Rozwój gospodarczy Chińskiej Republiki Ludowej i wzrost jej aktywności na arenie międzynarodowej przypadł na okres dużych zmian w środowisku bezpieczeństwa. W tym kontekście intensyfikacja działań ChRL w ramach dyplomacji wojskowej, stała się przedmiotem kontrowersji ze względu na brak pewności co do jej rzeczywistych celów. Jednak, żeby zrozumieć o jakich konkretnie działania jest mowa, należy wpierw wyjaśnić pewne terminy i ich pochodzenie.
Kwestie definicyjne
Koniec zimnej wojny skutkował w wiele zmian również w kwestii postrzegania bezpieczeństwa. Charakterystyczne dla poprzednich dekad, jego wąskie rozumienie w kategoriach militarnych i państwowych, zaczęło ustępować miejsca nowemu podejściu, które dostrzegało inne zagrożenia, takie jak terroryzm, przestępczość zorganizowana, czy zagrożenia ekologiczne. Zwrócono też uwagę na bezpieczeństwo innych podmiotów niż państwo, tj. grup etnicznych, społecznych czy też bezpieczeństwo jednostek, tzw. human security (Zięba 2015). Pandemia COVID-19 ukazała jak istotną rolę pełni bezpieczeństwo zdrowotne. Powyższe zmiany wpłynęły również na transformację zadań realizowanych przez dyplomację poszczególnych państw. W ciągu ostatnich trzech dekad widoczny jest proces podziału polityki zagranicznej na szczegółowe sektory, za które odpowiadają specjaliści z danej dziedziny, a nie wszechstronnie wykształceni dyplomaci. Zmiany te dotknęły także jednego z najstarszych instrumentów polityki zagranicznej, czyli dyplomacji wojskowej.
Termin ten nigdy nie został precyzyjnie zdefiniowany. Jest on kojarzony głównie z funkcją attaché wojskowego i w szerszym znaczeniu reprezentowaniem sił zbrojnych danego państwa na arenie międzynarodowej. Pierwotnie istnienie wojska i dyplomacji było uznawane za realizację jednego z podstawowych zadań państwa, czyli zapewnienia bezpieczeństwa za pomocą różnych metod. Z czasem zakres spraw, którymi zajmowała się dyplomacja zaczął się rozszerzać, skutkując kojarzeniem jej z cywilną działalnością państwa. Dyplomacja wojskowa natomiast, stanowiła pewne wyjątkowe połączenie. Z jednej strony jej celem była, oparta o przepisy prawa i zwyczaje międzynarodowe, pokojowa współpraca z obcymi siłami zbrojnymi, z drugiej jej zadaniem było umacnianie potęgi własnego państwa, do którego realizacji wykorzystywano różne często nielegalne metody, jak np. szpiegostwo.
Wraz ze zmianami w środowisku bezpieczeństwa po zakończeniu zimnej wojny, doszło do rozpowszechnienia się nowego terminu – dyplomacji obronnej. Jest to termin z założenia szerszy od dyplomacji wojskowej. Wynika to z faktu intensyfikacji kontaktów międzynarodowych i przypisywaniu siłom zbrojnym nowych ról. Miały one skupiać się kwestiach budowania pokoju, poprzez udział w różnego rodzaju misjach i współpracy z organizacjami cywilnymi. Tego typu podejście zostało wyrażone w brytyjskim „Strategicznym Przeglądzie Obronnym” z 1998 r., w którym można przeczytać, że dyplomacja obronna to: „ pokojowe wykorzystanie środków obronnych w celu osiągnięcia pozytywnych rezultatów w rozwoju stosunków dwustronnych i wielostronnych”. W praktyce miało się to wyrażać poprzez pomoc wojskową, organizację spotkań na najwyższych szczeblach, wymiana doświadczeń na forach eksperckich, wspólne ćwiczenia oraz zaangażowanie w proces kontroli zbrojeń i nieproliferacji broni masowego rażenia (Kupiecki 2016).
