Projekt Nowy Kazachstan, przedstawiony 16 marca przez prezydenta Kasym-Żomarta Tokajewa, w założeniu ma wyznaczać kierunek zmian w polityce wewnętrznej. Wskazano w projekcie kluczowe obszary, w których planowane są zmiany. Ich przeprowadzenie powinno zdemokratyzować system władzy. Wynika to z założenia, że szeroko zakrojony program reform społecznych i ekonomicznych powiedzie się tylko wtedy, gdy będzie mu towarzyszyła modernizacja życia politycznego.
Styczniowe niepokoje społeczne w Kazachstanie świadczyły o potrzebie zmian, których oczekują Kazachowie. Skłoniły one władze kazachskie do opracowania kompleksowego programu reform w sferze społecznej i politycznej, który będzie podlegał konsultacjom społecznym, przy w założeniu nieskrępowanym wyrażaniu opinii przez uczestników procesu. Byłby to znaczący zwrot w postępowaniu władz, które oskarżane są o ograniczenia swobody wypowiedzi czy demonstrowania poglądów.
Silny prezydent, wzmocniony parlament, niezależne samorządy
Fundamentalną zmianą jest nieznaczne osłabienie władzy prezydenta. Proponuje się wprowadzenie obligatoryjnego złożenia członkostwa w partii politycznej na okres sprawowania urzędu. Podobne ograniczenia mają dotyczyć akimów (szefów regionów lub prezydentów miast) i ich zastępców. Osoba piastująca najwyższy urząd w państwie zostanie też pozbawiona prawa do usuwania z urzędów członków Centralnej Komisji Wyborczej, Rady Konstytucyjnej (organu weryfikującego zgodność ustawodawstwa z konstytucją) oraz Komitetu Obrachunkowego (odpowiednik Najwyższej Izby Kontroli).
Największym wyzwaniem wydaje się być wprowadzenie wyraźnego podziału między sferą polityczną a biznesową. Jak wykazują wstępne ustalenia śledztwa po wydarzeniach styczniowych, istniejąca granica nie jest wyraziście zarysowana, czego potwierdzeniem jest powstawanie nielegalnych związków biznesowo-politycznych, nie tylko o zasięgu lokalnym, ale również w samym centrum władzy. Relatywnie wysoki poziom korupcji i nepotyzmu stał się jedną z kluczowych przyczyn eskalacji styczniowych rozruchów, zwłaszcza w mieście Ałmaty, które zostało zdominowane przez wpływy klanu Nazarbajewów. Zwyczajem stało się zatrudnianie członków rodziny w sektorze publicznym przez sprawujących władzę, jak i powierzanie wykonywania zleceń publicznych firmom powiązanym z działaczami politycznymi i ich rodzinami.
Kolejną kwestią wzbudzającą silne negatywne emocje społeczne jest prawo powoływania akimów przez głowę państwa. Prezydent ogłosił jednak, że nie nastąpi przekazanie społecznościom lokalnym wyborów akimów dużych miast (Nur-Sułtan, Ałmaty, Szymkent) i okręgów. Te kompetencje nadal pozostają w gestii prezydenta, jak również prawo do anulowania lub zawieszania podejmowanych przez nich działań, jeśli wymaga tego ważny interes społeczny. Ten ostatni termin nie został jeszcze zdefiniowany, a istotne jest, aby w sposób klarowny nakreślono jego ramy, ograniczając swobodę interpretacji zapisu. Ponieważ te uprawnienia wzmacniają centralizację władzy, więc prezydent zapowiedział, że będzie dążył do ich uchylenia.
Zmianie ulega jedynie system ustanawiania akimów, pozostawiający maslichatowi (odpowiednik sejmiku) wybór jednego z dwóch prezydenckich kandydatów, w miejsce zatwierdzania lub odrzucania jedynego kandydata. Ograniczenie prezydenckiej kontroli nad działaniami akimów, jak również uchylenie prawa do ich odwoływania, przyczyni się do decentralizacji władzy poprzez zapewnienie większej niezależności maslichatom. Ta inicjatywa ma w założeniu pozwolić na lepsze rozpoznanie potrzeb i dostosowanie działań na szczeblu lokalnym do oczekiwań społeczeństwa w okręgach zróżnicowanych pod względem struktury gospodarczej i społecznej. To z kolei powinno stworzyć możliwości zmniejszania polaryzacji w zamożności i rozwoju społeczno-gospodarczym regionów.
