
W chwili obecnej Polska, podobnie jak znaczna część świata, zmaga się z wyzwaniami związanymi ze zwalczaniem pandemii spowodowanej przez nowego koronawirusa COVID-19. Jednym z najpoważniejszych wyzwań są braki w zakresie sprzętu ochronnego dla personelu medycznego oraz testów pozwalających stwierdzić zakażenie wirusem. Z inicjatywy podjętej przez społeczność wietnamską w Polsce oraz wietnamskich absolwentów polskich uczelni, do naszego kraju popłynęło wsparcie ze strony Wietnamu – kraju, który z zagrożeniem płynącym ze strony Sars-Cov-2 radzi sobie niezwykle skutecznie. Udzielana obecnie przez Wietnamczyków pomoc nie jednak odosobnionym przypadkiem, lecz wpisuje się w szeroki wachlarz relacji, współpracy, wsparcia i wzajemnej inspiracji, rozwijających się pomiędzy obydwoma krajami od dziesięcioleci.
W ostatnich dniach przez polskie media przewinęła się wiadomość o wsparciu, udzielonym Polsce przez Wietnamczyków w zakresie walki z zagrożeniem płynącym ze strony COVID-19. Wsparcie to przyjęło bardzo konkretną postać: z Wietnamu przyleciał do Polski samolot, transportujący cztery tysiące testów wykrywających obecność wirusa Sars-Cov-2 oraz kombinezony i rękawiczki ochronne dla personelu medycznego. Inicjatywa została zorganizowana i sfinansowana przez kilka środowisk: firmę VIFON, przedstawicieli społeczności wietnamskiej w Polsce, jak również grupę absolwentów polskich uczelni, skupiającą osoby studiujące w Polsce w czasach PRL. Należy nadmienić, iż Wietnam jest jednym z państw, które radzą sobie z epidemią – jak do tej pory – sprawnie i skutecznie. Dzięki szybkiemu zastosowaniu zdecydowanych środków, takich jak skrupulatne monitorowanie szerokiej sieci kontaktów osób zakażonych oraz szeroko zakrojone i rygorystycznie egzekwowane nakazy kwarantanny, w połowie lutego Wietnam mógł się poszczycić niezwykłym osiągnięciem: spośród ogółu 16 osób, u których wykryto zakażenie koronawirusem, wszyscy odzyskali zdrowie. Jakkolwiek obecnie kraj ten zmaga się z drugą falą zachorowań, liczba osób zainfekowanych COVID-19 nadal pozostaje niezwykle niska (227 – stan na dzień 02.04.2020); nie odnotowano również ani jednego przypadku śmierci.
Wspomniana powyżej akcja pomocowa nie była jedyną podjętą przez Wietnamczyków inicjatywą rzecz prowadzonej w Polsce walki z koronawirusem. Liczne restauracje wietnamskie na terenie całej Polski podejmowały działania wspierające polskich lekarzy przez dostarczanie im posiłków; organizowano również zbiórki pieniędzy na rzecz zakupu sprzętu medycznego. Przedsiębiorcy wietnamscy udzielili wsparcia szpitalowi w Brodnicy, którego dyrektor apelowała o wsparcie w obliczu poważnych braków w wyposażeniu w zakresie środków umożliwiających walkę z wirusem.
Ważnym kontekstem, pozwalającym zrozumieć i docenić włączenie się polskich Wietnamczyków w działania na rzecz zwalczania pandemii, jest fakt, iż nie jest on jednostkowym przypadkiem, lecz stanowi element złożonej sieci przepływów kulturowych, społecznych i ekonomicznych, które od dekad występują pomiędzy dwoma krajami.
Owe szczególne związki między Polską a Wietnamem sięgają lat 1950. W roku 1950 zostały nawiązane formalne relacje dyplomatyczne pomiędzy Polską Republiką Ludową, a Demokratyczną Republiką Wietnamu. Począwszy od 1954 roku, wraz z zakończeniem I wojny indochińskiej, podczas której pomocy Wietnamowi udzielali przede wszystkim komuniści chińscy, Związek Radziecki – a wraz z nim, pozostałe państwa Bloku Wschodniego – stały się najważniejszymi sojusznikami komunistycznego Wietnamu. Pomoc kierowana ku temu krajowi przez dziesięciolecia zimnej wojny miała zróżnicowany charakter i obejmowała zarówno działania militarne, rozwojowe jak i humanitarne. Z polskiej perspektywy, najistotniejszym przejawem owych więzi socjalistycznego braterstwa był udział Polski w dwóch komisjach pokojowych: Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w roku 1954 oraz Międzynarodowej Komisji Kontroli i Nadzoru w 1973, które miały za zadanie pilnować – odpowiednio – przestrzegania postanowień układów genewskich oraz paryskich, mających zakończyć I i II wojnę indochińską.
