O zmianach w podejściu do wspierania ekspansji zagranicznej polskich spółek z Januszem Władyczakiem, prezesem KUKE, rozmawia Krzysztof M. Zalewski (Instytut Boyma).
Krzysztof Zalewski, Instytut Boyma: KUKE jest instytucją, która wspiera polskich przedsiębiorców w Polsce i ich działalność poza Polską. W którym kierunku powinno to wsparcie ewoluować?
Janusz Władyczak, prezes KUKE: Odpowiedź na to pytanie zależy od tego, jakim państwem chcemy być. Choć dotychczasowy model oparty na przewagach wynikających z niskich kosztów pracy przyniósł nam przez 35 lat duże sukcesy, to jednak nie jest możliwy do utrzymania. Biorąc pod uwagę nasze otoczenie i to na jakim etapie rozwoju się znajdujemy, powinniśmy dążyć do oparcia gospodarki w większym stopniu na zaawansowanych technologiach. A to wymaga zdecydowanie większych środków na edukację, innowacje, naukę i badania oraz nadanie priorytetu tym branżom, dzięki którym będziemy mogli wspinać się w globalnych łańcuchach wartości. Warto też mocniej postawić na usługi, z których „żyją” zachodnie gospodarki i gdzie mamy jeszcze lepsze saldo handlowe niż w wymianie towarowej.
Po wolnościowym epizodzie z lat 90. i pierwszej dekady XXI w. w gospodarce i handlu „sponsorowanym” przez Stany Zjednoczone, czego przejawem była globalizacja, weszliśmy ponownie w okres interwencjonizmu państwowego i protekcjonizmu. Można się obawiać, że te zjawiska prawdopodobnie będą nadal przybierać na sile.
Dlatego współpraca instytucji publicznych z przedsiębiorcami i efektywne korzystanie przez tych ostatnich z instytucjonalnego wsparcia będą kluczowe. To jest lekcja zarówno pandemii, jak i obecnych tarć w światowej gospodarce i polityce. Mówiąc kolokwialnie, wygrają te państwa, które będą silniki swojej gospodarki odpowiednio „dopalać.”
Co jest istotne w tym „dopalaniu”?
Po pierwsze, polityka gospodarcza na poziomie narodowym i w ramach UE. Tutaj najważniejsze jest zapewnienie stabilnych i przewidywalnych reguł.
Po drugie, musimy wzmocnić firmy mające swoje siedziby w Polsce, bo lata po wielkim kryzysie finansowym 2008 r. i pandemii nas uczą, że kapitał jednak ma narodowość.
Na przykład w sektorze budowlanym duża część największych spółek w Polsce ma zagranicznych właścicieli. Oni nie są zainteresowani, żeby polskie spółki-córki podejmowały ekspansję zagraniczną, chociaż mają potencjał i są świetnie zarządzane. Mają od tego inne podmioty w grupie. Gdybyśmy posiadali więcej wiodących firm z tego sektora z rodzimym kapitałem, to one byłyby naturalnie zainteresowane tym, żeby tę ekspansję kreować.
Po trzecie zaś, w ekspansji zagranicznej jest istotna dyplomacja ekonomiczna, głównie w odniesieniu do rynków pozaeuropejskich.
Na kim powinniśmy się wzorować, jeśli chodzi o taką dyplomację?
Korea Południowa, Japonia i Stany Zjednoczone mają efektywne – choć różne – systemy wspierania swoich przedsiębiorców i prowadzenia dyplomacji ekonomicznej. Wielka Brytania dysponuje tradycyjnie silnymi instytucjami publicznymi i prywatnymi i po wyjściu z Unii Europejskiej skutecznie zachowuje wpływy na międzynarodowych rynkach. Warto też spojrzeć na kraje rozwijające się, z którymi możemy się porównywać, jak Turcja. Tam widać, jak ważne jest długoterminowe planowanie oraz konsekwencja w realizowaniu przyjętej strategii.
Z punktu widzenia wielkich rynków pozaeuropejskich polskim firmom brakuje często skali potrzebnej do podjęcia ekspansji. Jak pomóc ją stworzyć?
Polskie firmy dobrze się czuły zarówno na krajowym rynku, jak i na wspólnym rynku unijnym. Oczywiście panuje tu silna konkurencja, ale też relatywnie łatwo jest się na nich poruszać, są przez naszych przedsiębiorców dobrze rozpoznane.