Ograniczeniu władzy prezydenckiej ma towarzyszyć wzmocnienie roli parlamentu. Przede wszystkim zmieni się sposób formowania 49-osobowego Senatu. Aktualnie do urzędu wybieranych jest po 2 senatorów z 17 obwodów, a pozostałych 15 wskazuje prezydent. Zmiana ma polegać na zmniejszeniu tej ostatniej grupy do 10, z których połowa ma być rekomendowana przez Zgromadzenie Narodu Kazachstanu (ZNK). Jest ono organem działającym przy prezydencie złożonym z 382 przedstawicieli mniejszości narodowych w republice oraz organizacji etnokulturowych. Ponadto ma przestać obowiązywać limit 9 deputowanych do Mażylisu (niższej izby parlamentu) wskazywanych przez ZNK, co spowoduje zmniejszenie łącznej liczby mandatów deputowanych.
Kolejną ważną propozycją jest pozbawienie Senatu prawa zatwierdzania i odrzucania ustaw zgłoszonych przez Mażylis. Nowy mechanizm ma ograniczyć działanie izby wyższej tylko do konsultacji treści ustaw z izbą niższą. Ta zmiana ma w założeniu wzmocnić rolę ustawodawczą Mażylisu, który w praktyce nie ma obecnie możliwości odrzucenia senackiego weta. Aby jednak zbliżyć Kazachstan do rozwiązań powszechnie przyjętych i sprawdzonych w krajach demokratycznych wskazane byłoby raczej ułatwienie Mażylisowi odrzucenie senackiego weta. Jakakolwiek zmiana w tym zakresie wymaga poprawki do Konstytucji. Obecna władza dysponuje wystarczającą większością parlamentarną, by przeforsować wymagane zmiany.
Prezydent Tokajew zaproponował też wzmocnienie kontroli parlamentarnej nad wykonaniem budżetu. W tym celu dotychczasową Komisję Obrachunkową ma zastąpić Najwyższa Izba Audytorska, której przewodniczący będzie zobligowany do składania dwa razy do roku sprawozdań finansowych przed izbą niższą. Nie jest jasne czy i jakie konsekwencje oraz wobec kogo będą wyciągane w przypadku powstania rozbieżności między założonymi w budżecie wydatkami a tymi wynikającymi ze sprawozdania.
Modyfikacja systemu wielopartyjnego i procesu wyborczego
Ważną zmianą ma być wprowadzenie zmodyfikowanej struktury wyboru deputowanych do Mażylisu. 70 proc. z nich będzie wybieranych na zasadach proporcjonalnych, a 30 proc. w okręgach jednomandatowych. Podobny model ma też objąć wybory do maslichatów obwodów i miast o znaczeniu ogólnokrajowym (Nur-Sułtan, Ałmaty, Szymkent). Dzięki temu każdy region będzie miał zapewnioną reprezentację przynajmniej jednego deputowanego w izbie niższej. Z kolei w rejonach (odpowiednik powiatów) i pozostałych miastach ma zostać wprowadzony system większościowy.
Ułatwienia mają zostać wprowadzone przy rejestracji partii politycznych. Liczebność grupy inicjatywnej zostanie obniżona z 1000 do 700 osób, zredukowana będzie też liczba wymaganych podpisów z 20 tys. do 5 tys., a minimalna liczebność oddziałów regionalnych z 600 do 200 członków. Wydłużony zostanie termin powoływania zjazdu założycielskiego i czas potrzebny do sformowania struktur terenowych. Ten kierunek reorganizacji jest zdecydowanym krokiem w kierunku pogłębienia demokratyzacji kraju i stworzenia faktycznie konkurencyjnego systemu politycznego. Istnieje tu jednak niebezpieczeństwo znacznego rozdrobnienia sceny politycznej, co może w przyszłości utrudnić formowanie rządu.
Osobną sprawą jest zapewnienie faktycznej swobody działalności partiom politycznym, zwłaszcza opozycyjnym. Przykłady restrykcji wobec opozycjonistów są niestety wciąż obecne w kazachskiej polityce.