Historia dyplomacji wojskowej ChRL
Cele polityki zagranicznej Chińskiej Republiki Ludowej w okresie rządów Mao Zedonga dotyczyły przede wszystkim relacji z państwami z obozu komunistycznego, a także państwami tzw. Trzeciego Świata. Chińska dyplomacja chętnie wykorzystywała półoficjalne kontakty towarzyszące takim wydarzeniom jak wymiany naukowe, czy kulturalne. Dbano również relacje z innymi partiami komunistycznymi (Kwieciński 2013). Dyplomacja wojskowa w tamtym okresie była ograniczona głównie do najbliższego sąsiedztwa ChRL. Przejawiała się we współpracy ze Związkiem Radzieckim i wsparciem komunistycznych oddziałów w trakcie konfliktów zbrojnych w Korei, Wietnamie, Kambodży i Laosie (Smith 2016).
W przypadku pierwszego wspomnianego konfliktu, doszło do zaskakującego posunięcia ze strony ChRL. Było nim postawienie Stanom Zjednoczonym ultimatum, dotyczące przekroczenia przez amerykańską armię 38. równoleżnika i wysłanie do Korei oddziałów Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Z dostępnych źródeł wiadomo, że tak radykalne posunięcie nie było poprzedzone żadnymi rozmowami ze stroną amerykańską. Dodatkowo sojusznik w postaci Związku Radzieckiego wzbudzał w Pekinie podejrzenia. Było to związane z niepewnością co do dostaw sprzętu wojskowego w trakcie działań wojennych. Mimo to ChALW została zaangażowana w konflikt, dając przez pewien czas przewagę stronie komunistycznej. Nieufność w stosunkach radziecko-chińskich uwydatniła się podczas konfliktu granicznego pomiędzy ChRL i Indiami, kiedy to Związek Radziecki nie udzielił ChRL żadnej pomocy wojskowej, czy to poprzez wysłanie sprzętu, czy wysłanie doradców.
Kolejne, tym razem nieoficjalne, działania chińskiej dyplomacji wojskowej miały miejsce w trakcie konfliktu pomiędzy Wietnamem Północnym i Południowym. W tym przypadku ChRL postawiło na udzielenie szeroko zakrojonej pomocy dla Wietnamu Północnego z pominięciem bezpośredniej interwencji militarnej. Wraz ze wzrostem zagrożenia ze strony Związku Radzieckiego i ociepleniem, ChRL zmieniła kurs, zachęcając swoich wietnamskich sojuszników do podjęcia rozmów pokojowych ze Stanami Zjednoczonymi (Kissinger 2014).
Wraz z dojściem do władzy Deng Xiaopinga, rola ChALW została ograniczona głównie do działań na terytorium ChRL. Taki stan rzeczy utrzymywał się do końca lat 90. Zdaniem Davida Shambaugh był to okres izolacji chińskiej armii od świata zewnętrznego, skutkujący słabym rozeznaniem jej dowódców w sprawach międzynarodowych. Do tego dochodziły ubytki w wykształceniu związane z brakiem zagranicznych podróży, prowadzeniem wspólnych ćwiczeń z oddziałami wojskowymi innych państw, a także nieznajomością języków obcych. Skutkiem takiego stanu rzeczy była podejrzliwość wobec obcych, ocierająca się momentami o ksenofobię (Shambaugh 2000).
Sytuacja ChALW zaczęła się zmieniać pod koniec lat 90. Kiedy to została opublikowana pierwsza Biała Księga Obronności. W niej też pojawiły się pierwsze zapisy dotyczące międzynarodowej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa, a od 2004 w kolejnych Białych Księgach zaczęto prezentować obszary zaangażowania chińskiej armii poza granicami ChRL z poprzednich dwóch lat. W tym czasie nastąpił też znaczny wzrost aktywności chińskiej dyplomacji wojskowej. W 2010 r. dwójka badaczy – Hedi Holz i Kenneth Allen opracowała listę 11 obszarów działania ChALW. Wśród nich są wymieniane: misje humanitarne, misje pokojowe, dialog strategiczny, wspólne manewry wojskowe, czy wymiana naukowa na uczelniach wojskowych (Smith 2016).
