Gospodarka

Wywiad: Po co nam „17+1”?

Z Michałem Wójcikiem, Dyrektorem Departamentu Współpracy Międzynarodowej Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (DWM MGMiŻŚ),  rozmawiał Krzysztof M. Zalewski.

Instytut Boyma 31.05.2020

Krzysztof M. Zalewski: Z powodu pandemii wiele wizyt międzynarodowych zostało przełożonych. Podobnie stało się ze szczytem formatu „17+1”, który miał odbyć się w tym roku w kwietniu w Pekinie. To chwilowe spowolnienie w relacjach to być może dobra okazja do podsumowania istnienia formatu „17+1” i zarysowania planów na przyszłość.

Michał Wójcik: Może jako słowo wstępne nakreślę w kilku zdaniach, czym zajmuje się w ramach Formatu Sekretariat Koordynujący. Otóż w 2016 roku zdecydowano się powołać osobny sekretariat dotyczący spraw morskich i umieścić go za zgodą wszystkich 17 państw, jeszcze wtedy bez Grecji[1], w Polsce. Nasza jednostka specjalizuje się w tych dziedzinach, które nie zostały wypełnione przez inne sekretariaty, to jest szlakami morskimi i wodnymi, sieciami transportowymi oraz inwestycjami w infrastrukturę strategiczną na obszarze państw objętych formatem „17+1”. Dla przykładu podam, że w Rydze funkcjonuje sekretariat ds. logistycznych.

Naszym głównym zadaniem jest odwrócenie pewnej zastanej logiki o połączeniach handlowych i transportowych w regionie Europy Środkowej i Wschodniej. Dotychczas większość szlaków biegła w przypadku Polski na linii Wschód-Zachód. My staramy się przywrócić równowagę i dowartościować oś Północ-Południe.

W celu promocji szlaków transportowych opracowaliśmy także specjalną mapę, na którą nanieśliśmy te połączenia, które są dla całego regionu szansą rozwojową. Dla Polski istotne jest, by te szlaki przechodziły przez nasze porty morskie Gdańsk, Gdynia czy Szczecin-Świnoujście. W przypadku ruchu towarowego przybywającego do Europy morzem, naturalnym zapleczem dla polskich portów, są inne kraje Grupy Wyszehradzkiej, czy też nienależące do formatu Białoruś i Ukraina. W ramach współpracy w formacie „17+1” chcemy budować takie połączenia, które kierowałyby przepływy do naszych portów. Chcemy, by rozwijały się też korytarze transportowe na osi do Adriatyku, do słoweńskiego Kopru czy chorwackiej Rijeki, oraz do Morza Czarnego z portem w rumuńskiej Konstancy. Równomierny rozwój infrastruktury jest korzystny dla spójności regionu.

Ponadto szlaki handlowe, które będą się zaczynały bądź kończyły w Polsce w założeniu mogą przynieść ogromne korzyści dla polskiej gospodarki.

Zarówno format jak i sam Sekretariat daje możliwość koordynowania tych wysiłków ponad obecnymi granicami Unii Europejskiej, a także pokazania się jako region stronie chińskiej. Nie dublujemy przy tym formatu Trójmorza czy procesu berlińskiego integrującego Bałkany Zachodnie z Unią Europejską. Format „17+1” zmienia postrzeganie Polski i regionu jako krajów wyłącznie tranzytowych na drodze do portów w Hamburgu czy Rotterdamie. Walczymy o to, żeby towary przeładowywane były właśnie w Polsce.

 

Pojawia się czasami taki zarzut, zwłaszcza podnoszony przez naszych partnerów z Berlina, że format dubluje istniejące formy kooperacji z Chinami, jak choćby współpracę poprzez UE, która też będzie miała szczyt z przedstawicielami Państwa Środka. Jaka jest wartość dodana Sekretariatu i formatu?

Współpraca z Chinami może się odbywać na wielu płaszczyznach i w wielu formatach. Dla Polski najważniejsza jest współpraca bilateralna. Jeszcze z dawnych czasów mamy polsko-chińskie towarzystwo okrętowe Chipolbrok. Te formaty się nie wykluczają, a wręcz uzupełniają, bowiem „17+1” to nie tylko UE, ale też kraje aspirujące.

Szlaki handlowe z południa przebiegają przez takie państwa, jak Albania, Macedonia Północna, Serbia czy Bośnia i Hercegowina, które mogą rozwijać swoją infrastrukturę i w ten sposób zmniejszać dysproporcje między sobą a państwami, które przyspieszyły gospodarczo będąc już członkami UE.  Chińczycy budują kolej między Belgradem a Budapesztem. Inwestycja ta stanowi duży krok w stronę usprawnienia transportu w tej części Europy.