W zakresie zmian procesu wyborczego proponowane jest uregulowanie prowadzenia kampanii wyborczych w mediach społecznościowych. Do tej pory taka działalność była co prawda prowadzona przez partie polityczne, ale brak było jednoznacznych zasad i reguł regulujących tę kwestię. Drugą ważną sprawą jest formalizacja działalności obserwatorów. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że pomimo ich obecności z ramienia różnych partii czy organizacji międzynarodowych, faktyczny zakres uprawnień tych osób nie był jednoznacznie określony, co przyczyniało się do powstawania niejasności i podejrzeń wobec przejrzystości procesu wyborczego. W tym zakresie władze republiki są gotowe na implementacje rozwiązań wypracowanych i funkcjonujących w krajach demokratycznych.
Ważną kwestią jest eliminacja prawdopodobieństwa podwójnego głosowania i usystematyzowanie zasad oddawania głosów w dowolnym okręgu wyborczym. Celowi temu ma służyć stworzenie jednej centralnej elektronicznej bazy wyborców. Dodatkowo mają zostać określone przejrzyste zasady finansowania komitetów wyborczych, m.in. poprzez wyznaczenie maksymalnej kwoty darowizny. Dodatkowo za niezbędne uznano wypracowanie metod zapobiegania nielegalnemu wpływaniu na wynik wyborczy poprzez wykorzystanie technologii cyfrowych (tzw. działania hybrydowe), zwłaszcza z zagranicy. Wprowadzenie tych rozwiązań ma zapewnić demokratyczną legitymację wybranym władzom i utrudnić potencjalne działania korupcyjne, w tym niezwykle szkodliwe reprezentowanie interesów różnych politycznych i biznesowych grup nacisku.
Wzmocnienie praworządności, przestrzegania praw człowieka i wolności mediów
Pozytywnie należy ocenić przywrócenie kontroli nad konstytucyjnością legislacji i działań władzy poprzez przywrócenie Trybunału Konstytucyjnego, w miejsce Rady Konstytucyjnej. Organizacja nowego organu ma być oparta na wzorcach jego funkcjonowania w państwach demokratycznych. Należy zwrócić uwagę, że kluczową zmianą jest tu zapewnienie bezpośredniego dostępu obywatelom do Trybunału, czego w obecnym stanie prawnym byli pozbawieni. Planowane jest też umożliwienie Kazachom składania skarg obywatelskich na niekonstytucyjność działania władz czy ustanawianych przez ustawodawcę aktów prawnych. Do sądu konstytucyjnego będzie mógł się też odwoływać Prokurator Generalny i Rzecznik Praw Obywatelskich.
Prezydent zapowiedział też dalsze prace nad ostatecznym sfinalizowaniem (dokonaniem zmian w Konstytucji) zniesienia kary śmierci i ustanowieniem Prokuratury Generalnej jako organu odpowiedzialnego za ściganie przestępstw związanych z torturami. Zaostrzone mają też zostać kary za przemoc wobec kobiet i dzieci, z jednoczesnym zapewnieniem skutecznego ścigania tego typu przestępstw i nieuchronnością kary. Bardzo ważne w tym obszarze jest wypracowanie ram współpracy Prokuratury Generalnej z Rzecznikiem Praw Obywatelskich.
Powyższe propozycje zmian wyraźnie wskazują na dążenie prezydenta Tokajewa do wzmocnienia ochrony praw człowieka i poprawy wizerunku republiki na forum międzynarodowym. Otwartą kwestią wciąż pozostaje zacieśnienie współpracy władz Kazachstanu z organizacjami działającymi na rzecz praw człowieka i innymi organizacjami pozarządowymi (NGO’s), których działalność często była ograniczana przez władze. Prezydent Tokajew zapowiedział większą otwartość na sygnalizowane przez NGO’s problemy społeczne oraz wzmocnienie interakcji między nimi a organami władzy centralnej i lokalnej. Celowi temu ma służyć rozwijanie rad społecznych działających przy tych organach, a także utworzenie Ułttyk Kurułtaj (Zjazdu Narodowego). Członkami Kurułtaju mają być przedstawiciele wszystkich regionów, deputowani do parlamentu, członkowie Zgromadzenia Narodu Kazachstanu, Aliansu Obywatelskiego (organizacja pozarządowa, która w założeniu ma być stroną dialogu społecznego z władzą), rad i organizacji społecznych, a także przedstawiciele biznesu, przemysłu i rolnictwa. Rolą tej organizacji będzie wymiana opinii i poglądów na sprawy społeczne oraz formułowanie wniosków i propozycji rozwiązań konkretnych problemów.
