Zagłębiając się w lokalną politykę Tajwanu niemal ciągle słyszymy od włodarzy wyspy, jak ważnymi wartościami są dla nich równość i inkluzywność. I chodzi tu nie tylko o osoby nieheteronormatywne, ale także o podkreślenie multikulturowości charakteryzującej wyspę.
Największą grupę etniczną wyspy stanowią Hanowie, będący większością także w Chinach. Poza nimi, Tajwan zamieszkuje kilka innych grup pochodzących z Państwa Środka, w szczególności z położonych najbliżej wyspy południowych prowincji Fujian i Guangzhou, m.in. Hakka oraz Minnan. Na tym tle kulturowo-językowym najbardziej wyróżniają się jednak pierwsi mieszkańcy Tajwanu, określani w j. mandaryńskim mianem yuanzhumin 原住民, “pierwotnych mieszkańców”.
Mowa tu oczywiście o rdzennych mieszkańcach wyspy, określanych czasem mianem tajwańskich Aborygenów. Mimo tego jak chętnie lokalny rząd wykorzystuje ich wizerunek w materiałach promujących wyspę, to warunki ich życia często pozostawiają wiele do życzenia. Zamieszkują oni głównie górzyste tereny w centrum wyspy oraz jej wschodni brzeg – tereny najbardziej narażone na ciągłe kataklizmy spowodowane licznymi trzęsieniami ziemi oraz tajfunami. Co więcej, ludność rdzenna stanowi najuboższą i najsłabiej wykształconą grupę etniczną na wyspie. Brak odpowiedniej infrastruktury, dostępu do edukacji, ochrony zdrowia oraz szans na rozwój stawia ich w dużo gorszej niż pozostałych Tajwańczyków sytuacji finansowej. Od zakończenia II wojny światowej i przemian społecznych, które zaszły na wyspie w tym okresie, migrują oni na obrzeża ośrodków miejskich lub w okolice kompleksów przemysłowych. Tam podejmują się różnych prac niewymagających specjalnych kwalifikacji lub prac dorywczych, często fizycznie wymagających. Wiele tajwańskich firm odpowiedzialnych za rozwój ekonomiczny jednego z czterech azjatyckich tygrysów zbudowało swój sukces na barkach ciężkiej, lecz nisko płatnej pracy rdzennych Tajwańczyków.
Nie inaczej wygląda historia niewielkiej społeczności Ljavek z południa wyspy, która na początku lat 50. XX wieku przeniosła się do Kaohsiungu. Jej pierwsi mieszkańcy pochodzili z plemienia Paiwan; później dołączyli do nich przedstawiciele plemion Puyuma i Ami. Każde z nich to jedna z szesnastu oficjalnie uznawanych przez tajwański rząd grup aborygeńskich. Wspólnie utworzyli oni nową, unikatową społeczność, która przez dekady rozwinęła własne rytuały i kulturę.
Ljavekowie osiedlili na terenie dzisiejszego dystryktu Cianjhen, jako jedna z pierwszych społeczności aborygeńskic na terenie Kaohsiungu. Wtedy były to industrialne obrzeża, gdzie członkowie społeczności pracowali dla m.in. Fu Shing Lumber, a później także dla Formosa Plastics, jednej z największych sił napędowych ekonomicznego rozwoju nie tylko miasta, ale i całej wyspy. Ze względu na brak środków na wynajem lokum w mieście, Ljavekowie zaczęli budować niewielkie chatki ze znalezionych resztek materiałów na terenie między dzisiejszymi ulicami Jhonghua 5th Road (中華五路), Jhengcin Road (正勤路), Zhongshan 3rd Road (中山三路) a kanałem wodnym. Z czasem wokół zaczęto stawiać luksusowe wieżowce, a tereny te stały się biznesowym centrum Kaohsiungu i tym samym łakomym kąskiem dla miasta oraz deweloperów. W 1997 roku władze miasta określiły wybudowane przez Ljaveków domy mianem “nielegalnego budownictwa” i podjęły decyzję o ewikcji mieszkańców. W ten sposób rozpoczęła się trwająca blisko 30 lat sądowa walka mieszkańców z rządem. Dla Ljaveków, przesiedlenie łączyło się z problemami finansowymi, gdyż większości mieszkańców zwyczajnie nie było stać na wynajem mieszkań w mieście. Społeczność była także głęboko ze sobą związana – w wielu przypadkach rodziny mieszkały tam już od trzech, czasem nawet czterech pokoleń.
