
Naturalnym efektem rosnących w ostatnich latach napięć między Pekinem a Waszyngtonem, jest postępujące ujednolicanie się stanowiska wobec Chin w krajowej polityce amerykańskiej. Obserwacja działań polityków dwóch najważniejszych partii w Stanach Zjednoczonych wskazuje na stopniowe kreowanie się wspólnej percepcji Chin, jako jednego z głównych zagrożeń dla interesów USA na świecie. Zachodzi pytanie, czy taki punkt widzenia stanie się wkrótce przedmiotem nowego ponadpartyjnego, narodowego kompromisu? By odpowiedzieć sobie na to pytanie, warto przyjrzeć się tendencjom zachodzącym w obu obozach. Należy zaznaczyć przy tym, iż amerykańskie partie polityczne funkcjonują w zasadniczo odmienny sposób od ich europejskich odpowiedników. Brak dyscypliny partyjnej oraz znacznie dalej posunięta swoboda ich działaczy nie pozwala na formułowanie ocen działań partii jako zwartych organizmów, podążających jasno wytyczoną ścieżką. Z uwagi na to, przyjęta w tekście perspektywa skupia się na ogólnych tendencjach zachodzących w tych dwóch środowiskach, co ułatwia nakreślenie nowych trendów występujących w tej materii.
Partia Republikańska, która obecnie dominuje w Senacie i tworzy administrację prezydenta Donalda Trumpa, przez lata stanowiła tradycyjnego zwolennika zacieśniania relacji z Państwem Środka[1]. Takie podejście, jakkolwiek zawsze obwarowane pewnymi warunkami, motywowane było w dużym stopniu republikańskim pryncypialnym podejściem do wolnego handlu, połączonym z powszechną tak w Ameryce, jak i ogólnie na Zachodzie wiarą, że liberalizacja ekonomiczna Chin, a co za nią idzie wzbogacenie się chińskiego społeczeństwa pociągną za sobą liberalizację polityczną. Dalsze zbliżenie z Chinami, pomimo upadku wspólnego rywala w postaci Związku Radzieckiego, było więc podyktowane chęcią stworzenia klimatu sprzyjającego demokratyzacji systemu, wciąż działającego w oparciu o model stanowiący mieszankę marksizmu-leninizmu, maoizmu i dengizmu[2]. Wyraz opisywanego sprzyjania stanowiła w latach 90. polityka Georga H.W. Busha, który obejmując urząd na kilka miesięcy przed siłowym stłumieniem protestów na placu Tian’anmen w czerwcu 1989 roku, jako prezydent uprawiał politykę łagodzenia podejścia do władz w Pekinie – mimo odmiennych oczekiwań dominujących w ówczesnym krajobrazie politycznym[3]. W warstwie werbalnej opisywany stosunek odzwierciedlała np. przemowa z 2000 roku w Kongresie, pełniącego do dziś funkcję senatora, republikanina Chucka Grassley’a, w której gorąco przekonywał o potrzebie przyjęcia Chin do Światowej Organizacji Handlu, jako że „historia pokazuje, iż gdy państwa handlują ze sobą na niedyskryminacyjnych warunkach, każdy wygrywa”[4].
Jego obecne wypowiedzi zdradzają silną krytyczność wobec działań ChRL w łonie tej organizacji[5], co jest pewnym przejawem szerszej zmiany w nastawieniu polityków (nie tylko) republikańskich od tamtego czasu. Nie jest on bynajmniej osamotniony w swoich postulatach. Grupą najbardziej wrogo nastawioną wobec Pekinu są tzw. „China Hawks”, wśród których przeważają republikanie. To oni formułują najostrzejszą krytykę Chin wśród kongresmenów. W ubiegłym roku senator Josh Hawley określił to państwo „najważniejszym zagrożeniem XXI wieku”[6], a sen. Tom Cotton stwierdził, iż przewodniczący ChRL Xi Jinping buduje „nowe imperium zła”[7], odnosząc się do nomenklatury z okresu prezydentury Ronalda Reagana. „Jastrzębie” nie poprzestają jednak na deklaracjach, bo m.in. to z inicjatywy republikańskiego senatora Cory’ego Gardnera weszła w tym roku w życie ustawa Kongresu o akronimie TAIPEI, zobowiązująca Departament Stanu do wspierania międzynarodowej niezależności Tajwanu[8]. Jak wynika z artykułu Politico, członkowie partii do której należy Donald Trump stali się bardziej sceptyczni wobec Chin od samego prezydenta[9], który przecież właśnie w oparciu o krytycyzm wobec tego państwa budował w znacznym stopniu swoje poparcie wyborcze przed pięcioma laty.