Warte podkreślenia jest zwrócenie uwagi na problem ograniczeń wolności mediów. Choć bowiem w Kazachstanie nie ma w zasadzie prawnych ograniczeń w tej kwestii, to w istocie dziennikarze niezależnych mediów, również zagraniczni, wskazywali na istnienie nieprawidłowości w funkcjonowaniu dotychczasowego systemu. To z kolei pozwalało władzom na nadmierne ingerowanie w przekazywane treści i w istocie znacznie ograniczało wolność słowa. W tym aspekcie istotne jest ponowne zdefiniowanie zakresu wolności słowa i ograniczenie swobody interpretacji tego zapisu, z uwzględnieniem zakazu przekazywania treści rasistowskich, nawołujących do przemocy czy propagujących idee totalitarne.
W kierunku wprowadzenia faktycznej decentralizacji
W swoim przemówieniu prezydent podkreślił, że w kwestiach administracyjno-terytorialnych wciąż ważne jest hasło z 2019 r. „silne regiony – silny kraj”.
Proponowany proces decentralizacji władzy ma w założeniu zbliżyć Kazachstan do demokratycznych modeli zarządzania. Kluczowym czynnikiem jest tu finansowanie samorządów. Proponowanym rozwiązaniem jest wprowadzenie finansowania bezpośredniego, z pominięciem redystrybucji środków za pośrednictwem nominowanych przez prezydenta akimów. Doświadczenia państw zachodnich wskazują, że system, w którym jak najmniejsza część dochodów samorządów lokalnych pochodzi z centralnego budżetu jest najbardziej korzystny dla zapewnienia faktycznej niezależności władzy na szczeblu lokalnym. Jeśli duża część tych środków będzie przekazywana nie bezpośrednio z podatków, ale z budżetu centralnego, to rodzi to pokusę wykorzystania ich jako formy kary lub nagrody przez władze centralne w zależności od stopnia „posłuszeństwa” władz lokalnych. Oczywiście należy tu zwrócić uwagę, że taki mechanizm może być wysoce korupcjogenny, co stanowi istotne niebezpieczeństwo dla kraju o wysokim współczynniku korupcji. Dlatego też bardzo ważne jest wypracowanie systemu kontroli przepływów finansowych, który nie będzie stanowił „wąskiego gardła” dla działalności samorządów, ale jednocześnie zapewni transparentność tego procesu i w sposób jednoznaczny będzie definiował wydatkowanie środków.
W ciągu poprzednich trzech lat przeanalizowano inicjatywy zgłoszone nie tylko przez władze lokalne, ale przede wszystkim przez organizacje społeczne i grupy obywateli. Część z nich ma zostać wcielona w życie, w tym utworzenie obwodu abajskiego, którego stolicą zostanie Semej (d. Semipałatyńsk) czy utworzenie obwodu ułytauskiego z części obwodu żezkazgańskiego. Podjęte zostaną też działania na rzecz rozwoju regionów i obwodów, które w toku przemian gospodarczych zostały pominięte z racji swojego mało korzystnego położenia geograficznego. Przykładem jest tu region Ułytau położony w centrum stepowego obszaru Sary-arki.
Prezydent zaproponował również podzielenie dużego obwodu Ałmatów, aby ułatwić mieszkańcom odległych miast, jak Uzynagasza czy Tałgara, kontakt z władzami lokalnymi. Z dotychczasowego obwodu zostaną więc wydzielone dwa kolejne: żetysujski, którego stolicą będzie Tałdykorgan i ałmatyński z centralnym Kapszagajem. Te inicjatywy mają służyć optymalizacji administrowania lokalnymi obszarami, co ma podnieść jakość życia mieszkańców i zahamować ich odpływ do dużych ośrodków miejskich. Niewyrażonym wprost celem tej decyzji jest też dążenie do osłabienia i rozmontowania głęboko zakorzenionego biznesowo-politycznego układu władzy w Ałmatach, powiązanego z byłym prezydentem N. Nazarbajewem.
