Analizy

Profilaktyka, inwigilacja i nacjonalizm – narzędzia walki z koronawirusem w Korei Południowej

Korea Południowa w ciągu ostatnich miesięcy udowodniła, że z koronawirusem radzi sobie dużo lepiej niż większość państw. Relatywny sukces sprawia, że kraj bywa określany jako modelowy przykład skutecznej walki z epidemią. Nie powinno to jednak przysłonić dużo bardziej złożonego obrazu całości.

Instytut Boyma 31.08.2020

Korea Południowa w ciągu ostatnich miesięcy udowodniła, że z koronawirusem radzi sobie dużo lepiej niż większość państw. Relatywny sukces sprawia, że kraj bywa określany jako modelowy przykład skutecznej walki z epidemią. Nie powinno to jednak przysłonić dużo bardziej złożonego obrazu całości.

Garść sukcesów …

W Korei jest 11,668 chorych (stan na 5 czerwca) i odnotowano zaledwie 273 zgonów z powodu koronawirusa. To stosunkowo mało biorąc pod uwagę bliskość Chin oraz fakt, że pandemia na dobre rozkręciła się już w lutym (pierwszy chory odnotowany został 20 stycznia). W dodatku stan wyjątkowy w Korei Południowej nie doprowadził do oficjalnego zakazu wychodzenia z domu. Nawet w szczytowym okresie pandemii, większość restauracji, targów, pubów, a nawet dyskoteki i kluby nocnych, pozostawała otwarta. Zamiast tego kraj postawił na prewencję. Szkoły, jak i większość pracodawców, przeniosła swoją działalność do strefy online. Konferencje, koncerty i festiwale zostały odwołane. Kościoły zawiesiły nabożeństwa i spotkania modlitewne do odwołania. Znacząco zwiększono ilość środków czystości w miejscach publicznych. Dezynfekujące żele są praktycznie wszędzie, a specjalne drużyny regularnie odkażają biura, stacje, ulice, autobusy itd. Chodzenie w maseczce stało się normą, choć już wcześniej w Korei widok osób z zasłoniętymi twarzami nie należał do rzadkości.  W tej kwestii koreańscy lekarze są zgodni i stale pouczają mieszkańców, aby nie zapominiali ich zakładać, gdy tylko wychodzą z domów.

W Korei nie ma obecnie problemu z dostaniem maseczek, a najpopularniejsze cyfrowe mapy (Kakao, Naver) pokazują punkty, w których znajduje się pożądany produkt. By zapobiec pazernym jednostkom, które wykupywały nadmierną ilość, obecne prawo stawia obywatelom ograniczenia: dwie maski na tydzień. Do apteki należy wybrać się z dowodem osobistym. Aptekarz może sprawdzić w ogólnokrajowym systemie czy nie wykorzystałeś już swojego limitu. To samo dotyczy obcokrajowców. Ostatnio zwiększono limit masek do trzech[1].

Nie można nie wspomnieć również o masowym wykonywaniu testów. Rozmieszczone w miejscach publicznych kamery rejestrujące temperaturę, skutecznie wyłapywały potencjalnie chore osoby, którym zalecano wykonanie badania. Testy można było zrobić, nie wychodząc z samochodu, w punktach typu „drive and go”. Wynik otrzymuje się smsem już następnego dnia. Duża ilość wysokiej jakości testów to zasługa przemysłu biotechnologicznego, który rozwinął się na fali poprzednich chorób (SARS, MERS). Dzięki szybkiemu wykrywaniu osób zakażonych zapobiega się rozprzestrzenianiu choroby.

