
Mimo iż bejsbol w Polsce jest raczej mało znanym sportem, to na Tajwanie cieszy się ogromną popularnością już od ponad 100 lat. Historyczny triumf lokalnej drużyny podczas międzynarodowych mistrzostw dla 12 najlepszych drużyn bejsbolowych na świecie, znanych jako WBSC Premier12, w 2024 roku poza okazją do świętowania, stał się jednak także kolejnym punktem zapalnym dla wielu dyskusji odnośnie tajwańskiego społeczeństwa. Bejsbol skupia bowiem w sobie liczne jego problemy, w tym te dotyczące najmniej licznej, a zarazem najdłużej zamieszkującej wyspę grupy etnicznej – rdzennych Tajwańczyków.
Choć stanowią oni zaledwie ok. 2.5% z ponad 23-milionowej populacji wyspy, to dla lokalnych władz włączenie rdzennej ludności w strukturę narodową wyspy stało się ważnym punktem agendy, mającej na celu podkreślenie unikatowej, tajwańskiej tożsamości. Jednym ze sposobów na osiągnięcie tego celu został popularny na wyspie bejsbol. W 2014 roku do tajwańskich kin zawitał film “Kano” w reżyserii Umina Boyi (znanego także jak Ma Chih-hsiang), opowiadający historię legendarnego zwycięstwa drużyny z wyspy w narodowych zawodach japońskich szkół średnich w 1931 roku, znanych jako Koshien. Początkowo, kiedy Japończycy przejęli kontrolę nad wyspą i wprowadzili bejsbol do szkół, grać mogli tylko zawodnicy pochodzenia japońskiego. Trenerzy szybko dostrzegli jednak talent mieszkańców Tajwanu i w czasie, kiedy doszło do niespodziewanego zwycięstwa, w skład drużyny reprezentującej wyspę wchodzili zarówno zawodnicy pochodzenia japońskiego, jak i tajwańscy Hanowie oraz członkowie rdzennej społeczności. W szczególności ci ostatni stereotypowo są uznawani za wyjątkowo silnych i szybkich, dzięki czemu stanowią oni idealny materiał na sportowców. Także w obecnych czasach, wiele inicjatyw rządowych skierowanych do rdzennej młodzieży opiera się na programach sportowych, jak np. program Ministerstwa Edukacji (MOE) proponujący wsparcie finansowe dla szkolnych drużyn, w których ponad połowa zawodników ma rdzenne pochodzenie. Odzwierciedla to skład drużyny reprezentującej wyspę na arenie międzynarodowej – w zeszłym roku 15 z 28 zawodników posiadało rdzenne korzenie.
Kolejnym elementem układanki są języki austronezyjskie, używane przez rdzennych Tajwańczyków. Od momentu kiedy na wyspę przybyli holenderscy kolonizatorzy, aż po oficjalne zakończenie stanu wojennego w 1987 roku, tajwańska ludność rdzenna była w mniejszym lub większym stopniu prześladowana przez kolejne siły rządzące wyspą i poddawana represjom. W efekcie liczne elementy plemiennych kultur zostały bezpowrotnie utracone, w tym także lokalne języki. Dotychczas językoznawcy odnaleźli ślady i sporządzili listę ok. 26 języków austronezyjskich pochodzących z Tajwanu; dziesięć z nich już uznanych za wymarłe, podczas gdy kolejnych pięć znajduje się na granicy wymarcia. Pozostałe języki mimo licznych inicjatyw mających na celu ich przywrócenie, nadal znajdują się w grupie języków zagrożonych wymarciem. Kilka lat temu stojąca wówczas na czele rządu Tsai Ing-wen (prezydentka Tajwanu w latach 2016-2024) zapowiedziała przyznanie językom aborygeńskim statusu języków narodowych obok języków chińskich. Jednak dopiero w maju 2024 rdzenni Tajwańczycy uzyskali legalną możliwość zmiany imienia w dokumentach na tzw. imiona plemienne. Wcześniej używanie ich było znacznie utrudnione przez przepisy, wymagające jakiejś formy imienia w znakach chińskich na oficjalnym dokumencie i to najczęściej ten zapis używany był m.in. w szkołach czy urzędach. Po wprowadzeniu zmian, spore grono osób rdzennego pochodzenia zdecydowało się na porzucenie dotychczas używanych imion w j. mandaryńskim lub transliteracji imion plemiennych w znakach, zostawiając w dokumentach jedynie imiona plemienne zapisane w alfabecie łacińskim. Zmiana ta była w szczególności widoczna pośród tajwańskich bejsbolistów – blisko połowa z topowych graczy podjęła decyzje o legalizacji swojego imienia plemiennego i zdecydowała na występy, także na arenie międzynarodowej, pod nimi właśnie. Nie obeszło się jednak bez wpadek, powodujących mniejsze lub większe skandale.