W zakresie działań humanitarnych, ważnym wydarzeniem była inicjatywa budowy szpitala imienia Przyjaźni Polsko-Wietnamskiej w mieście Vinh (odbudowanego w latach 1980-tych przy udziale polskich środków finansowych). Z kolei, do najbardziej znaczących działań kulturalnych zaliczyć należy udział polskich specjalistów w odbudowie ruin kompleksu świątynnego Czamów w Mỹ Sơn oraz zabytkowego miasta Hội An, w której to miejscowości do dzisiaj stoi pomnik architekta Kazimierza Kwiatkowskiego.
Najtrwalszym owocem owych więzi „socjalistycznego braterstwa” okazało się być uformowanie społeczności wietnamskiej w Polsce. Począwszy od połowy lat 50., Wietnamczycy przyjeżdżali do Polski w charakterze studentów zagranicznych, jak również doktorantów oraz osób kierowanych na szkolenia zawodowe. Po powrocie do Wietnamu znaczna część z nich jako osoby posiadające cenione umiejętności zawodowe pełniła rolę czołowych specjalistów w kluczowych dziedzinach gospodarki na czele z górnictwem i przemysłem stoczniowym, bądź też objęła istotne stanowiska w strukturze władzy.
Wraz z upadkiem komunizmu w Polsce charakter społeczności wietnamskiej zmienił się znacząco. Korzystając z nawiązanych w czasach zimnej wojny więzi i kontaktów wynikających z obecności w Polsce części spośród dawnych studentów, do naszego kraju przyjeżdżały tysiące Wietnamczyków w poszukiwaniu możliwości zarobkowych. Spora część żyjących obecnie w Polsce wietnamskich biznesmenów wywodzi się właśnie ze środowiska dawnych absolwentów polskich uczelni – przykładowo, założyciel firmy VIFON, która wspomogła Polskę w czasach walki z koronawirusem, Tào Ngọc Tú, jest absolwentem Politechniki Gdańskiej.
Istotnym rysem cechującym środowisko Wietnamczyków, którzy ukończyli studia w Polskiej Republice Ludowej, jest obecny wśród nich etos wdzięczności wobec kraju, w którym zdobyli wyższe wykształcenie. Jest on szczególnie widoczny w działalności Towarzystwa Przyjaźni Wietnamsko-Polskiej – organizacji działającej w Wietnamie w ramach sieci „towarzystw przyjaźni”, afiliowanych przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Działacze Towarzystwa, którego człon stanowią osoby studiujące w Polsce w latach 1960. i 1970., od lat podejmują i obejmują swoim patronatem działania na rzecz współpracy społecznej i kulturalnej, na czele z tłumaczeniem literatury polskiej na język wietnamski, oraz organizowaniem rozmaitych wydarzeń kulturalnych, często we współpracy z ambasadą RP w Hanoi. Dzięki ich wysiłkom, na język wietnamski przetłumaczono kanon polskiej klasyki literackiej (w tym dzieła Henryka Sienkiewicza, Bolesława Prusa oraz Adama Mickiewicza), jak również liczne współczesne dzieła z zakresu literatury popularnej – książki Małgorzaty Musierowicz, Janusza L. Wiśniewskiego oraz Katarzyny Grocholi.