Więcej kontrowersji wzbudziła skala inwigilacji chorych. Władze za pomocą kamer w miejscach publicznych, wykazów z karty bankomatowej czy lokalizację telefonu uzyskują informacje o ostatnim miejscu pobytu. Wszystkie pozyskane w ten sposób wiadomości są potem publikowane online, a odpowiednie zespoły odkażające ruszają do akcji. Dzięki temu większość osób, które mogły mieć potencjalny kontakt z chorym, może zwrócić większą uwagę na swój stan zdrowia. Nie sama ilość wykonanych testów, czyli 990,960 (stan na 5 czerwca 2020), ale zastosowanie ich dla osób w podwyższonej grupie ryzyka (poprzez potencjalny kontakt z chorym) dało tak dobre wyniki.

… i niemało problemów

Początek kryzysu przyniósł rządzącemu obozowi niemało krytyki i najgorsze notowania od czasu skandalu z ministrem sprawiedliwości Cho Kukiem. Nawet poparcie dla prezydenta, niezwykle wysokie w pierwszym roku urzędowania, według Realmeter spadło w lutym do 44% (Tendencji spadkowej nie odnotowano jedynie w prowincji Jeolla)[2]. Było to spowodowane wieloma czynnikami. Po pierwsze, Koreańczyków oburzyło bagatelizowanie problemu przez prezydenta m.in. jego zapewnienia z 13 lutego, że kryzys wkroczył już w „stabilny etap”[3] i radosna impreza w Błękitnym Domu z reżyserem Pasożyta Bong Joon-ho, w okresie największego wzrostu zachorowań w Wuhan[4]. Po drugie, chaotyczne wypowiedzi ministra zdrowia, które obejmowały m.in. komentarz, że lekarze narzekają na brak masek, ponieważ w rzeczywistości chcą zgromadzić ich duże zapasy[5]. Po trzecie, szybko zabrakło samych masek, o których tak wiele mówiono. Było to związane z wysłaniem przez Koreę trzech milionów sztuk do Chin na początku kryzysu w ramach pomocy. Sam obserwowałem długie kolejki, które pojawiły się wtedy przed aptekami, które z pewnością nie były najbezpieczniejszym miejscem do przebywania w tym okresie. „Co za wstyd!” odpowiedziała mi kobieta, gdy upewniłem się, czy to właśnie z powodu maseczek stoi w kolejce. Po czwarte, Koreańczycy krytykowali odmowę rządu, by zamknąć granicę z Chinami (w lutym jedynie turyści z prowincji Hubei byli objęci zakazem).

Niesprzyjające okoliczności dały duże szanse na mobilizację dla opozycji przed wyborami wyznaczonymi na 15 kwietnia. Prawie 1,5 miliona osób podpisało petycję, z prośbą by Moon Jae-in zrezygnował z prezydentury[6]. Jednak wraz z rozwojem wydarzeń, okazało się, że pomimo tych wpadek, koreański model się sprawdza. Gdy anglojęzyczne media zaczęły wychwalać Koreę, złość mas zmieniła się w narodową dumę. Koreańska prasa uwielbia cytować lub czasami wręcz przedrukowywać pochwały płynące z zagranicznych portali informacyjnych. To właśnie ta duma z własnego kraju, dała Partii Demokratycznej tak łatwe zwycięstwo w wyborach parlamentarnych 15 kwietnia, w których zdobyła 60% miejsc.  Od tamtej pory stale słyszę Koreańczyków, którzy spieszą się porównywać swój kraj na tle Europy i USA. Ten sukces nie oznacza jednak, że nie ma poważnych problemów.

Ciężko powiedzieć by w Korei utrzymywanie dystansu było szczególnie  przestrzegane. Najbardziej oczywistym tego przejawem była działalność hagwonów, popołudniowych szkół. Dla większości licealistów uczestnictwo w nich to norma. Nacisk na edukację w Korei jest ogromny, więc mało kto odpuszcza. Dopiero w maju rząd wprowadził obostrzenia dla hagwonów, nakazując uczestnikom zajęć noszenie maseczek. Niestety z mojego doświadczenia, nakaz został potraktowany bardzo wybiórczo. Drugą kwestią jest koreańska biesiadna kultura. Każdorazowe wyjście do centrum wieczorem w weekend obfituje w obrazy, które nie przypadłby do gustu lekarzom. Jedzenie ze wspólnych miseczek sprzyja przenoszeniu się wirusa.