W listopadzie zeszłego roku w trakcie rozgrywek ligi Premier12, japońska telewizja błędnie zapisała imię tajwańskiego łapacza Giljegiljawa Kungkuana, który dotychczas reprezentował wyspę pod swoim mandaryńskim imieniem jako Chu Li-Jen. Spotkało się to z ostrą reakcją ze strony aktywistów, którzy zaznaczyli w swoim wpisie skierowanym do nadawcy, jak ważna jest poprawność w zapisie imion aborygeńskich. W większości przypadków imię plemienne składa się z imienia nadanego danej osobie przez starszyznę oraz nazwiska, będącego jednocześnie nazwą klanu z którego dana osoba pochodzi. Sytuacja budzi tym większe kontrowersje, jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że Giljegiljaw zaczął występować pod swoim imieniem plemiennym w lidze amerykańskiej już w 2019 roku i nigdy nie doszło tam do podobnego błędu. Sam gracz także wielokrotnie podkreślał w wywiadach, jak ważne jest dla niego używanie imienia plemiennego, które nadała mu jego babka.
Niewiele lepiej wygląda sytuacja rdzennych graczy na Tajwanie. Tu również pojawiają się problemy z respektowaniem ich imion. Lokalni komentatorzy w trakcie rozgrywek kontynuują używanie wymowy imion plemiennych zgodnie z ich transliteracją na znaki chińskie. I tak np. imię Giljegiljaw wymawiają oni jako Jílìjíláo, co jak stwierdził ojciec zawodnika “brzmi jak imię obcej mu osoby”. Mimo to Prof. Bien Chiang z National Taitung University podkreśla, że wprowadzona w maju zmiana, choć symboliczna, skuteczne zwiększa świadomość tajwańskiego społeczeństwa nt. historii rdzennej ludności i problemów, z którymi mierzy się ona do dnia dzisiejszego. Daje to szansę na powstrzymanie procesu wymierania języków austronezyjskich na wyspie, jak i dalszą integrację tajwańskiego społeczeństwa mimo znaczących różnic kulturowych.
A co my, jako Polacy, możemy wynieść z tej historii? Zaskakująco wiele. Często zapominamy bowiem o istnieniu języków mniejszościowych, mikrojęzyków czy gwar na terenie naszego kraju, choć są one ważnym elementem dziedzictwa kulturowego. Przykładem tego może być chociażby głośna ostatnio dyskusja nt. piosenki “Lusterka” podlaskiego duetu Sw@da x Niczos, która zajęła drugie miejsce w polskich preselekcjach do konkursu piosenki Eurowizji. Inwestycja w ochronę wymierających języków i gwar to jednocześnie inwestycja w polską kulturę. A kultura, jak wiemy, to jedno z najpotężniejszych narzędzi soft power, jakie państwo może posiadać w swoim arsenale.
Karolina Kodrzycka Ukończyła studia licencjackie z Kulturoznawstwa (specjalizacja Kultura Dalekiego Wschodu) na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Obecnie studiuje na Uniwersytecie Albrechta i Ludwika we Fryburgu na kierunku Modern China Studies. Stypendystka Huayu Enrichment Scholarship w roku akademickim 2021/2022, dzięki któremu odbyła 9-cio miesięczny kurs j. mandaryńskiego na National Taiwan Normal University. Zwyciężczyni konkursu tłumaczeniowego podczas drugiej edycji festiwalu “Za kulisami. Toruńskie spotkania wokół dramatu”, w ramach którego we współpracy z dr. Maciejem Szatkowskim przełożyła na j. polski sztukę “China Dream” autorstwa Sun Huizhu i Fei Chunfang. Obecnie przebywa na wymianie uczelnianej na National Sun Yat-sen University w Kaohsiungu. Interesuje się folklorem, folkloryzmem oraz popkulturą krajów chińskojęzycznych, w szczególności Tajwanu. Bliskie są jej także tematy związane z feminizmem, sytuacją kobiet oraz prawami mniejszości seksualnych w regionie Azji Wschodniej.
czytaj więcej
Azjatech #88: Takiej stalowni jeszcze na świecie nie było
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #198: Japończycy badają, jak kontrolować deszcz
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
This is the second part of an inquiry into Ulaanbaatar’s winning 2040 General Development Plan Conception (GDPC). In this part of paper, I look into some of the plans and/or solutions proposed in Ulaanbaatar’s 2040 GDPC.