 

Amerykanie często wskazują inwestycje chińskie, np. w port w Pireusie,  jako element wyprzedaży strategicznej infrastruktury w Europie. Wedle tego sposobu myślenia podkopuje niezależność naszego kontynentu. Jak pan ocenia, czy sprzedaż tego rodzaju infrastruktury jest korzystna i czy Sekretariat ma do odegrania swoją rolę w przypadku tej konkretnej inwestycji?

Bardzo dobrze rozumiem argumentację ze strony USA. Chiny podnoszą podobne argumenty w stosunku do Stanów. Jest to klasyczny konflikt wielkich mocarstw, przy którym ostre sformułowania to dość powszechna rzecz.

Nie widzę jednak tutaj naszej roli. My zajmujemy się głównie koordynacją i wymianą informacji. Pokazujemy projekty, które są potrzebne do zrealizowania, by pobudzić wymianę i rozwój w ramach regionu. Nie chcemy wchodzić w spory amerykańsko-chińskie, to nie jest rolą Sekretariatu.

Nie chcielibyśmy także ingerować w to, komu i dlaczego Grecy zdecydowali się sprzedać swój port. To fakt, że należy do spółki chińskiej, ale Chińczycy inwestują też na Białorusi, czy w port w Genui, więc poza krajami, których Format dotyczy. W wielu państwach Europy Chińczycy budują sobie swego rodzaju przyczółki, ponieważ kontynent jako całość jest dla nich ważnym rynkiem zbytu.

Polska potrzebuje i kupuje od Chin towary, dlatego musimy mieć infrastrukturę, by je przyjmować. Każdy chce zamówić coś przez Internet, żeby następnego dnia było to u niego w domu. Takie są prawa rynku.

 

Pozostańmy więc przy roli formatu dla regionu. Z rozmów z przedstawicielami „17” można odnieść wrażenie, że ten format odgrywa czasami rolę katalizatora współpracy regionalnej. Czy to dzięki „17+1” mamy więcej kontaktów z regionem?

Nie nazwałbym tego katalizatorem. Jesteśmy największym państwem regionu i kontakty z pozostałymi członkami „17+1” są dla nas zupełnie naturalne. Być może Macedonia Północna czy Albania mają inną perspektywę. Polska jest ponad szesnaście lat członkiem Unii Europejskiej, a oprócz tego Grupy Wyszehradzkiej i Trójmorza, gdzie spotkania odbywają się na bardzo wielu szczeblach administracji. W zeszłym roku w Poznaniu odbył się szczyt UE-Bałkany Zachodnie w ramach procesu berlińskiego. Tych forów współpracy jest bardzo wiele i na pewno z tej perspektywy „17+1” jest jednym z ważniejszych, ale to nie jest tak, że potrzebowaliśmy strony chińskiej, żeby tę współpracę zainicjować.

Nie wszystkie państwa „17” należą do UE, a ten region powinien być postrzegany jako całość. Gdyby udało się zintegrować cały region w ramach UE, to „17+1” straciłoby rację bytu. Ale to na razie odległa perspektywa.

Chińskie inwestycje są zapewne łatwiejsze i bardziej wyczekiwane na Bałkanach. W ramach Unii musimy działać wedle prawa europejskiego, na zasadzie przetargów. Chińskie firmy mogą w tych przetargach startować, ale nie jest tak, że mają zagwarantowane preferencje z tego powodu. Przetargi odbywają się na przejrzystych zasadach i są równe dla wszystkich. Natomiast faktem jest, że potrzebna jest tu pewna koordynacja działań w ramach regionu.

 

Zauważalna jest rosnąca aktywność strony chińskiej w ostatnich latach w projektach infrastrukturalnych regionu. Realizowany jest wspomniany projekt przebudowy linii kolejowej Budapeszt-Belgrad i dalej do Pireusu, są chińskie inwestycje w infrastrukturę drogową. Czy zauważalne są także chińskie przymiarki do inwestycji w infrastrukturę wodną i czy takie rozmowy są prowadzone?

Jako ministerstwo sami planujemy inwestycje w infrastrukturę wodną, żeglugę śródlądową i porty morskie. To są plany niezależne od jakiegokolwiek formatu współpracy, bo wiemy, że takie inwestycje są potrzebne.