Dla kogoś mieszkającego w Korei i czytającego koreański Internet chyba najbardziej uderzające jest szukanie „winnych” w mniejszościach. Najpierw była, mało znana poza Koreą, grupa religijna Shincheonji. Jej członkowie masowo chorowali, po tym jak misjonarze kościoła wrócili z Chin. Doszło do tego, że wśród Koreańczyków pojawiła się teoria spiskowa, że za wirus odpowiedzialny jest ten kościół i tradycyjnie tysiące domagało się jego całkowitej delegalizacji. Mer Seulu, związany z rządzącą partią, pozwał nawet liderów religii „za morderstwo”[7]. Ktoś mógłby jednak zaprotestować, wskazując na liczne problemy i nadużycia tej grupy religijnej. Nie chcę ich bronić, ale za pochowanie się członków tego kościoła, przynajmniej częściowo, odpowiada medialna nagonka. Zwłaszcza, że większość wiernych to ludzie starsi, nie do końca odnajdujący się w nowoczesnym świecie. Bądźmy też szczerzy, praktyki Shincheonji, które budzą kontrowersje, nie są bardzo różne od podobnych w licznych koreańskich kościołach (zazwyczaj protestanckich).

Kolejną mniejszością, która stała się obiektem zbiorowej histerii były osoby LGBT. Jeden z nosicieli wirusa COVID-19, nie mając jeszcze symptomów, bawił się na początku maja w imprezowej dzielnicy Itaewon. Na jego trasie znalazł się m.in. gejowski klub. To wystarczyło do niebezpiecznego napiętnowanie w prasie, które pisały słowo „wirus” i „gejowski klub” w jednym nagłówku. Podobnie jak w przypadku Shincheonji, wiele osób, które odwiedziły klub, nie zgłosiło się na sugerowany przez władze test. Strach przed ujawnieniem swojej orientacji seksualnej lub nawet powiązania ze środowiskiem LGBT był silny. Wszystkie organizacje broniące homoseksualistów odwołały swoje wykłady i wydarzenia. Korea jest jednym z najmniej przyjaznych wobec osób LGBT krajem OECD. Według statystyk z 2019 roku niżej znalazła się tylko Turcja, Litwa i Łotwa (zobacz też, jak tragicznie wygląda sytuacja osób LGBT w koreańskiej armii[8]).

Ostatnio w roli „kozła ofiarnego” znaleźli się obcokrajowcy. Wszystko dlatego, że wśród zarażonych z Itaewon, znalazł się nauczyciel angielskiego. Choć jego tożsamość nie została ujawniona, społeczeństwo wiedziało już swoje. Na różnych forach, do których zresztą należę, ludzie dzielą się różnymi formami doświadczonej dyskryminacji. Niektórzy nauczyciele (ci pozbawieni umów) zostali zmuszeni do poddania się dwutygodniowej kwarantannie, pomimo że nie odwiedzali Itaewonu lub mieszkają poza Seulem. „Moi uczniowie są przekonani, że wszyscy obcokrajowcy mają wirusa” pisał jeden ze znajomych nauczycieli z Jeonju. Ciągle słyszę o różnych incydentach, tu ktoś nie został wpuszczony do sauny, tam został wyproszony z kawiarni… Tego typu stygmatyzacja urosła do tego stopnia, że zareagował premier Korei Południowej Chung Sye-kyun. Poprosił, by nie skupiać się na poszczególnych grupach społecznych, tylko na kwarantannie.