Paweł SzczapSpotkanie dyskusyjne on-line wokół Kwartalnika Boyma nr 3/2020
W najnowszym Kwartalniku Boyma nasi analitycy poruszyli szereg zagadnień związanych z COVID-19, w tym stan epidemii w Azji Centralnej i w Korei Południowej, relacje na linii Pekin-Waszyngton, a także uwagi dotyczące tzw. „dyplomacji maseczkowej” uprawianej przez Chiny.
Podsumowanie spotkania „USA-Iran: wojna czy pokój”
5 listopada w Warszawie odbyła się debata pt. "USA-Iran: wojna czy pokój", organizowana przez Instytut Boyma i Ośrodek Badań Azji. Zapraszamy do lektury krótkiego podsumowania.
Tydzień w Azji #215: Niemcy ignorują ryzyko. Rosyjska lekcja nic ich nie nauczyła
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
27 września 2024 r. rządząca Japonią Partia Liberalno-Demokratyczna (LDP) wybrała swojego nowego przewodniczącego - Shigeru Ishibę, który 1 października został zaprzysiężony jako premier Kraju Kwitnącej Wiśni.
Jakub WitczakRP: Wojna w Ukrainie uderza w kazachską dystrybucję
Ograniczenia eksportowe i importowe w związku z sankcjami na Rosję i Białoruś, załamanie kursów walut powiązanych z rublem i destabilizacja systemów finansowych to tylko niektóre skutki napaści Rosji na Ukrainę uderzające w gospodarki Azji Centralnej.
Jerzy OlędzkiCo robić, gdy zanikają język i tradycyjne struktury? Historie rdzennych Tajwańczyków #4
W regionie Azji Wschodniej tatuaże zwyczajowo kojarzą się z działalnością przestępczą lub formą kary.
Karolina KodrzyckaRozwój potencjału okrętów eskortowych Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej
Chiny od początku lat 90. wprowadziły do służby wiele nowych typów okrętów nawodnych głównych klas pozyskanych za granicą oraz zbudowanych przez własny przemysł
Grzegorz GleńRoman Husarski dla Tygodnika Powszechnego: „Zimna wojna w Azji Wschodniej”
W przeprowadzonej niedawno ankiecie dwóch gazet – japońskiej „Yomiuri Shimbun” i południowokoreańskiej „Hankook Ilbo” – aż 74 proc. japońskich respondentów stwierdziło, że nie ufa Korei Południowej. Był to najwyższy taki wynik od 1996 r. W Korei Południowej podobnie odpowiedziało 75 proc. ankietowanych.
Roman HusarskiPrzegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #57: Japonia namawia firmy do rezygnacji ze sprzętu chińskich telekomów
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
AUKUS w 2025 roku – obecny stan i przyszłość ambitnego partnerstwa
We wrześniu 2021 roku Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Australia zawarły ambitne porozumienie w dziedzinie bezpieczeństwa nazywane AUKUS. Dotyczy ono współpracy nad rozwojem zdolności wojskowych oraz nowych technologii.
Jakub WitczakPaweł Behrendt dla PR24 o rozmowie Biden-Xi: nie ma mowy o przyjacielskim tonie
Serdecznie zapraszamy do odsłuchania zapisu rozmowy analityka Instytutu Boyma Pawła Behrendta, który w rozmowie z dziennikarzem PR24 Krzysztofem Grzybowskim skomentował rozmowę pomiędzy Xi Jinpingiem i Joe Bidenem.
Azjatech #225: Japonia bierze się za media społecznościowe
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #105: Koniec ery kanclerz Merkel. Jak zmieni się niemiecka polityka zagraniczna?
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Najważniejsze negocjacje handlowe Unii w erze cyfrowej – układ UE-Indie
Umowy między Unią Europejską a Indiami w dziedzinie handlu, ochrony inwestycji i systemu oznaczeń geograficznych dla produktów to najważniejsze obecnie układy tego typu negocjowane przez Komisję Europejską w imieniu 27 państw unijnych.
Krzysztof ZalewskiKwartalnik Boyma – nr 3 (9) /2021
Oddajemy do rąk naszych Czytelników i Czytelniczek trzecie w 2021 r. wydanie „Kwartalnika Boyma”. Podjęliśmy w nim m.in. tematykę sytuacji kobiet w Azji, polityk klimatycznych, chińskiej demografii i systemu zaufania społecznego.
W Indiach w zależności od sektora różny jest maksymalny dozwolony udział własnościowy podmiotu zagranicznego. Niemniej obecnie w większości z nich polscy inwestorzy, w tym polskie spółki mogą mieć 100 proc. własności.
Krzysztof ZalewskiAzjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #200: Chiny wyślą człowieka na Księżyc jeszcze w tej dekadzie
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #129: Południowokoreański precedens Google
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.