Natomiast pozaeuropejskie rynki wymagają nie tylko unikalnej wiedzy, ale też często zaangażowania większego kapitału i posiadania odpowiedniego potencjału produkcyjnego. A także odpowiednich kadr. To kwestia zasobów. Na przygotowanie do ekspansji należy poświęcić więcej środków i czasu.
Dlatego nasz system kreowania eksporterów jest tak ułożony, żeby zacząć ich wspierać jeszcze w czasie rozwijania działalności w Polsce i budowania tutaj zasobów.
Gdy osiągną odpowiednią skalę działalności, to wspieramy najpierw sprzedaż za granicę, a potem także inwestycje na wybranych przez firmy kierunkach.
Trzeba jednak powiedzieć wprost: to, co firmy osiągały dotychczas, często satysfakcjonuje właścicieli firm. Dostęp do rynku wewnętrznego, Polski i Unii Europejskiej, jest wielką zaletą w tej fazie rozwoju naszych firm. Ale też przekleństwem.
Z jakiego powodu?
Jeśli Europa nam wystarcza, to po co mamy się bić o inne rynki? To jest często kwestia racjonalnej kalkulacji. Ponieważ rynków pozaeuropejskich często nie znamy, to szansa, że dokonamy niewłaściwego ruchu jest duża. Ekspansja na zagraniczne rynki jest czasochłonna i wymaga korzystania z pośredników.
Nieliczne wielkie polskie firmy prywatne mają już skalę i rozbudowaną strukturę wewnętrzną. Mogą sobie na to pozwolić, żeby przeznaczyć część zasobów na ekspansję na rynki państw trzecich. Ale większość firm polskich niestety takich możliwości nie ma.
Już niedługo jednak – ze względu na koszty energii oraz coraz mniejsze zasoby pracy – ekspansja globalna może stać się dla firm warunkiem utrzymania się na rynku polskim i innych europejskich.
Polscy przedsiębiorcy mają swoje produkty i znają już rozmaite instytucje wsparcia, jak KUKE czy PAIH. Z naszych rozmów z nimi wynika, że nie zawsze potrafią nawigować między programami oferowanymi przez poszczególne instytucje, na poziomie centralnym i wojewódzkim.
Powinniśmy zadbać o lepszą koordynację i przepływ informacji, a także o większą przejrzystość przekazu: jaki instrument na jakim etapie rozwoju daje największe korzyści.
PAIH pomaga w dostępie do rynków i informuje o nich, wspiera udział w międzynarodowych targach i misjach gospodarczych, dzięki którym możemy podpisywać nowe kontakty. W KUKE z kolei sprawdzamy wiarygodność płatniczą kontrahenta, jesteśmy w stanie ubezpieczyć płatność za towar, ewentualnie odzyskujemy pieniądze od zagranicznego partnera, jeśli są z tym problemy. Mamy swoją spółkę faktoringową, która jest w stanie przekazać środki przedsiębiorcy wcześniej, jeśli zagraniczny partner żąda odroczonych terminów płatności. BGK dostarcza finansowanie w różnej formie i może np. wykupić wierzytelności. PFR TFI z kolei zapewnia dokapitalizowanie czy sfinansowanie części zagranicznych inwestycji.
Co warto poprawić?
Warto, by informacja o wszystkich instrumentach była dostępna w jednym miejscu, na przykład w postaci interaktywnej mapy. Nawigacja po programach powinna być intuicyjna: wchodzimy na stronę i wyszukujemy wszystkie potrzebne dane dla firm o naszym profilu.
Tutaj wracamy jednak do problemu zasobów, czyli także do działów w spółkach, które ze strony przedsiębiorców powinny te programy wsparcia monitorować i występować o środki w ich ramach.
A jakiego jeszcze wsparcia przedsiębiorcy mogą oczekiwać od KUKE?
To cały szereg instrumentów na każdym etapie rozwoju firmy. Jesteśmy w stanie wspierać przedsiębiorców, którzy choć sprzedają głównie w Polsce, to mają plany eksportowe. Pomagamy poprzez ubezpieczanie ich należności czy faktoring. Udzielamy gwarancji kontraktowych, jeśli podmioty z Polski startują na przykład w zagranicznych przetargach. Jeśli nasi przedsiębiorcy wychodzą poza Unię Europejską, to często proszą klienta o przedpłatę. Zamiast tego namawiamy ich do zaproponowania kontrahentom kredytu kupieckiego, co zwiększa atrakcyjność ich oferty.