To jednak trochę mało, zwłaszcza że rządząca partia również na polu ustawodawczym pokazała swoje nacjonalistyczne oblicze. Najpierw przyznano dodatkowe środki zapomogi dla wszystkich chętnych (od ok. 500 do nawet 2000zł w zależności od miejsca zamieszkania), jednak z pominięciem mieszkających w Korei obcokrajowców (wyjątkiem byli posiadacze małżeńskiej wizy F-6). Osoby mieszkające nawet kilkanaście lat w Korei i odprowadzające podatki napisały nawet petycję w tej sprawie na stronie Błękitnego Domu, jednak bez odzewu[9]. Ostatnio Partia Demokratyczna, pod hasłem bezpieczeństwa, zaostrzyła również prawo wizowe. Jeżeli ktoś myśli, że to tylko z powodu obecnego kryzysu, to przypomnę, że to również ta sama partia wprowadzała obostrzenia dla obcokrajowców w okresie urzędowania Roh Moo-hyuna (2003-2008).

Ostrożna ocena

Warto też dodać, że nie do końca znamy wszystkie mechanizmy sprawiające, dlaczego jedne kraj radzą sobie lepiej niż inne. Z pewnością można wziąć pod uwagę wzorce kulturowe. Brak zwyczaju podawania dłoni, całowania się na przywitanie, naturalne trzymanie dystansu od nieznajomych, wcześniejsza praktyka zasłanianiem twarzy maseczką, w kontekście pandemii może działać na korzyść mieszkańców Dalekiego Wschodu. Nie tylko Korei udaje się wyjść z kryzysu z twarzą. Korzystną statystyką może pochwalić się Tajwan (441 chorych, 7 zmarłych), HongKong (1066 chorych, 4 zmarłych), a nawet do pewnego stopnia Japonia (16,550 chorych, 820 zmarłych). Szczegółowa analiza danych i wszystkich czynników będzie możliwa, dopiero gdy kryzysy w pełni się zakończy.

Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 5/2020

Przypisy:

[1] „masŭk’ŭ konggŭp ch’ungbun”t’t t’r1in 3maet’ hŏyong ch’ŏnnal, yakkuk ap nŭrŏsŏn chul sarajyŏ (2020), The Chosun Ilbo, Pobrane z: https://biz.chosun.com/site/data/html_dir/2020/04/27/2020042702928.html (5.06.2020).

[2] Munjaein chijiyul 44%ro chejari, honam ppaen modŭn chiyŏgesŏ pujŏngp’yŏngga use (2020), Businesspost, Pobrane z: http://m.businesspost.co.kr/BP?command=mobile_view&num=164053 (5.06.2020).

[3] [nokch’wigusŏng] mun taet’ongnyŏng „k’orona kot chongshiktoenda, chŏngbu mitko sŏlbi t’ujahaejugil” (2020), Yonhapnew, Pobrane z: https://www.yonhapnewstv.co.kr/news/MYH20200213009400038?did=1825m (5.06.2020).

[4] O Sŭng-yŏng (2020), On naraga p’aenigindet’t 2020nyŏn 2wŏl20il, ch’ŏngwadaeŭi mosŭp, New Daily, Pobrane z: http://www.newdaily.co.kr/site/data/html/2020/02/21/2020022100084.html (5.06.2020).

[5] T’echaego ssaaduryŏ han kŏtt’e pangnŭnghu nollant’tshimjaech’ŏl t’etto mangŏn, chŭkkak kyŏngjirhaeyat’e (2020), Segye Ilbo, Pobrane z: http://m.segye.com/view/20200313507683/ (5.06.2020).

[6] Joseph Young (2020), S.Korea Coronavirus Outrage Triggers 1.4 Million-Strong Impeachment Vote, CNN News, Pobrane z: https://www.ccn.com/s-korea-coronavirus-outrage-triggers-1-4-million-strong-impeachment-vote/ (5.06.2020).

[7] Choudhury S. (2020), Seoul mayor sues South Korea religious group for ‘murder’ and ‘injury’ over spike in coronavirus cases, CNBC, Pobrane z: https://www.cnbc.com/2020/03/02/coronavirus-seoul-mayor-sues-south-korea-shincheonji-religious-group.html (5.06.2020).