Należy zauważyć, iż działania wspierające i pomocowe, jak również szeroko rozumiane przepływy kulturowe pomiędzy Polską a Wietnamem, nie są ograniczone do powiązań nawiązanych w ramach więzi socjalistycznego braterstwa. Świadczona przez Wietnamczyków pomoc w obliczu koronawirusowej pandemii oprócz działań podejmowanych przez „oficjalne” organizacje – takie jak umiejscowione w Wietnamie Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Wietnamskiej czy też działające w Polsce organizacje wietnamskich przedsiębiorców – obejmuje również szereg oddolnych akcji, podejmowanych przez właścicieli restauracji oraz przedsiębiorców różnego szczebla. Akcja pomocowa skierowana ku szpitalowi w Brodnicy została zorganizowana między innymi przez przedsiębiorców skupionych w Facebookowej grupie UWAGA, krytycznej wobec władz Socjalistycznej Republiki Wietnamu. Przykładowo, do akcji włączył się Phan Châu Thành – jeden z organizatorów protestów przeciwko polityce wietnamskich władz wobec kryzysu ekologicznego związanego z wyciekiem przemysłowych zanieczyszczeń z tajwańskiej fabryki (2016 r.) oraz prawu umożliwiającemu zacieśnienie kontroli władz nad użytkowaniem Internetu (2018 r.).
Polscy Wietnamczycy stanowią grupę zróżnicowaną pod względem politycznych uwarunkowań i zapatrywań. Istotnymi aktorami w społeczności są stowarzyszenia działające we współpracy z Ambasadą Wietnamu i powiązane z wietnamskim systemem politycznym, jako przynależące do „parasolowej” organizacji skupiającej rozmaite stowarzyszenia społeczne w Wietnamie – Frontu Narodowego (Mặt Trận Tổ Quốc). Jednakże w społeczności wietnamskiej obecni są również aktywiści krytyczni wobec aktualnej sytuacji politycznej panującej w Wietnamie. Zjawisko to odnosi nas do jeszcze innego wymiaru przepływów pomiędzy Polską a Wietnamem.
Aktywizm na rzecz demokratyzacji Wietnamu pojawił się w Polsce w końcu lat 1990, kiedy to dawni studenci oraz migranci zarobkowi w odpowiedzi na utworzenie czasopisma „Quê Việt”, wydawanego pod patronatem ambasady Wietnamu i prezentującego „oficjalną” wizję wietnamskiej historii i współczesności, podjęli inicjatywę stworzenia alternatywnego wydawnictwa promującego wartości demokratyczne. Środowisko skupione wokół czasopisma „Dàn Chim Việt” – wydawanego w latach 1999-2006 w wersji papierowej – w swoich programowych manifestach otwarcie deklarowało, iż doświadczenia Polski, która z sukcesem przeszła przez proces transformacji ustrojowej, stanowią dla nich źródła inspiracji. Podczas odbywającej się w Warszawie w 2006 roku konferencji „Chleb i Wolność”, w której uczestniczyli wietnamscy dysydenci z różnych krajów, powołana została organizacja o nazwie „Wietnamski Komitet Obrony Robotników”, zaś prelegenci występujące na konferencji przywoływały tradycję Solidarności i opozycji demokratycznej jako wzór do naśladowania.
Z kolei w ostatnich latach, najważniejszą platformą wokół której gromadzą się wietnamscy aktywiści prodemokratyczni, jest Facebook. Popularna wśród polskich Wietnamczyków (licząca 28 tysięcy członków) grupa UWAGA-Người Việt ở Ba Lan, pełniąca rolę źródła informacji odnośnie realiów dotyczących pobytu w Polsce, stanowi zarazem przestrzeń społecznej mobilizacji wokół kwestii uznawanych za palące i wymagające reakcji. Począwszy od 2014 roku, kiedy to ekspansywna polityka Chin na Morzu Południowochińskim zaowocowała szeregiem protestów organizowanych zarówno w samym Wietnamie jak i wśród wietnamskiej diaspory, polscy Wietnamczycy wielokrotnie manifestowali i pikietowali w reakcji na dziejące się w Wietnamie wydarzenia. W czerwcu 2016 roku pod ambasadą Wietnamu odbyła się pikieta mająca na celu zwrócenie uwagi na problem zanieczyszczenia wód przybrzeżnych Wietnamu przez tajwańską fabrykę Formosa i brak odpowiednich reakcji wietnamskich władz na ową sytuację. W wypowiedzi dla Gazety Wyborczej, jeden z działaczy uzasadnił podjęcie tej inicjatywy w następujący sposób: „Korzystamy z tego, że w Polsce jest swoboda wypowiedzi i demonstracji, by upomnieć się o prawdę”. Prodemokratyczni aktywiści wietnamscy deklarują, iż funkcjonowanie w społeczeństwie demokratycznym, którym jest Polska, stanowi dla nich istotnym źródłem inspiracji. Część spośród działaczy włącza się także w działania w ramach polskiego systemu politycznego, kandydując na stanowiska samorządowe oraz uczestnicząc w protestach i demonstracjach (przykładowo, w obronie wolnych sądów w 2018 roku).