Jest też rodzaj wsparcia dedykowany firmom nastawionym na eksport?
Dla firm, które są eksporterami, czyli co najmniej 20 proc. ich rocznych przychodów pochodzi ze sprzedaży na zagranicznych rynkach, tworzymy bardziej zaawansowane rozwiązania. Jesteśmy w stanie znaleźć finansowanie dla ich planów inwestycyjnych i zabezpieczyć je naszymi gwarancjami. Mówiąc wprost: gwarantujemy bankowi, który udziela kredytu inwestycyjnego, że ten klient go spłaci. Jeśli gwarancje są na poziomie 80 proc., to koszt kredytu, rozkładanego nawet na 14 lat, będzie istotnie niższy. Jednocześnie wydłużamy okres finansowania i spłaty.
Inne rozwiązanie, jakie pojawiło się w naszej ofercie, wynikło z kreatywnego odwrócenia „logiki systemu”. Wcześniej firmy przychodziły do nas z projektami eksportowymi. Obecnie to my szukamy różnych inwestycji na świecie, przede wszystkim infrastrukturalnych, które dodatkowo mają pozytywny wpływ na lokalne społeczności. Znajdujemy finansowanie, rozmawiamy z tamtejszymi rządami, z międzynarodowymi bankami i z głównymi wykonawcami, niestety w większości pochodzącymi spoza Polski.
Jeśli finalnie bierzemy udział w zabezpieczaniu finansowania tych projektów, to później co najmniej 20 proc. zabezpieczonej kwoty kontraktu musi zostać zakupione w Polsce. Przedstawiamy nasze firmy głównym wykonawcom albo inwestorowi i on dokonuje spośród nich wyboru. Dzięki temu polscy przedsiębiorcy mogą dokonać sprzedaży na egzotyczny dla nich rynek, nawet nie wychodząc z biura.
Krzysztof Zalewski Analityk ds. Indii i energetyki. Obecnie członek Zarządu Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma oraz redaktor „Tygodnia w Azji” (wydawanego wspólnie z portalem wnp.pl). Pisze o polityce zagranicznej i transformacjach ery cyfrowej w Indiach i Australii. Poprzednio pracownik Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej w Wiedniu, Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu RP oraz Ośrodka Studiów Wschodnich w Warszawie
czytaj więcej
Władze Tokio poinformowały, że spadła po raz pierwszy od 26 lat liczba mieszkańców japońskiej stolicy. Jako główna przyczyna takiego obrotu spraw wskazywana jest pandemia. Stała się ona katalizatorem zachodzących już od jakiegoś czasu zmiany w podejściu Japończyków do pracy i życia prywatnego
Paweł BehrendtForbes: Czas Indopacyfiku. Tak 2021 r. przejdzie do historii
Mijające dwanaście miesięcy będziemy wspominać głównie jako okres smutku i niepokoju. Miliony ludzi opłakuje stratę swoich bliskich, którzy odeszli z powodu pandemii. Straszy kryzys klimatyczny, przejawiający się suszami, powodziami, huraganowymi wiatrami i innymi gwałtownymi zjawiskami pogodowymi. Rywalizacja Chin i USA grozi przerodzeniem się w otwarty konflikt.
Krzysztof ZalewskiSerdecznie zapraszamy do odsłuchania zapisu rozmowy prezes Instytutu Boyma Patrycji Pendrakowskiej, która w rozmowie z dziennikarką PR24 Magdaleną Złotnicką skomentowała napięcia na lini Chiny-Tajwan.
Likwidacja kolonii polskiej na terenie Mandżurii (północno-wschodnich Chin)
Pani Łucja Drabczak - Polka urodzona w Harbinie, dzieciństwo spędziła w Chinach. Do Polski powróciła w wieku 10 lat. Jest autorką książki "Moje Chiny... Wspomnienia z dzieciństwa". Skontaktowała się z nami, aby przekazać wyjątkowe rodzinne wspomnienia związane z opuszczeniem Mandżurii w 1949 roku.
Forbes: „Made in India” nowym „made in China”? Indie mają ambicje, a Zachód coraz mniej ufa Chinom
Konkurencja między Pekinem a Waszyngtonem powoduje, że coraz więcej przedsiębiorstw międzynarodowych musi brać pod uwagę ryzyka geopolityczne w swojej działalności produkcyjnej.