Instytucje ChRL odpowiedzialne za realizację dyplomacji wojskowej
Zanim zostaną omówione przykłady aktywności chińskiej dyplomacji wojskowej/bezpieczeństwa, warto zwrócić uwagę na jej podstawy instytucjonalne. Wbrew powszechnym opiniom, ChALW nie tylko wpływa na proces planowania polityki zagranicznej ChRL, ale też jest jej częścią. Za jej realizację odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz Centralna Komisja Wojskowa. Warto zaznaczyć, że podział zadań pomiędzy tymi jednostkami jest rygorystycznie przestrzegany (Ji 2014). W ramach ministerstwa działa departament Kontroli Zbrojeń. Odpowiada on za dialog z innymi państwami i organizacjami międzynarodowymi w kwestiach takich jak: nieproliferacja broni masowego rażenia, kontrola zbrojeń w kwestiach broni konwencjonalnych, ograniczanie wyścigu zbrojeń w kosmosie itp. Inną istotną z perspektywy omawianego zagadnienia komórką jest Departament bezpieczeństwa Zewnętrznego. Jak można przeczytać na jego stronie, departament ten zajmuje się opracowywaniem zaleceń w dziedzinie bezpieczeństwa, czy kierowaniem działaniami chińskich misji dyplomatycznych. W przypadku Centralnej Komisji Wojskowej na jej czele stoi przewodniczący ChRL Xi Jinping, a w jej skład wchodzi Biuro ds. Międzynarodowej Współpracy Wojskowej.
Wśród instytucji odpowiedzialnych za dyplomację wojskową/bezpieczeństwa ChRL czasami nie są wymieniane chińskie koncerny zbrojeniowe. Ich szybki rozwój, który miał miejsce na przestrzeni ostatnich lat, powoduje poszukiwania nowych rynków zbytu, którymi okazują się tzw. regiony zapalne głównie w Afryce. Jednocześnie ich chęć zysku doprowadza do różnic zdań z Pekinem, a brak pełnej przejrzystości powoduje, że poziom ich zaangażowania jest trudny do oszacowania (Cieciura 2014).
Przykłady działań chińskiej dyplomacji wojskowej
Zaangażowanie w Afryce
Kwestia zaangażowania ChRL w Afryce budzi w dyskursie naukowym i publicystycznym wiele kontrowersji. Jego początki sięgają czasów Mao Zedonga. W tamtym okresie było ono związane przede wszystkim ze wsparciem ruchów rewolucyjnych/narodowowyzwoleńczych i według ówczesnych chińskich decydentów uznawane za obowiązek ChRL. Doświadczenia ChALW w wojnie partyzanckiej były przekazywane afrykańskim bojownikom, w trakcie szkoleń. Były organizowane na terenie Tanzanii i Ghany, lub na terenie ChRL w Akademii wojskowej w Nankinie. Inną metodą wsparcia była sprzedaż broni, która trafiała nie tylko do bojówek ale stała się też elementem wyposażenia regularnych armii. Za przykład może posłużyć Tanzania, która była jednym z kluczowych importerów chińskiego uzbrojenia, ale też i sojusznikiem ChRL. Wraz z osłabnięciem rewolucyjnego zapału, ilość dostarczanego sprzętu drastycznie spadła. W latach 90. trend ten się odwrócił za sprawą dostaw broni do Sudanu i Zimbabwe. Państwa te były ze względu na politykę wewnętrzną izolowane na arenie międzynarodowej. Wtedy też można było zauważyć różnicę w sposobie rozumowania, pomiędzy ChRL, a Zachodem, który to współpracę gospodarczą wiązał z procesem demokratyzacji i przestrzeganiem praw człowieka. Równocześnie pojawiły się oskarżenia pod adresem ChRL co do wzrostu sprzedaży broni lekkiej, będącej podstawą wyposażenia żołnierzy lub bojowników w konfliktach o niskiej intensywności. Koniec XX w. to również rozwój kontaktów dyplomatycznych i ustanowienie nowych attachatów ChRL w Afryce, jak i attachatów państw afrykańskich w Pekinie. W 2006 r. władze ChRL w dokumencie o nazwie „Afrykańska Polityka Chin” zadeklarowały swoje zaangażowanie w proces pokojowy na kontynencie poprzez działania w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, udział w misjach pokojowych, jak również poprzez narzędzia dyplomacji wojskowej takie jak: „wymiany wojskowe na wysokim szczeblu, wymiana technologiczna, szkolenie kadr wojskowych”.