O ile co do istoty podejście polityków demokratycznych wobec Państwa Środka w latach 90 i później było podobne, akcentowali oni w większym stopniu od republikanów kwestie ideowe. Bill Clinton, konkurent polityczny Busha seniora w wyborach prezydenckich, krytykował jego kurs wobec ChRL, oczekując silniejszej odpowiedzi na działania “rzeźników Pekinu”[10] (mimo tego iż sam kontynuował wspieranie rozwoju relacji gospodarczych w następnych latach). Świadomość poparcia społecznego dla takiej retoryki, zachęciła demokratów do uczynienia z ochrony praw człowieka w Chinach osi krytyki Georga H.W. Busha wobec wg. nich niewystarczająco zdecydowanego podejścia w tej sprawie, co pozwoliłoby im uzyskać przewagę polityczną[11]. Wielu demokratów podnosiło również argument, że wraz z upadkiem ZSRR znikła potrzeba grania “chińską kartą”, uznając że specjalne stosunki z tym krajem nie mają już racji bytu[12]. Zasadniczo jednak zachodziła zgoda co do istniejącego wówczas kursu, o czym świadczy brak podejmowanych tak zdecydowanych w porównaniu z ostatnimi latami, działań zmierzających ku jego zmianie.
W drugiej dekadzie XXI wieku, gdy pojawiały się kolejne problemy w relacjach obu krajów, rósł rozdźwięk pomiędzy coraz bardziej krytycznymi wobec azjatyckiego konkurenta republikanami, a polityką Baracka Obamy, który pomimo prób balansowania rosnącego potencjału Chin, co do istoty kontynuował, a nawet wzmacniał konsensualny kurs, którym podążali jego poprzednicy[13]. Krytykowana jako nieskuteczna, próba stabilnego dostosowywania relacji do zmieniających się uwarunkowań, została zastąpiona przez Donalda Trumpa dużo ostrzejszym, konfrontacyjnym podejściem. Ta rewolucyjna zmiana stała się następnie osią sporu obu środowisk, gdyż demokraci usiłowali zdyskredytować politykę nowego prezydenta, opartą na unilateralizmie i polityczno-ekonomicznym szantażu (stosowanym również wobec własnych sojuszników), uznając ją za sprzeczną z amerykańskimi interesami i osłabiającą pozycję państwa na arenie międzynarodowej.
Obecnie w ramach partii demokratycznej ponownie zacierają się różnice z republikanami w tej materii. Pomimo zaostrzenia się konfliktu politycznego w USA i wzrostu polaryzacji społecznej, kwestia postrzegania Chin jako zagrożenia wydaje się stopniowo urastać do miana kompromisowej[14]. Ważnym źródłem wiedzy o obecnych poglądach demokratów odnośnie polityki, jaką należy stosować wobec ChRL są postulaty kandydatów, którzy brali udział w partyjnych prawyborach przed tegorocznymi wyborami prezydenckimi. Przykład tutaj stanowi jedna z wcześniejszych debat demokratów, zorganizowana przez telewizję NBC 27 czerwca 2019 r., podczas której widać było jasno, że przedmiotem dyskusji nie było to czy Chiny stanowią zagrożenie dla interesów USA, ale w jaki sposób należy sobie z tym zagrożeniem poradzić. Również krytyka dotychczasowej polityki Donalda Trumpa w tym zakresie skupiała się nie na jej celu, a środkach jakie zostały przedsięwzięte[15]. Wartym odnotowania postulatem, podnoszonym przez część kandydatów w swoich kampaniach jest potencjał do współpracy z Pekinem w zakresie walki ze wspólnymi wyzwaniami, takimi jak globalne ocieplenie, terroryzm, czy utrzymanie pokoju na świecie. Kwestie ideologiczne silniej pobrzmiewały wśród bardziej lewicowych kandydatów (jak Bernie Sanders czy Elizabeth Warren), którzy dostrzegają w Chinach promotora autorytaryzmu na świecie[16]. Nawet Joe Biden, wiceprezydent za prezydentury Baracka Obamy, posiadający największe doświadczenie w sferze polityki zagranicznej, wyraźnie zmienił swoje podejście. Ten praktyczny zwycięzca obecnych prawyborów podziela zdanie, iż należy być „twardym” wobec Chin, a samego Xi Jinpinga określił mianem „zbira”, który „trzyma milion Ujgurów w (…) obozach koncentracyjnych”. Trzeba zaznaczyć, iż słowa te padły z ust wieloletniego zwolennika zbliżenia z Chinami, który współkształtował politykę Stanów Zjednoczonych w tym zakresie. Jako pierwszy kandydat demokratyczny złożył również gratulacje Tsai Ing-wen, prezydent na Tajwanie, która na początku tego roku uzyskała reelekcję w wyniku wyborów generalnych[17].