Obecna sytuacja, zdominowana przez zagrożenie epidemiczne, ukazała, iż w środowisku polskich Wietnamczyków imperatyw włączenia się w działania pomocowe przekracza polityczne i środowiskowe podziały. Wbrew stereotypom mówiącym o „zamkniętym” charakterze wietnamskiej społeczności, zainteresowanej wyłącznie działaniami na rzecz przedstawicieli własnej grupy, wielu Wietnamczyków uważa za moralny obowiązek aktywność na rzecz społeczności, w której na co dzień żyją. Można, rzecz jasna, dopatrywać się różnorodnych motywacji stojących za tymi działaniami – na czele z dość cyniczną ich interpretacją jako strategią budowania pozytywnego wizerunku społeczności. Takiego rodzaju motywacja nie powinna zresztą budzić zdziwienia w obliczu zagrożenia rasistowskimi zachowaniami, które spotykają Azjatów w ostatnich tygodniach na całym świecie jako odprysk koronawirusowej epidemii. Jednakże analiza działań podejmowanych przez Wietnamczyków względem Polski w szerszej perspektywie historycznej ukazuje, iż stoją za nimi także inne czynniki. Wśród przedstawicieli starszego pokolenia, może nim być uczucie szczerej wdzięczności za udzieloną Wietnamowi w trakcie zimnej wojny pomoc, dzięki której mieli okazję znaleźć się w niezwykle uprzywilejowanej w latach działań wojennych pozycji „zagranicznych studentów”. Dla młodszego pokolenia z kolei, organizacja akcji pomocowych jest przejawem działania w ramach społeczeństwa obywatelskiego, co stanowi niezwykle istotny trening funkcjonowania w ramach systemu demokratycznego. W każdym przypadku, stanowi ona zarówno świadectwo aspiracji polskich Wietnamczyków do miana „dobrego imigranta” – jak również wzorowego wywiązywania się z owej roli.
Tekst powstał w oparciu o materiały zebrane w ramach projektu badawczego “Polityczna aktywność diaspory w epoce globalnych współzależności”, finansowanego przez Narodowe Centrum Nauki (nr projektu 2017/25/B/HS6/01201).

Grażyna Szymańska-Matusiewicz socjolożka, specjalistka w zakresie badań nad wietnamską diasporą. W swojej książce “Vietnamese in Poland. From Socialist Fraternity to the Global Capitalism Era” (Peter Lang, 2019) analizuje dziedzictwo więzi socjalistycznego braterstwa” pomiędzy Polską a Wietnamem i jego wpływ na funkcjonowanie wietnamskiej społeczności w Polsce. Autorka licznych prac naukowych, opublikowanych m. in. w Journal of Vietnamese Studies, Space and Culture, Asian Pacific Migration Journal and Qualitative Research.
czytaj więcej
Azjatech #26: Japońscy dostawcy podzespołów samochodowych łączą siły
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #80: Inwestorzy nie boją się koronawirusa. Przynajmniej w Indiach
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Azja Centralna – jak biznes robią tam Brytyjczycy?
Azja Centralna, choć odgrywa istotną rolę w światowej geopolityce, nadal nie jest postrzegana w wielu państwach jako rynek opłacalnych inwestycji. Również polscy przedsiębiorcy operują tam w niewielkim stopniu.
Jerzy OlędzkiKrótka relacja z forum biznesu Polska – Mongolia 2019
W dniu 9 lipca 2019 r. w stolicy Mongolii, Ułan Bator, miało miejsce Forum Biznesu Polska-Mongolia zorganizowane przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu pod patronatem polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Na miejscu obecny był reprezentant Instytutu Boyma, analityk ds. Mongolii Paweł Szczap.
Tydzień w Azji #55: Euroazjatyckie tournée Mike’a Pompeo
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Invest and cooperate with Serbia or Poland? A dilemma for South Korean companies
This paper explains why Serbia may replace Poland as a strategic outsourcing centre for South Korean companies in Central and Southern Europe.