Lata 90. to także początek chińskiego zaangażowania w misje pokojowe w tym regionie. Co warto zauważyć, ChRL angażowała się przede wszystkim w misje pod auspicjami ONZ, chcąc w ten sposób stworzyć pozytywny wizerunek państwa współpracującego na arenie międzynarodowej na rzecz pokoju. W tym celu na kontynent afrykański zostało wysłanych setki żołnierzy z oddziałów wojsk inżynieryjnych, czy medycznych, którzy uczestniczyli w zadaniach związanych z naprawą lub budową infrastruktury i udzielaniu miejscowej ludności pomocy lekarskiej. Jednak prawdziwe kontrowersje wiążą się ochroną chińskich inwestycji w tym regionie (Cieciura 2014). Niektórzy eksperci zauważają, że państwa do których są wysyłani żołnierze ChALW w ramach misji, są jednocześnie partnerami handlowymi ChRL. Za przykład może posłużyć Sudan, w którym ONZ prowadzi dwie misje: UNAMID w Darfurze (w czerwcu br. Centralna Komisja Wojskowa zapowiedziała wycofanie z niej chińskich żołnierzy) i UNISFA w Abyei. W przypadku drugiej misji, działa ona w regionie, w którym znajdują się złoża ropy naftowej, a importerem której jest właśnie ChRL (Kwieciński 2013).
Wątek misji pokojowych, czy humanitarnych z udziałem chińskiej armii i związanych z tym kontrowersji wybiega poza relację ChRL z Afryką. Ilustracją tego zjawiska może być m. in. pomoc humanitarna dla Pakistanu, w którą zaangażowana jest ChALW. Jednocześnie Pakistan jest importerem chińskiego uzbrojenia, a znajdujący się na jego terytorium port w Gwadarze ma pomóc rozwiązać ChRL tzw. dylemat Malakki (Smith 2016).
W kontekście szlaków morskich, warto podkreślić, że równie duże niepokoje wzbudza budowa baz marynarki wojennej ChRL, zwłaszcza w rejonie Rogu Afryki. W tym przypadku ChRL jasno tłumaczy ich cel jakim ma być ochrona interesów ekonomicznych. Dwaj chińscy naukowcy Xue Guifang i Zheng Jie znajdują usprawiedliwienie dla polityki Pekinu podając przykład ataku somalijskich piratów na chiński statek handlowy w 2009 r. Ze względu na brak własnej marynarki wojennej w tym regionie, władze ChRL zmuszone były zwrócić się o pomoc do przedstawicieli misji Unii Europejskiej NAVFOR Atalanta, która została powołana w tamtym okresie właśnie do zwalczania piractwa u wybrzeży Somalii (Xue, Zheng 2019). Sprzeciw strony amerykańskiej wzbudza przede wszystkim baza w Dżibuti. Choć według wspomnianych wcześniej chińskich autorów, baza ta nie jest przystosowana do pełnienia funkcji typowej bazy wojskowej, to jednak przedstawiciele Dowództwa Stanów Zjednoczonych w Afryce są odmiennego zdania. W ich opinii baza w Dżibuti jest w stanie przyjąć nawet chiński lotniskowiec, a jej budowa jest tylko pierwszym punktem na liście celów ChALW (Seldin 2021). Tezę amerykańskich wojskowych może potwierdzać chińskie zaangażowanie w budowę portu w Tanzanii. Choć w swych założeniach jest to projekt o charakterze gospodarczym, to pojawienie się informacji o wznowieniu inwestycji, wzbudziło na nowo spekulację nad możliwością wykorzystania go w celach militarnych (Moriyasu 2021).
Inicjatywy wielostronne
Władze ChRL w swojej retoryce podkreślają zalety inicjatyw multilateralnych, stawiając się niejako w opozycji do USA, które często podejmowały działania unilateralne. Warto jednak zaznaczyć, że porozumienia wielostronne wydają się być mniej kontrowersyjne, co jest pomocne w przypadku budowy swojego wizerunku (Heath, Grossman, Clark 2021).
Z perspektywy dyplomacji wojskowej, ChRL jest sygnatariuszem umów międzynarodowych dotyczących takich zagadnień jak nieproliferacja broni masowego rażenia, czy ograniczenie użycia poszczególnych rodzajów uzbrojenia – są to postanowienia istotne z perspektywy międzynarodowego prawa humanitarnego konfliktów zbrojnych. Większość z nich została podpisana przez ChRL w latach 90. i na początku XXI w., co wpisuje się we, wspomnianą już w artykule, budowę wizerunku państwa zaangażowanego na rzecz pokoju.