W sądzie pod lupę wzięto przede wszystkim rzekomy brak zezwolenia na budowę domów, na który powołały się lokalne władze. Nie była to jednak w 100% prawda – choć budynki faktycznie powstawały bez odpowiednich zezwoleń i niezgodnie z prawem budowlanym, miasto pozwoliło na rejestrację ich adresów w oficjalnych dokumentach od 1955 roku, a pięć lat wcześniej mieszkańcy zostali podłączeni pod miejską sieć energetyczną. Co więcej, zajmujący teren Ljavekovie odprowadzali również podatek od ziemi wynoszący ok. 23,000 NTD (ok. 3,000 PLN) rocznie. Mimo to, władze Kaohsungu pozostawały nieugięte. Początkowo, zaproponowali oni członkom społeczności mieszkania socjalne w kompleksie Naluwan w dzielnicy Siaogang oraz odszkodowanie w wysokości 60,000 NTD (ok. 7,800 PLN). Koszta życia były tam jednak wyższe, i jak podkreśla jedna z członkiń społeczności, odszkodowanie było zbyt niskie by opłacić chociaż pół roku czynszu, nie wspominając o zakupie własnego domu. Mieszkanie socjalne objęte było także limitem długości umowy wynajmu – maksymalnie 8 lat. Po upływie tego czasu nawet ta część społeczności, która przyjęła propozycję rządu, wróciła na teren częściowo wyburzonej już wioski ze względu na brak środków na wynajem lokum poza system mieszkań socjalnych. Bez przeprowadzania konsultacji z mieszkańcami, lokalny rząd kontynuował plany przesiedlenia Ljaveków i w 2013 roku ponownie otrzymali oni nakaz eksmisji. Tym razem władze zaoferowały mieszkania w kompleksie Naluwan lub w dawnej bursie dla pracowników Taiwan Power Company w Wujia wraz z pomocą finansową wynoszącą równowartość rocznego czynszu. Nałożyli oni także na mieszkańców zakaz odbudowy swoich domów, mimo ciągłych podtopień związanych ze sposobem w jaki wybudowano Jhonghua 5th Road, a także kilkoma pożarami, które wybuchały na terenie zajmowanym przez społeczność, rzekomo przez przestarzałą instalację elektryczną. Ze strachu przed bezdomnością, część rodzin podpisała ugodę z rządem i przeniosła się do nowych mieszkań.
Plan władz, określany mianem “jeden dom za jeden dom” od początku spotykał się jednak z ostrą krytyką ze strony aktywistów, jak i samych Ljaveków. Według nich, rozdzielenie społeczności zniszczyłoby siatkę wsparcia, która dotychczas pomagała mieszkańcom utrzymać się w mieście mimo niskich zarobków. Krytykowano także niewielki rozmiar mieszkań – największe z nich miały 66m², były zatem zbyt małe by pomieścić wielodzietne i wielopokoleniowe rodziny – oraz odebranie społeczności miejsca do wspólnych obchodów swoich świąt, których wysokie apartamentowce zwyczajnie nie posiadały. Ma Ying-jeou, będący prezydentem w latach 2008-2016, otwarcie skrytykował walkę rdzennych społeczności z rządem mówiąc, iż ludność rdzenna musi dostosować swoją mentalność do nowych czasów.
Chociaż Ma przegrał kolejne wybory w 2016 roku, a jego miejsce zajęła liberalna Tsai Ying-wen, która publicznie przepraszała rdzenną ludność za lata represji, mieszkańców społeczności Ljavek i tak wysiedlono. Ostatnie domy, których mieszkańcy zostali wyrzuceni z nich siłą, zostały wyburzone w 2018 roku, a w ich miejscu planowano… Park upamiętniający założyciela Formosa Plastics, Wanga Yung-chinga. Póki co, teren ten pozostaje jednak niezagospodarowany już od 8 lat. A gdzie dziś podziewają się Ljavekovie? Ostatni mieszkańcy pozwali lokalny rząd po swojej ewikcji i w 2022 ostatecznie wygrali sprawę. W 2023 roku, po ponad 30-stu spotkaniach konsultacyjnych, obie strony doszły do porozumienia. Ljavekowie otrzymali ziemię na terenie dystryktu Fongshan na okres 50 lat, gdzie będą mogli kontynuować rozwój swojej społeczności. Póki co jednak, większość z nich przebywa w mieszkaniach socjalnych i walczy o możliwość otrzymania pożyczki z banku, aby rozpocząć budowę nowych domów.