W Kongresie również widać oznaki ponadpartyjnego porozumienia w kontekście stanowienia prawa wymierzonego w działania ChRL. Na uwagę zasługuje deklarowane wsparcie demokratycznej spiker Izby Reprezentantów, Nancy Pelosi, dla wcześniej wspomnianej ustawy TAIPEI[18], czy przedłożony w senacie 10 lutego „True Reciprocity Act of 2020” przez republikanina Dana Sullivana oraz demokratę Chrisa Van Hollena, projekt ustawy mający stanowić wytyczną do prowadzenia polityki wobec Chińskiej Republiki Ludowej w oparciu o zasadę wzajemności[19].
Istotne zmiany w percepcji Chin zaszły w samym społeczeństwie. Według ankiety Pew Research Center, opublikowanej 21 kwietnia 2020, odsetek Amerykanów mających negatywną opinię o Chinach osiągnął rekordową wartość 66% (do 26% mających opinię pozytywną) – jeszcze w 2018 roku osób sceptycznych wobec Państwa Środka było 47%, wobec 38% jego sympatyków. Dokonując podziału według preferencji politycznych, zwolennicy republikanów negatywnie postrzegają Chiny w 72%, a demokraci w 62%[20]. W podobnej ankiecie z poprzedniego roku można zauważyć też wzrost liczby postrzegających Chiny jako największe zagrożenie dla USA w przyszłości. W 2007 roku taką opinię przedstawiało 12% respondentów, w 2014 – 19%, a w 2019 roku było to już 24% badanych, wyrównując w tym kontekście wynik z Rosją. Zaskakująco odmienne tendencje zauważalne są w odniesieniu do kwestii gospodarczych. Aż 50% Amerykanów postrzega wzrost gospodarczy Chin jako coś dobrego dla USA, podczas gdy 41% ma odmienne zdanie. Nie ma również praktycznie żadnych różnic pomiędzy partiami – pozytywnie o rozwoju chińskiej ekonomii myśli 50% zwolenników republikanów oraz 51% demokratów[21]. W innej ankiecie Pew z 30 lipca 2019, można zaobserwować podobne zjawisko – jeśli chodzi o politykę gospodarczą USA wobec tego azjatyckiego państwa, 62% badanych opowiada się za wzmocnieniem relacji wobec 35% uważających, że należy ją zaostrzyć[22].
Opisane tutaj deklaracje i wydarzenia składają się na proces, który stanowi nieodłączny element konfliktowego kursu w polityce zagranicznej tak Stanów Zjednoczonych, jak i Chin. W sposób naturalny wywiera on wpływ na krajowe życie polityczne i kreuje nowe postawy, daleko bardziej antychińskie niż można to było zauważyć przed laty. Również zmieniająca się perspektywa społeczna z pewnością będzie działać legitymizująco dla postulatów “twardego” podejścia do ChRL. W obliczu narastających wzajemnych tarć i sporów w przyszłości, należy się spodziewać, iż ogólnonarodowa antychińska mobilizacja będzie miała podatny grunt do dalszego wzrostu.