Za inną metodę osiągnięcia tego celu można uznać prowadzenie wspólnych ćwiczeń wojskowych. Za przykład mogą posłużyć ćwiczenia prowadzone w ramach Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Pierwsze z nich miały miejsce w 2002 roku i od 2005 roku są organizowane regularnie co 3 lata. Ich oficjalnym celem jest doskonalenie zdolności militarnych w walce z terroryzmem, jednak rodzaj sprzętu wykorzystywany podczas ćwiczeń, np. myśliwce strategiczne, może świadczyć o realizacji innych celów. Również multilateralny charakter manewrów budzi wątpliwości, głównie ze względu na różnice potencjałów pomiędzy Rosją, ChRL a pozostałymi państwami SOW.
Poruszając kwestię Azji Centralnej, nie sposób nie zauważyć wyzwań jakie rodzi Inicjatywa Pasa i Szlaku (BRI). Z tej perspektywy współpraca ChRL w ramach SOW może również sposób na zapewnienie bezpieczeństwa w regionie istotnym z perspektywy jej interesów gospodarczych (Olędzki 2019). Po wycofaniu się wojsk amerykańskich z Afganistanu, państwo to może stać się celem działań ChRL, która dla bezpieczeństwa swoich inwestycji w ramach BRI nie dopuści do destabilizacji tego regionu i rozwoju ekstremizmu islamskiego. W tej kwestii jednak uspokajają nawet chińscy eksperci tacy jak Qiang Feng, który twierdzi, że Talibowie okażą dobrą wolę i wezmą na siebie pełną odpowiedzialność za bezpieczeństwo chińsko-afgańskiej granicy (warto zauważyć że z Afganistanem graniczy zamieszkały przez Ujgurów region autonomiczny Xinjiang), licząc w zamian na akceptacje ich rządów (Trofimov, Deng 2021).
Jednak BRI to nie tylko ląd. To także połączenia morskie i związana z nimi infrastruktura portowa. Inwestycje w porty na Oceanie Indyjskim, takie jak wspomniany już port w Pakistanie, port w Kambodży, na Sri Lance, czy w Birmie, budzą kontrowersje ze względu na ich podwójne wykorzystanie, tak przez statki handlowe, jak i marynarkę wojenną. Obawy te nie są bez podstawne. Choć ze względu na fakt, że inwestycje te znajdują się na różnych etapach realizacji i trudno jest udowodnić przystosowanie do celów wojskowych, to wszystkie z wymienionych zostały uznane przez chińskich strategów za strategiczne punkty obrony (Russel, Berger 2020).
Podsumowanie
Przedstawione w artykule zagadnienia w żaden sposób nie wyczerpują tematu aktywności ChALW na arenie międzynarodowej. Przez ostatnie 30 lat wzrost ilości kontaktów na szczeblu dowódczym, wspólnych ćwiczeń, sprzedaży broni w połączeniu z coraz bardziej asertywną polityką zagraniczną ChRL i rozwojem gospodarczym sprawił, że dyplomacja wojskowa/bezpieczeństwa stała się obiektem licznych badań i dywagacji. Wszystko wskazuje, że liczba podejmowanych przez ChRL działań w tej dziedzinie będzie stale rosła ze względu na pojawiające się nowe wyzwania w dziedzinie bezpieczeństwa, a także na fakt, ochrony swoich globalnych interesów politycznych i ekonomicznych.