Podsumowanie
Wystąpienie prezydenta Tokajewa i ogłoszenie projektu Nowy Kazachstan ma zapoczątkować nowy etap w procesie budowania kazachskiej państwowości. Zmiany w sferze społeczno-politycznej mają wychodzić naprzeciw oczekiwaniom społecznym, choć oczywiście nie realizują wszystkich postulatów wysuwanych przez demonstrujących w styczniu 2022 roku. Część z zapowiadanych nowych rozwiązań ma szansę rozładować społeczne napięcia, przyczynić się do osłabienia lokalnych nieformalnych struktur biznesowo-politycznych a także poprawi wizerunek republiki w Europie i Ameryce Północnej.
Kierunek zmian, który obrały władze republiki zapewne nie spotka się z przychylnością części przywódców sąsiednich państw, jak Rosja, Turkmenistan czy Tadżykistan. Zwrot w kierunku pogłębienia demokratycznych procesów będą oni postrzegać jako potencjalne zagrożenie dla swojej władzy. Jednak Kazachstan może na tym skorzystać, stając się państwem nowocześniejszym, dynamicznie się rozwijającym i cieszącym się szacunkiem międzynarodowym.
Jerzy Olędzki Doktor nauk społecznych w zakresie nauk o polityce, pracę doktorską złożył na Wydziale Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, magister ekonomii i europeistyki, absolwent Wydziału Zarządzania Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi (obecnie Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna) i Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2011 r. specjalizuje się w zagadnieniach geopolitycznych Azji Centralnej i aspektach polityczno-ekonomicznej oraz militarnej współpracy regionalnej. Autor książki "Mocarstwo z panazjatyckiej mozaiki. Geneza i ewolucja Szanghajskiej Organizacji Współpracy".
czytaj więcej
Ósmy król Rzymu. Xi Jinping z wizytą we Włoszech
Najważniejszą informacją mijającego miesiąca dotyczącą Azji była chińska wizyta w Europie.
Tydzień w Azji #287: Świat szuka nowej Doliny Krzemowej. Te dwa kraje są w grze
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Namaste – uprzejmość w czasach korony
Pandemia wywołała szereg zmian na płaszczyźnie społeczno-kulturowej, wymuszając przewartościowanie dotychczasowych norm i zwyczajów. Konieczność utrzymywania dystansu społecznego i unikania kontaktu fizycznego wyeliminowała z savoir-vivre’u kulturę uścisku dłoni.
Magdalena RybczyńskaForbes: O jedną platformę wiertniczą za daleko. Rosyjski Rosnieft pod ścianą
Sankcje nałożone na Rosję po aneksji Krymu w 2014 roku spowodowały, że Kreml musiał zrewidować kierunki gospodarczej ekspansji. Silniej postawił na współpracę z krajami azjatyckimi. Teraz jednak przekonuje się na własnej skórze, co oznacza chińska dominacja na azjatyckim rynku energii.
Waldemar JaszczykForbes: Klan nietykalnych, czyli ciemna strona południowokoreańskich czeboli
Szefowie Samsunga nie zawsze grali czysto. Zarówno syn jak i wnuk założyciela słynnego czebola mają na swoich kontach bogatą historię skandali gospodarczo-korupcyjnych, które za każdym razem mocno wstrząsały opinią publiczną.
Andrzej PieniakThis is the second part of an inquiry into Ulaanbaatar’s winning 2040 General Development Plan Conception (GDPC). In this part of paper, I look into some of the plans and/or solutions proposed in Ulaanbaatar’s 2040 GDPC.
Paweł SzczapPatrycja Pendrakowska uczestniczką debaty „USA vs. Chiny jako konflikt o wartości pozaekonomiczne”
Debata zorganizowana została w ramach Ogólnopolskiego Tygodnia Dyplomacji – projektu mającego na celu przybliżenie odbiorcom konkretnych zagadnień z zakresu stosunków międzynarodowych...
Patrycja PendrakowskaAzjatech #151: Japońscy naukowcy pokryli robota żywą skórą
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Forbes: Czy jeśli Polska wykluczy chińskie firmy z budowy 5G, to Chiny zablokują polskie jabłka?