Przypisy:
[1] Joe Renouard, “China Concerns: Why the GOP Sees Beijing as Shifting from Friend to Foe”, National Interest: https://nationalinterest.org/feature/china-concerns-why-gop-sees-beijing-shifting-friend-foe-95886
[2] Jared McKinney, “How the GOP Stopped Loving China”, National Interest: https://nationalinterest.org/blog/the-skeptics/how-the-gop-stopped-loving-china-17088
[3] Chi Wang, “What President George H.W. Bush Meant for US-China Relations”, The Diplomat: https://thediplomat.com/2018/12/what-president-george-h-w-bush-meant-for-us-china-relations/
[4] Przemowa „Why China should join the WTO”: https://www.congress.gov/congressional-record/2000/02/24/senate-section/article/S790-1
[5] Np. opinia na temat obecnych problemów WTO z 10 października 2019 roku: https://www.grassley.senate.gov/news/commentary/grassley-wyden-op-ed-world-trade-organization-faltering-us-can-t-fix-it-alone
[6] Wystąpienie Josha Hawleya w telewizji Fox News: https://youtu.be/7E55uE-KVSI
[7] News: https://www.washingtonexaminer.com/policy/defense-national-security/tom-cotton-china-is-building-a-new-evil-empire
[8] Taiwan Allies International Protection and Enhancement Initiative (TAIPEI) Act of 2019: https://www.congress.gov/bill/116th-congress/senate-bill/1678/actions?KWICView=false
[9] Marianne Levine, “Republicans split with Trump on celebrating China”, Politico: https://www.politico.com/news/2019/10/01/republicans-trump-china-anniversary-015290
[10] Chi Wang “What President George H.W. Bush…”
[11] Tao Xie, “US-China Relations: China policy on Capitol Hill”, Routledge, 2009, s. 107
[12] Ibidem
[13] Więcej o przewadze “angażowania się” nad “powstrzymywaniem” w polityce administracji Baracka Obamy wobec Chin tutaj: Elizabeth Freund Larus, Shirley Naa-kowaa Martey Hargis, “U.S. President Obama’s China Policy: a critical assessment” https://reshistorica.journals.umcs.pl/teka/article/viewFile/7852/5610
[14] Josh Rogin, “The coronavirus crisis is turning Americans in both parties against China”, Washington Post: https://www.washingtonpost.com/opinions/2020/04/08/coronavirus-crisis-is-turning-americans-both-parties-against-china/
[15] Zapis debaty: https://youtu.be/cX7hni-zGD8
[16] Craig Kafura, “The US Democrats’ China Debate”, The Diplomat: https://thediplomat.com/2019/08/the-us-democrats-china-debate/
[17] Kuang-shun Yang, “Joe Biden’s Record on China and Taiwan”, The Diplomat: https://thediplomat.com/2020/03/joe-bidens-record-on-china-and-taiwan/
[18] Oświadczenie spiker Pelosi nt. ustawy TAIPEI: https://www.speaker.gov/newsroom/3420-1
[19] True Reciprocity Act of 2020: https://www.congress.gov/bill/116th-congress/senate-bill/3262/text
[20] U.S. Views of China Increasingly Negative Amid Coronavirus Outbreak https://www.pewresearch.org/global/2020/04/21/u-s-views-of-china-increasingly-negative-amid-coronavirus-outbreak/
[21] U.S. Views of China Turn Sharply Negative Amid Trade Tensions https://www.pewresearch.org/global/2019/08/13/u-s-views-of-china-turn-sharply-negative-amid-trade-tensions/
[22] Climate Change and Russia Are Partisan Flashpoints in Public’s Views of Global Threats https://www.people-press.org/2019/07/30/climate-change-and-russia-are-partisan-flashpoints-in-publics-views-of-global-threats/

Jakub Kamiński Analityk Instytutu Boyma. Zaangażowany w promocję polskiej gospodarki na rynkach azjatyckich. Absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim. Studiował na Malcie. Zainteresowany przemianami w polityce i gospodarce Indii i Chin. Jego artykuły, wypowiedzi i wywiady ukazywały się m.in. w Rzeczpospolitej, WNP.PL, Dzienniku Gazecie Prawnej, Teologii Politycznej, Krytyce Politycznej.
czytaj więcej
Gulnara Karimowa – anatomia upadku
Kiedyś marzyła o absolutnej władzy, dziś marzy o wolności. Tak w skrócie można streścić karierę Gulnary Karimowej, starszej córki nieżyjącego już prezydenta Uzbekistanu, Islama Karimowa, która chciała zostać pierwszą kobietą piastującą ten urząd, rzutką bizneswoman, a także sławną piosenkarką.
Jerzy OlędzkiYoung Indo-Pacific: dyskusje panelowe związane ze strategią UE odnośnie Indo-Pacyfiku
Instytut Boyma, współpracując z innymi think tankami, organizuje dyskusje panelowe na tematy związane ze strategią Unii Europejskiej dotyczącej Indo-Pacyfiku.
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #267: Luzują przepisy o sprzedaży uzbrojenia. To szansa dla Polski
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Według ekspertów Rustam Emomali jest przygotowywany do objęcia fotela prezydenta Tadżykistanu.