[8] SERVING IN SILENCE LGBTI PEOPLE IN SOUTH KOREA’S MILITARY (2019), Amnesty International, Pobrane z: https://www.amnesty.org/download/Documents/ASA2505292019ENGLISH.PDF?fbclid=IwAR1FDQj-8pY6ZZHyCaX2LWeGx04eix5cRRXsMj86zTAW_7_-5l1-iKuwUfM (5.06.2020).

[9] Petycja na stronie Błękitnego Domu, https://www1.president.go.kr/petitions/588882?fbclid=IwAR1YYhdOs9-gWs58SK6kaHEgjbKKtZL_WFI1rimLIkVHhIrQ_j3vyRTeZ4s (5.06.2020).

Roman Husarski

Absolwent filmoznawstwa i studiów dalekowschodnich Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie doktorant w Instytucie Religioznawstwa UJ. Przez dwa lata uczył się języka koreańskiego na uczelniach Hankuk i Jeonbuk w Korei Południowej. Autor książki "Kraj niespokojnego poranka. Pamięć i bunt w Korei Południowej". Jego obszar pracy naukowej obejmuje: politologię religii, mitotwórczy charakter kina, ideologię Korei Północnej oraz szeroko rozumianą koreanistykę. Pasjonat nauki języków obcych. Prowadzi bloga wloczykij.org.

czytaj więcej

Azjatech #35: „Dyplomacja twitterowa” w chińskim wykonaniu

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #135: Tajwańskie startupy w Las Vegas

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #191: Azja Południowo-Wschodnia włącza się w kosmiczny wyścig

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

RP : Uzbecka prywatyzacja nabiera tempa. Pomagają Polacy

Uzbeckim władzom w działaniach na rzecz ograniczania udziału państwa w gospodarce pomagają różne zagraniczne firmy konsultingowe. Do współpracy zaangażowano także doradców z Polski.

Jak po pandemii może zmienić się przestrzeń wokół nas?

Wielu dziennikarzy, ekspertów i naukowców na całym świecie publikuje obecnie szereg artykułów, opracowań dotyczących tego jak po epidemii może się zmienić się przestrzeń wokół nas. Trudno przewidzieć przyszłość, ale warto wsłuchiwać się w głosy próbujące zdiagnozować czekające nas wyzwania. To właśnie one podpowiadają nam jakie mogą być trendy w zakresie planowania przestrzennego i budownictwa.

Tydzień w Azji #106: Branża moto odżyła zbyt szybko. Fabryki znów stają

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

RP: Indie wspierają inwestycje produkcyjne. Mogą na tym skorzystać i polskie firmy

Rządowi Indii zależy na ściągnięciu do kraju inwestycji produkcyjnych. Tworzy więc bodźce dla rozwoju fabryk na Subkontynencie Indyjskim. Polskie przedsiębiorstwa eksportujące do Indii coraz częściej decydują się na wytwarzanie w tym kraju.

Długi koniec Imperium. Azja Centralna żegna się z Rosją?

Dla Władimira Putina niespodziewaną konsekwencją wojny w Ukrainie jest spadek znaczenia Rosji w Azji Centralnej. W autorytarnych państwach tego regionu nie należy się raczej spodziewać demokratycznej odwilży, ale rewizji stosunków łączących je z Moskwą – jak najbardziej.

Wywiad: Perspektywy i bariery polsko-chińskiej współpracy badawczej

Prof. Marcin Jacoby w rozmowie z Eweliną Horoszkiewicz opowiada o niespełnionych nadziejach związanych z unijnym projektem China Horizons, a także barierach skutkujących niewykorzystanym potencjałem ekspertów w Polsce.