Pekin od lat współtworzy mit wielkiego chińskiego rynku, który mogą podbić polskie firmy. Wraz z polityką luzowania pandemicznych obostrzeń za Wielkim Murem, narracja ta powraca także przy okazji debaty o 5G w Polsce.
Patrycja PendrakowskaTydzień w Azji #302: Putin spogląda na kolejne państwo. Coraz więcej niepokojących znaków
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #196: Wietnamska gospodarka rośnie jak na drożdżach
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #330: Chiny ustawiły Unię Europejską w roli „petenta”. Ten szczyt wyraźnie to pokazał
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
The unification of the two Koreas: an ASEAN perspective
The aim of the paper is to discuss the role of the ASEAN as a critical component of the solution to the Korean unification.
Nicolas LeviSpotkanie „Wpływ filozofii na współczesną Azję” na Uniwersytecie Warszawskim
Patrycja Pendrakowska opowie w swojej prelekcji o recepcji Hegla w Chinach.
Forbes: Koronawirus testuje chińską służbę zdrowia. Jak ona wygląda w praktyce?
Kontrast między rozwojem chińskiej gospodarki a poziomem opieki medycznej w Państwie Środka jest porażający. Epidemia koronowirusa z Wuhan być może zmusi chińskie władze do inwestycji w powszechną opiekę medyczną. Na reformie służby zdrowia skorzystałoby nie tylko chińskie społeczeństwo, ale również zachodni biznes
Patrycja PendrakowskaTydzień w Azji #131: Nowy podatek Unii Europejskiej rozdrażnił Australię
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Wyboista droga do wznowienia eksportu mięsa z Polski do Chin
Eksport wieprzowiny znad Wisły do Chin jest obecnie niemożliwy, podobnie jak drobiu i wołowiny. Mimo ponad dekady starań o uczynienie Państwa Środka stałym rynkiem eksportowym dla polskich firm, działania te nie przyniosły trwałych rezultatów.
Patrycja PendrakowskaPrzegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Zjednoczenie oczami Złego Chłopca
Ludzie zawodzą nad moimi filmami, bo odsłaniają „genitalia”, które wszyscy chcą schować. Kim Ki Duk Temat zjednoczenia Korei Południowej i Północnej na trwale gości w dyskursie politycznym i społecznym Półwyspu Koreańskiego. Nic nie wskazuje na to, by rozdzielony naród miał się w najbliższym czasie połączyć, ale artyści nie dają zapomnieć społeczeństwu o ciągle aktualnym problemie. […]
Roman HusarskiForbes: Dlaczego warto rozmawiać z weterynarzem, czyli historia indyjskiego króla szczepionek
Pod względem liczby dawek produkowanych preparatów Serum Institute of India nie ma sobie równych w branży. 1,5 mld szczepionek rocznie trafia do prawie 170 państw świata. Dwie trzecie dzieci na Ziemi zaszczepiono preparatami indyjskiej firmy...
Krzysztof ZalewskiGospodarka Birmy dwa lata po zamachu
Dwa lata temu wojsko przeprowadziło zamach wojskowy w Birmie/Mjnamie. Junta nie zamierza więc szybko oddawać władzy, także nad gospodarką kraju. Jak dotąd radziła sobie gospodarka Mjanmy pod rządami puczystów?
Adrian ZwolińskiStrategiczna współpraca Indii i Armenii: aspekty geopolityczne i militarno-ekonomiczne
Przyjazne relacje Indii i Armenii nie są nowością, natomiast po tzw. 44-dniowej wojnie w Górskim Karabachu/Arcachu można było zaobserwować wyraźne ożywienie współpracy między tymi państwami.
Ani MinasyanAzjatech #103: Chipowy kryzys dotknął gigantów rynku
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Forbes: „Fabryka świata” chętnie jeździ zagranicznymi samochodami
Chińskim władzom od lat marzy się, by rodzimy przemysł motoryzacyjny zdobył liczącą się pozycję w świecie. O ile sprzedaż samochodów w Chinach w perspektywie ostatnich dekad się rozwija, to krajowi producenci są ciągle daleko od zagranicznej konkurencji. Czy będziemy jeździć chińskimi samochodami?
Paweł Behrendt