Magdalena Sobańska-CwalinaTydzień w Azji #140: Kazachstan zamierza ściślej kontrolować media społecznościowe
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #48: Jak walczyć z epidemią i nie naruszać prywatności?
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Program staży w Instytucie Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma
Instytut Boyma uruchamia program staży dla studentów, wychodząc naprzeciw prośbom i oczekiwaniom związanym ze skromną ofertą staży finansowanych ze środków publicznych w ośrodkach analitycznych/centrach badawczych w Polsce.
Konferencja „Kierunek Azja – polskie szanse i biznesowy potencjał”
Konferencja ma na celu popularyzowanie kierunku azjatyckiego jako bardzo perspektywicznej destynacji dla polskich przedsiębiorców. Została objęta patronatem Instytutu Boyma.
Patrycja Pendrakowska na seminarium „17 plus czy minus 1: o współpracy Europy Środkowej z Chinami”
Wydarzenie odbędzie się w formule on-line za pośrednictwem platformy Zoom, w środę 16 grudnia o godzinie 12:00.
Patrycja PendrakowskaRekrutacja do Szkoły Prawa i Gospodarki Chin na Wydziale Prawa i Administracji UW
Zachęcamy do aplikowania o przyjęcie do grona słuchaczy Szkoły Prawa i Gospodarki Chin WPiA UW. Jest to wyjątkowy roczny program, który pozwala na zdobycie podstawowej, interdyscyplinarnej wiedzy z zakresu chińskiego prawa, kultury, ekonomii i otoczenia biznesowego.
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #194: Chińczycy testują płatność przy pomocy skanu dłoni
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Krytyka Polityczna: Ambasada w Pradze, czyli potrzeba systemu
W sprawie wywiadu udzielonego przez polskiego ambasadora w Pradze portalowi Deutsche Welle i następujących po nim wieściach o odwołaniu dyplomaty, opinia publiczna w Polsce zareagowała w przewidywalny sposób.
Krzysztof ZalewskiTydzień w Azji #221: Po burzliwym brexicie Londyn żegluje na Ocean Spokojny
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
W niniejszym opracowaniu podjęto próbę analizy przyczyn oraz skutków wzrostu ekonomiczno-politycznego zaangażowania Chińskiej Republiki Ludowej na terytorium Armenii i Azerbejdżanu.
Mariusz CiecierskiRP: Pierwsze forum rektorów uczelni Polski i Uzbekistanu, czyli od nauki po biznes
Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietnia przeprowadzono referendum dotyczące zmian w konstytucji. W pierwszej dekadzie maja prezydent Szawkat Mirzijojew ogłosił przedterminowe wybory prezydenckie. Odbędą się one już 9 lipca br.
Magdalena Sobańska-CwalinaRP: Na co polscy przedsiębiorcy powinni uważać na kazachskim rynku?
Charakterystyczną cechą prowadzenia biznesu w Azji Środkowej, w tym w Kazachstanie, jest konieczność nawiązywania i utrzymywania osobistych relacji. Wyzwania to m.in. ryzyko kursowe związane z miejscową walutą oraz transport i logistyka.
Magdalena Sobańska-CwalinaTydzień w Azji #97: Szczepionka z Kazachstanu? Covidowa rywalizacja w Azji Centralnej
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
In the first part of this analysis of Ulaanbaatar’s winning 2040 General Development Plan Conception (GDPC) I look into the historical preconditions for the city’s planned development as well as present the legislative climate in which works on Ulaanbaatar’s future development strategies have recently found themselves.
Paweł SzczapTydzień w Azji #88: Gwiazdy sportu i fitnessu wspierają kampanię premiera Modiego
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Nowe studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim: Komunikacja międzykulturowa – Azja i Afryka
Nowy kierunek na studiach magisterskich UW, który serdecznie polecamy.
RP: Czy handel z antypodami będzie łatwiejszy?
Po podpisaniu 9 lipca br. porozumienia handlowego między Nową Zelandią a Unią Europejską do wejścia w życie negocjowanego od pięciu lat układu brakuje jeszcze tylko zgody parlamentów Europejskiego i Nowej Zelandii.
Krzysztof ZalewskiForbes: Kto i za ile tworzy rynek fitness w Indiach
Joga czy tradycyjna medycyna ajurwedyjska cieszą się ogromną popularnością w Indiach i na całym świecie. Obecnie tradycyjne praktyki i ćwiczenia wzajemnie przenikają się z nowoczesnymi, tworząc podwaliny pod prężnie rozwijający się sektor fitness
Iga Bielawska