Zdjęcie: Pixabay
Przypisy:
Bibliografia
Cieciura W., Przyjaźń i interesy w epoce postkolonialnej. Narzędzia polityki zagranicznej Chińskiej Republiki Ludowej wobec Afryki w:M. Pietrasiak, D. Mierzejewski, K. Żakowski (red.) Narzędzia polityki zagranicznej Chińskiej Republiki Ludowej, Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego 2014
Xue Guifang, Zheng Jie China’s Building of Overseas Military Bases: Rationale and Challenges, China Quarterly of International Strategic Studies, Vol. 5, No. 4
Heath T. R., Grossman D., Clark A., China’s Quest for Global Primacy. An Analysis of Chinese International and Defense Strategies to Outcompete the United States. Santa Monica: RAND Corporation 2021
You Ji, The PLA and Diplomacy: unraveling myths about the military role in foreign policy making, Journal of Contemporary China, vol. 23 No. 86, 2014
Kissinger H., O Chinach, Wołowiec: Wydawnictwo Czarne 2014
Kupiecki R., Dyplomacja obronna – próba konceptualizacji, w: Dyplomacja i bezpieczeństwo Nr 1(4)/2016
Kwieciński R., Dyplomacja i nie-dyplomacja: instrumenty polityki zagranicznej ChRL na początku XXI wieku, w: Pisma Humanistyczne 9, 2013
Moriyasu K., Tanzania to revive $10bn Indian Ocean port project with China, Asia Nikkei https://asia.nikkei.com/Politics/International-relations/Indo-Pacific/Tanzania-to-revive-10bn-Indian-Ocean-port-project-with-China (dostęp 25.07.2021)
Olędzki J., Mocarstwo z panazjatyckiej mozaiki. Geneza i ewolucja Szanghajskiej Organizacji Współpracy, Warszawa: Wydawnictwo Asian Century/Instytut Boyma 2019
Russel D. R., Berger B. H., Weaponizing the Belt and Road Initiative, Asia Society Policy Institute 2020
Seldin J., China Eyes More Bases in Africa, US Military Official Says, Voice of America https://www.voanews.com/usa/china-eyes-more-bases-africa-us-military-official-says (dostęp 25.07.21)
Smith S. J., Winning Friends and Influencing People with Guns: Understanding the Growth of China’s Military Diplomacy, University of Washington 2016
Trofimov Y., Deng. C., Afghanistan’s Taliban, Now on China’s Border, Seek to Reassure Beijing, The Wall Street Journal https://www.wsj.com/articles/afghanistans-taliban-now-on-chinas-border-seek-to-reassure-beijing-11625750130 (dostęp 27.07.2021)
Zięba R., Teoria bezpieczeństwa, w: R. Zięba, S. Bieleń, J. Zając (red.), Teorie i podejścia badawcze w nauce o stosunkach międzynarodowych, Uniwersytet Warszawski, Warszawa 2015,
Paweł Mazurek Student bezpieczeństwa narodowego na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Absolwent studiów licencjackich z zakresu stosunków międzynarodowych. Zainteresowania badawcze oscylują wokół polityki zagranicznej Chin, zwłaszcza relacji z USA i teorii stosunków międzynarodowych. Prywatnie interesuje się psychologią.
czytaj więcej
Tydzień w Azji #214: Rząd Kanady chce wyjaśnić ingerencję Chin w ostatnie wybory
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Forbes: Nowy blask Samarkandy. Jak Uzbekistan otwiera się na świat
Nowy prezydent Uzbekistanu liberalizuje gospodarkę i przyczynia się do polepszenia współpracy w sąsiedztwie. Na nowej polityce Taszkientu mogą zyskać nie tylko mieszkańcy regionu, ale również przedsiębiorcy zagraniczni, którzy będą w stanie umiejętnie wykorzystać reformy w Azji Centralnej i zminimalizować ryzyka związane z działalnością na tamtejszym trudnym rynku
Magdalena Sobańska-CwalinaTydzień w Azji #153: Korea Południowa myśli o nowym bloku gospodarczym
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azja Centralna: nowe energetyczne rozdanie
Sytuacja energetyczna Azji Centralnej w teorii jest dobra. Bogactwo zasobów naturalnych gazu i ropy w Kazachstanie, Turkmenistanie i Uzbekistanie oraz system rzeczny umożliwiający pozyskiwanie energii z hydroelektrowni w Kirgistanie i Tadżykistanie wydają się wystarczające dla zapewniania regionowi bezpieczeństwa energetycznego.
Jerzy OlędzkiWedług ekspertów Rustam Emomali jest przygotowywany do objęcia fotela prezydenta Tadżykistanu.
Magdalena Sobańska-CwalinaDlaczego nie rozumiemy polityki zagranicznej Indii?
Wystąpienie dr Krzysztof M. Zalewskiego, prezesa Instytutu Boyma, dla Forum Młodych Dyplomatów.