Historia Ljaveków to tylko jeden z wielu przykładów przymusowych przesiedleń ludności rdzennej w historii Tajwanu. W tym przypadku nie kończy się ona w pełni szczęśliwie. Wyrok sądu ma słodko-gorzki smak, bo choć w teorii Ljavekowie wygrali, to w praktyce i tak stracili swoje domy i (przynajmniej tymczasowo) społeczność, o którą walczyli. Jest to jednak ciekawy przykład tego, jak ważna jest spójność przekazu z akcjami rządu, zarówno narodowego jak i lokalnego; bez tego ciężko mówić o jakiejkolwiek praworządności.

Karolina Kodrzycka Ukończyła studia licencjackie z Kulturoznawstwa (specjalizacja Kultura Dalekiego Wschodu) na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Obecnie studiuje na Uniwersytecie Albrechta i Ludwika we Fryburgu na kierunku Modern China Studies. Stypendystka Huayu Enrichment Scholarship w roku akademickim 2021/2022, dzięki któremu odbyła 9-cio miesięczny kurs j. mandaryńskiego na National Taiwan Normal University. Zwyciężczyni konkursu tłumaczeniowego podczas drugiej edycji festiwalu “Za kulisami. Toruńskie spotkania wokół dramatu”, w ramach którego we współpracy z dr. Maciejem Szatkowskim przełożyła na j. polski sztukę “China Dream” autorstwa Sun Huizhu i Fei Chunfang. Obecnie przebywa na wymianie uczelnianej na National Sun Yat-sen University w Kaohsiungu. Interesuje się folklorem, folkloryzmem oraz popkulturą krajów chińskojęzycznych, w szczególności Tajwanu. Bliskie są jej także tematy związane z feminizmem, sytuacją kobiet oraz prawami mniejszości seksualnych w regionie Azji Wschodniej.
czytaj więcej
Forbes: Jak Chińczycy podbijają kosmos
Komunistyczna Partia Chin konsekwentnie realizuje plany podboju kosmosu nakreślone jeszcze przez przewodniczącego Mao Zedonga. Po wdrożeniu własnego systemu nawigacji satelitarnej BeiDou, pobraniu próbek z Księżyca na statku Chang’e 5 i wejściu w orbitę Marsa sondy w ramach misji Tianwen-1 przyszedł czas na wisienkę na torcie: budowę nowej chińskiej stacji kosmicznej.
Zespół Instytutu BoymaTydzień w Azji #126: Nowa umowa atomowa Kazachstanu z Chinami
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tematem rozmowy były wysiłki władz indyjskich w zakresie walki z koronawirusem i ich konsekwencje dla obywateli, a także o wielkich wygranych pandemii oraz sytuacji w Kaszmirze.
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
AzjaTech#3: Kodeks drogowy dla aut autonomicznych i projekt nowego statku powietrznego
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości. W tym numerze piszemy m.in. o japońskim kodeksie drogowym dla pojazdów autonomicznych, inteligentnej telewizji przemysłowej w Korei i otoczeniu regulacyjnym dla innowacji w Kazachstanie.
Paweł Behrendt w rozmowie z cyklu Zoom na Świat „Indo-Pacyfik. Czy będzie wojna?”
Serdecznie zapraszamy do wysłuchania rozmowy z cyklu Zoom na Świat "Indo-Pacyfik. Czy będzie wojna?", w której wziął udział analityk Instytutu Boyma, Paweł Behrendt.