Krzysztof ZalewskiZapraszamy do obejrzenia wystąpienia dr Krzysztofa Zalewskiego pt. "Dlaczego nie rozumiemy polityki zagranicznej Indii?" dla Forum Młodych Dyplomatów.
Nie zawsze diabły. Różne strategie wobec inności w kinie KRLD
„Inni” to dla Ryszarda Kapuścińskiego przede wszystkim „nie-Europejczycy”. Analogicznie w kinematografii KRLD „innym” jest „nie-Koreańczyk”. Od początku powstania Korei Północnej jej artyści operowali jasnym i dychotomicznym obrazem świata. To, co nasze, czyli uri (우리) było przedstawiane temu, co obce. Wybrzmiewająca z koreańskiej sztuki ideologia dobrze wpisuje się w przedstawioną w O gramatologii Jacques Derridy logikę […]
Roman HusarskiTydzień w Azji#18: Nie tylko Huawei. Czy świat podzieli technologiczna żelazna kurtyna?
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości. W tym numerze piszemy o konkurencji o dominację w świecie infrastruktury cyfrowej, sukcesie polskiego piwa w Korei Południowej, wyborach w Indonezji i konsekwencjach wyborów w Australii oraz napływie inwestycji zagranicznych do Kazachstanu.
Współpraca ponad podziałami w walce z kryzysem energetycznym – list otwarty
Mimo podziałów istniejących w naszym społeczeństwie, dramatyczny w skutkach konflikt rosyjsko-ukraiński pokazał, że w chwilach zagrożenia możemy działać wspólnie. Nie możemy stracić tego cennego kapitału zbudowanego od lutego br.
Tydzień w Azji #141: Szczepionka ważniejsza niż arsenał atomowy. Chińczycy wiedzą, co robią
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Pierwsze spotkanie biznesowe w Indiach
W zeszłorocznym raporcie PwC opracowanym we współpracy z PFR TFI Indie znalazły się na pierwszym miejscu wśród najbardziej obiecujących kierunków inwestycji zagranicznych dla polskich firm.
Krzysztof ZalewskiTydzień w Azji #249: Wielkie pieniądze boją się chińskiej polityki
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #105: Wirtualny youtuber sposobem Netflixa na podbój Japonii
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Indie wspierają inwestycje produkcyjne. Mogą na tym skorzystać i polskie firmy
Rządowi Indii zależy na ściągnięciu do kraju inwestycji produkcyjnych. Tworzy więc bodźce dla rozwoju fabryk na Subkontynencie Indyjskim. Polskie przedsiębiorstwa eksportujące do Indii coraz częściej decydują się na wytwarzanie w tym kraju.
Krzysztof ZalewskiAzjatech #30: Samsung globalnym liderem 5G
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #196: Seul zainwestuje ponad miliard dolarów w startupy
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #23: Szansa na znalezienie partnerów w Azji Centralnej w dziedzinie IT
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji: Okoliczności odejścia premiera Abe
O potencjalnej rezygnacji spekulowano jeszcze przed pierwszymi wizytami premiera w szpitalu, zwiastującymi jego odejście z powodu silnego nawrotu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego – choroby, która oficjalnie wymusiła na Abe rezygnację z premierostwa w 2007 roku.
Zespół Instytutu BoymaTydzień w Azji #77: Uzbecki sektor bankowy szuka międzynarodowego wsparcia
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #98: Polak stanął na czele jednej z największych firm telekomunikacyjnych w Uzbekistanie
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Korea Południowa w uścisku czeboli – ciemna strona cudu nad rzeką Han
Korea Południowa uznawana jest za jeden z najbardziej spektakularnych przypadków rozwoju gospodarczego ostatniego stulecia. Gdy w 1953 r. państwo to powstawało ze zgliszczy wojny domowej, a jednym z kluczowych wyzwań stojących przed Koreańczykami było wyżywienie ocalałych, mało kto wyobrażał sobie, że kilkadziesiąt lat później powstanie w tym miejscu jedna z największych i najbardziej innowacyjnych gospodarek świata.
Andrzej PieniakTydzień w Azji #242: W Chinach tyka kolejna bomba, która może wywołać potężny kryzys
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #243: Był kij, teraz Chiny szykują marchewkę dla Tajwanu
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #252: Polska prześpi wielką szansę, jeśli nie dojdzie do politycznego zwrotu
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.