Krzysztof ZalewskiTydzień w Azji: Nie ma za co zostać, nie ma jak wrócić – migranci w dobie pandemii w Azji
W poniższym przeglądzie zespół Instytutu Boyma analizuje zjawisko “migracji pandemicznej” oraz konsekwencje jej powstrzymania w wybranych regionach Azji.
Zespół Instytutu BoymaIn the first part of this analysis of Ulaanbaatar’s winning 2040 General Development Plan Conception (GDPC) I look into the historical preconditions for the city’s planned development as well as present the legislative climate in which works on Ulaanbaatar’s future development strategies have recently found themselves.
Paweł SzczapRP: Uzbekistan rozważa skrócenie tygodnia pracy
Na fali coraz powszechniejszych w państwa zachodnich rozważań o dążeniu do stopniowego wprowadzania czterodniowego tygodnia pracy podobne podejście chcą wprowadzić władze Uzbekistanu. To pierwsza tego typu inicjatywa w Azji Centralnej.
Jerzy OlędzkiAzjatech #197: Wielka azjatycka rywalizacja na chipy
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #122: Uzbekistan stawia na OZE
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #234: Indie otworzą trzy strategiczne fabryki, by stać się elektroniczną potęgą
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji: Gulnora Karimowa – koniec marzeń, koniec nadziei
Gulnora Karimowa, córka byłego prezydenta Uzbekistanu Islama Karimowa, znów znalazła się w centrum uwagi mediów. Uzurpująca sobie pozycję następcy swojego ojca, który przez 27 lat bezwzględnie rządził republiką, Gulnora poniosła spektakularną porażkę w realizacji swoich nadmiernych ambicji.
Jerzy OlędzkiAzjatech #128: Duma Indii. Ósma szczepionka na Covid
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Workshop – Liberalism vs authoritarianism: political ideas in Singapore and China
We cordially invite you to a workshop session “Liberalism vs authoritarianism: political ideas in Singapore and China”. The workshop is organized by Patrycja Pendrakowska and Maria Kądzielska at the Department of Philosophy, University of Warsaw on ZOOM.
Dr Nicolas Levi z wykładami na festiwalu Animatsuri w Warszawie
21 lipca dr Nicolas Levi wygłosił dwa wykłady dotyczące nowych technologii w Korei Północnej i smart cities w Korei Południowej. Wystąpienia odbyły się w ramach Warszawskiego Festiwalu Kultury Japońskiej Animatsuri 2019.
Ruszyła rekrutacja do IV edycji Szkoły Prawa i Gospodarki Chin
Zachęcamy do udziału w kolejnej edycji corocznego programu edukacyjno-biznesowego organizowanego przez Polskie Centrum Badań nad Prawem i Gospodarką Chin (WPiA UW).
Tydzień w Azji #70: Współpraca w ASEAN, a nie izolacja, gwarancją bezpieczeństwa żywieniowego
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich, tworzony we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Jak nie rozpętać Trzeciej Wojny Światowej, czyli spór o Kaszmir – Gra strategiczna
Wyobraźmy sobie, że konflikt wokół Kaszmiru można rozwiązać. Wyobraźmy sobie, że można to zrobić na forum Szanghajskiej Organizacji Współpracy, której wszystkie państwa sporu są członkami. Instytut Boyma i Forum Młodych Dyplomatów zapraszają wspólnie do udziału w grze strategicznej.
Coronavirus outbreak in Poland – General information and recommendations for entrepreneurs
Kochański & Partners and the Boym Institute engaged in delivering information about latest after-effects of COVID-19 pandemia, which has begun to spread in Poland during the past days.
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #237: Japonia robi kolejne podejście do własnego samolotu pasażerskiego
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Forbes: Utrata ideałów i chciwość, czyli o przypadkach światowego potentata stoczniowego
Chiński przemysł stoczniowy szturmem wdarł się na światowe rynki. W ciągu 20 lat zdetronizował Japonię i Koreę Południową, zaś europejskie stocznie zapędził w nisze okrętów wojennych i jednostek specjalistycznych. Jednak ostatnie doniesienia z sektora powinny gościć równie często na stronach gospodarczych światowych mediów, co w rubrykach kryminalnych.
Paweł BehrendtTydzień w Azji #185: Strajk, długi i zablokowane przejęcie. Korea ratuje przemysł stoczniowy
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.