Forbes: Holding Tata, czyli pięć stereotypów o indyjskim biznesie

Marka Tata towarzyszy Indusom przez całe życie. Rodzą się w szpitalach ufundowanych przez holding, chodzą do szkół przez niego wspieranych, mogą studiować na uczelniach, które zostały założone z inicjatywy członków rodziny Tata. (...) Ale Tata to dziś gracz globalny

Forbes: Idee na użytek władz. Jak Chiny budują swoje opowieści o świecie

Promocja chińskiej myśli politycznej leży w interesie Komunistycznej Partii Chin. Dzięki tworzeniu nowych pojęć władza wzmacnia przekaz tworzący opowieść o sukcesie Państwa Środka. To ułatwia zaś pozyskiwanie kolejnych partnerów i budowanie relacji, czyli tzw. guanxi

Dr Nicolas Levi dla RMF24: „Czystki w KRLD mogą doprowadzić do sytuacji o nieprzewidywalnych skutkach”

Serdecznie zapraszamy do odsłuchania zapisu rozmowy analityka Instytutu Boyma dr. Nicolasa Levi, który w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Bogdanem Zalewskim skomentował pogłoski o krwawych czystkach w najbliższym otoczeniu przywódcy KRLD Kim Dzong Una.

Tydzień w Azji #78: Liberalizacja po chińsku: pierwsza prywatna rafineria może eksportować

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Spotkanie przy grobie Tekli Bądarzewskiej

Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników muzyki klasycznej i tajemnic historii na spotkanie przy grobie Tekli Bądarzewskiej na Starych Powązkach.

Azjatech #114: Miasto-państwo buduje światową stolicę innowacji

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #6: Latająca taksówka, Technovation Challenge, klej przydatny w walce z rakiem

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości. W tym numerze najświeższe wiadomości o technologiach z Chin, Uzbekistanu oraz Japonii.

Jak narracje strategiczne wpływają na ocenę polityki?

(Subiektywny) przegląd wybranych artykułów badawczych dotyczących stosunków międzynarodowych w regionie Azji i Pacyfiku publikowanych w wiodących czasopismach naukowych.

Azjatech #94: Japonia zerka na amoniak jako paliwo przyszłości

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

AUKUS w 2025 roku – obecny stan i przyszłość ambitnego partnerstwa

We wrześniu 2021 roku Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Australia zawarły ambitne porozumienie w dziedzinie bezpieczeństwa nazywane AUKUS. Dotyczy ono współpracy nad rozwojem zdolności wojskowych oraz nowych technologii.

RP: Najważniejsze negocjacje handlowe Unii w erze cyfrowej – układ UE-Indie

Umowy między Unią Europejską a Indiami w dziedzinie handlu, ochrony inwestycji i systemu oznaczeń geograficznych dla produktów to najważniejsze obecnie układy tego typu negocjowane przez Komisję Europejską w imieniu 27 państw unijnych.

Historia bogaczy Hongkongu, czyli “the four big”

Dwie najważniejsze metropolie Azji południowo-wschodniej to Singapur i Hongkong. Obie są bogatymi centrami handlu i finansów, obie były Brytyjskimi koloniami. Przy czym, gdy pierwszą z jej czystymi ulicami, niezwykłymi ogrodami, organizacją, nudą i bogactwem, można by porównać do pięknej arystokratki, o drugiej nie można by mówić z takim zachwytem.

Partnerzy medialni Instytutu Boyma

Nie ustajemy w działaniu na rzecz rozwoju debaty na tematy globalne w Polsce.

Tydzień w Azji #127: Ofensywa OZE na Wschodzie. Kazachstan liderem

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Zjednoczenie oczami Złego Chłopca

Ludzie zawodzą nad moimi filmami, bo odsłaniają „genitalia”, które wszyscy chcą schować. Kim Ki Duk Temat zjednoczenia Korei Południowej i Północnej na trwale gości w dyskursie politycznym i społecznym Półwyspu Koreańskiego. Nic nie wskazuje na to, by rozdzielony naród miał się w najbliższym czasie połączyć, ale artyści nie dają zapomnieć społeczeństwu o ciągle aktualnym problemie. […]