Nicolas LeviProgramy wyborcze pięciu komitetów wyborczych a sprawa Azji
W programach wyborczych partii, które będą mogły wystawić kandydatów do Sejmu, temat Azji jest potraktowany bez należytej staranności. Można uwagę tę rozszerzyć wobec całego zagadnienia polskich polityki zagranicznej, której w programach wyborczych poświęcono zdecydowanie zbyt mało przestrzeni.
Patrycja PendrakowskaAzjatech #134: Nowe technologie i startupy z Pakistanu
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Kazachstan inwestuje w Korytarz Środkowy i szuka partnerów w Europie
Po dwóch latach wojny w Ukrainie wciąż otwarty pozostaje problem dystrybucji euroazjatyckiej z pominięciem lub choćby istotnym ograniczeniem roli Rosji, czyli zmniejszeniem uzależnienia handlu od Korytarza Północnego.
Jerzy OlędzkiForbes: Zmiany w Japonii. Niektórzy będą pracować do 80. roku życia
Wedle ciągle silnego stereotypu Japończycy pracują całe życie w jednej firmie. Przez lata był to zresztą typowy wzór kariery w kulturze, w której lojalność wobec pracodawcy stanowi ważną wartość społeczną. Rynek pracy w Kraju Kwitnącej Wiśni jednak ostatnio dość dynamicznie się zmienia
Paweł BehrendtAzjatech #178: Chiński konkurent Boeinga i Airbusa szybko zdobywa rynek
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #86: Honda żegna się z Europą
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #103: Dla kogo korzystna? Znaki zapytania wokół umowy Unii z Chinami
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości
Azjatech #28: Strefa innowacji środowiskowych i technologii w regionie Aralu
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #147: Chińczycy wymieniają zagraniczne komputery i oprogramowanie na własne
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
W drugim kwartale b. r. odnotowano w tym kraju spadek PKB wysokości 3,3%, czego głównymi przyczynami są drastyczne zahamowanie eksportu oraz spadek konsumpcji gospodarstw domowych.
Andrzej PieniakForbes: „Made in India” nowym „made in China”? Indie mają ambicje, a Zachód coraz mniej ufa Chinom
Konkurencja między Pekinem a Waszyngtonem powoduje, że coraz więcej przedsiębiorstw międzynarodowych musi brać pod uwagę ryzyka geopolityczne w swojej działalności produkcyjnej.
Krzysztof ZalewskiRP: Uzbekistan – usługi mają być motorem rozwoju gospodarki
Uzbekistan stawia na usługi. Władze kraju oczekują, że do 2023 r. wartość usług zwiększy się dwukrotnie względem poziomu z 2020 r., w którym to wyniosła w przeliczeniu prawie 76,2 mld zł.
Magdalena Sobańska-CwalinaKwartalnik Boyma – nr 3 (5) /2020
W nowej rzeczywistości pandemicznej oddajemy w Państwa ręce trzecie wydanie Kwartalnika Boyma w 2020 r. Poruszamy w nim szereg zagadnień związanych z COVID-19, w tym stan epidemii w Azji Centralnej i w Korei Południowej, relacjami na linii Pekin-Waszyngton, a także uwagi dotyczące tzw. „dyplomacji maseczkowej” uprawianą przez Chiny.
Kiedy poprzednim razem miałem okazję przyjrzeć się świadomości ekologicznej przyszłych chińskich przedsiębiorców, to, co zobaczyłem, nie było zachęcające. Wobec skali zagrożeń środowiskowych przed jakimi stoi ludzkość oraz faktu, że każdy, w tym biznes, musi przyłączyć się do wysiłków na rzecz ich zażegnania, powiem więcej: było zatrważające.
Dawid JuraszekTydzień w Azji #51: Przyszłość Huawei i bitwa o 5G w Azji Południowej i Płd-Wsch
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #47: Kazachska nauka próbuje swoich sił w walce z koronawirusem
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Urmia – niegdyś drugie największe słone jezioro na Bliskim Wschodzie, dające schronienie tysiącom pelikanów, czapli i flamingów oraz słynące ze swoich zdrowotnych właściwości, stało się symbolem katastrofy ekologicznej w Iranie.
Antoni JakubowskiInternet, cryptocurrencies & blockchains in North Korea
North Korea is considered as a secretive state, but, paradoxically, the country is developing last trend technologies. With prohibitions restricting the flow of money, the country is turning to bitcoin and other cryptocurrencies to finance their programs, instead of coming under new pressure.
Nicolas Levi