W ostatnich latach w regionie zachodniego pacyfiku Australia (2016), Nowa Zelandia (2018) Korea Południowa (2019) i Tajlandia (2019) kolejno zalegalizowały medyczne zastosowania marihuany. Niektóre z tych krajów rozważają dekryminalizację jej rekreacyjnego użycia. Mimo liberalizacyjnych tendencji w części państw, większość regionu surowo reguluje zastosowanie konopi.
Karolina ZdanowiczZagłosowali – znaczenie i skutki wyborów na Tajwanie 2024
W sobotę 13 stycznia 2024 Tajwańczycy udali się do lokali wyborczych, aby zagłosować w podwójnych wyborach: prezydenckich i parlamentarnych. Tegoroczne wybory stanowiły ważny moment w historii wyspy z kilku względów.
Jakub WitczakAzjatech #82: Japonia podwaja dotacje do samochodów elektrycznych zasilanych energią odnawialną
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #212: Filipiny budują koalicje, by stawiać czoła chińskim roszczeniom
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Bartosz Łopiński: W międzynarodowym rozwoju firmy warto postawić na kulturę
- Korzystając z działania w różnych strefach czasowych możemy stworzyć ciągły proces pracy nad projektem: od wytwarzania oprogramowania, poprzez testowanie i poprawianie błędów - mówi Bartosz Łopiński, prezes Billennium
Krzysztof ZalewskiTydzień w Azji #117: Korea chce dołączyć do militarnej czołówki świata
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Gospodarka Birmy dwa lata po zamachu
Dwa lata temu wojsko przeprowadziło zamach wojskowy w Birmie/Mjnamie. Junta nie zamierza więc szybko oddawać władzy, także nad gospodarką kraju. Jak dotąd radziła sobie gospodarka Mjanmy pod rządami puczystów?
Adrian ZwolińskiTydzień w Azji #187: Narasta po cichu spór Chin z Indonezją na Północnym Morzu Natuna
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Miasto Lwa zachwyca nie tylko futurystycznym krajobrazem drapaczy chmur, ale także stopniem zaawansowania technologicznego.
Sabina RakoczyTydzień w Azji #53: Tajwan chce umowy o wolnym handlu z USA
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: UE, Chiny, Turcja i Azja Centralna stawiają na Korytarz Środkowy. A Polska?
UE, Chiny, Turcja i Azja Centralna stawiają na Korytarz Środkowy. A Polska? Od wybuchu wojny w Ukrainie Korytarz Środkowy stał się dystrybucyjną koniecznością.
Jerzy OlędzkiKryzys nawozowy i gazowy – unikalna szansa na rozwój biogazowni w Polsce
Wywiad z prof. dr. hab. Aleksandrem Lisowskim
Aleksander LisowskiForbes: Indie. Nieoczywista potęga kosmiczna
Indie stworzyły pierwszego ziemskiego orbitera z radziecką pomocą w 1975 r. Pierwsza rakieta indyjskiej produkcji wyniosła kolejne satelity pięć lat później. Głośnym echem odbiła się misja Chandrayaan-1 w 2008 roku, w wyniku której lądownik przyniósł wieści o możliwości istnienia lodu na Księżycu. Czy w 2021 roku doczekamy się pierwszego indyjskiego lotu załogowego w kosmosie?
Krzysztof ZalewskiPolityka (pro?)rodzinna Państwa Środka
Problem demograficzny Państwa Środka stał się głównym wyzwaniem dla XXI-wiecznej polityki wewnętrznej kraju. Rząd chiński od 2015 roku, po całkowitym wycofaniu się z polityki jednego dziecka, próbuje spowolnić kryzys demograficzny i idące za nim negatywne skutki, jednak działania te pozostają niewystarczające i nie satysfakcjonują potencjalnych przyszłych rodziców.
Sandra Krawczyszyn-SzczotkaAzjatech #213: Chińska firma sklonuje twojego pupila
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Kwartalnik Boyma – nr 4 (18)/2023
Zapraszamy do lektury najnowszego numeru Kwartalnika Boyma, poświęconego sytuacji na Bliskim Wschodzie, a także chińskiej presji na sąsiadów w regionie.
Tydzień w Azji #223: Wielka chińska izolacja. Przepisy antyszpiegowskie uderzą w inwestorów
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #266: Indie zawarły przełomowy pakt z ważnymi partnerami Unii Europejskiej
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.