Transport wodny jest naszym priorytetem, bo jest bardziej ekologiczny i tańszy. Drogi ekspresowe i autostrady mogą w pewnym momencie osiągnąć swoje maksymalne możliwości przewozowe (capacity), więc warto już teraz tworzyć alternatywy w postaci transportu wodnego rzekami. Najważniejsza jest tutaj oczywiście E-30, międzynarodowa droga wodna[2], dlatego z nią związane są duże inwestycje, np. budowa stopni wodnych powiązanych z retencją i magazynowaniem wody. Zbiorniki retencyjne ponadto są coraz bardziej potrzebne, bo grozi nam nawracająca susza. Tak samo jak są potrzebne inwestycje w porty morskie.

Poszukujemy możliwości finansowania na całym świecie, a Chiny są jednym z możliwych partnerów, tak jak Japonia czy Singapur. Ponadto korzystamy ze środków Funduszu Trójmorza, Europejskiego Banku Inwestycyjnego i innych funduszy unijnych. Za wcześnie, by mówić, który partner zostanie wybrany. Niektóre inwestycje będą projektami czysto biznesowymi, tak jak stopień wodny w Siarzewie czy projekty portowe. Na każdego partnera, który chciałby zainwestować tutaj swoje środki, jesteśmy otwarci, ale przedsięwzięcie powinno być przeprowadzone w sposób korzystny dla polskiej gospodarki.

 

Jedną z głównych ról Sekretariatu jest ogłaszanie różnych możliwości inwestycyjnych a także pomoc w znajdowaniu partnerów biznesowych.

Tak, nastawiamy się na biznesowy matchmaking, promocję i organizowanie spotkań, w trakcie których dochodzi do wymiany informacji. Networking i poznawanie się partnerów zdecydowanie ułatwia późniejszą współpracę.

Oczywiście wszystkie przekazywane informacje są publiczne, ale w dzisiejszym świecie przy dużym potoku informacji, chodzi o to, by wyróżnić te najważniejsze. Wiadomości oznaczone hashtagiem „17+1” to słowo klucz dla innych partnerów.

Biznesowy matchmaking jest częścią naszego wysiłku tworzenia połączeń korzystnych dla Polski i wszystkich partnerów w regionie, by zapewnić jego rozwój jako całości. Musimy mieć możliwość szybkiego przemieszczania się, zarówno ludzi, jak i towarów. Przykładem może być Via Carpathia – przy czym dla Polski najważniejsze są odcinki położone w naszym kraju, by bezpośrednio połączyć Białystok, Lublin i Rzeszów. Ale by ta trasa spełniała swoją funkcję, musi powstać w całości w wielu państwach, łącznie z odnogami, także do portów w Gdańsku i Gdyni.

 

Europa ma z Chinami duży deficyt handlowy. Jeśli będziemy ułatwiać tę wymianę towarową, będzie ona łatwiejsza i tańsza, a ten deficyt będzie rósł. Czy w ramach 17+1 nie ułatwiamy wymiany, która jest dla nas skrajnie niekorzystna?

Szlak handlowy zawsze działa w obydwie strony. Na razie w jedną stronę kontenery są pełne, a w drugą wracają puste. Z jednej strony rynek chiński jest na wiele naszych towarów zamknięty, z drugiej koszty ich wytworzenia w Chinach są zupełnie inne niż w Europie. Chińczycy nie kupują naszych ubrań czy elektroniki, ale za to sprowadzają z Europy towary luksusowe. Do Chin przenosi się produkcja światowa i ta dysproporcja pozostanie. Polska na przykład także ma dysproporcję w wymianie handlowej z Wielką Brytanią, tyle, że to my więcej eksportujemy na wyspy, niż importujemy.

Równoległym procesem w stosunku do wspierania połączeń Chiny- Europa powinny być starania o szersze otwieranie rynku chińskiego na nasze produkty. Jako ministerstwo, obecnie pracujemy nad otwarciem Państwa Środka na więcej gatunków ryb. Czekamy na chińskie inspekcje, by dopuściły nasze przetwórnie do eksportu na ten rynek, między innymi karpia, dorsza i makrelę. W Chinach ryby importowane są uważane za towar luksusowy i na pewno zdrowszy, być może ze względu na niekorzystne warunki ekologiczne. Biorąc pod uwagę, że pociąg w normalnych warunkach jedzie między 14 a 16 dni, w grę wchodzą przetwory rybne i ryby zamrożone.

Chcielibyśmy, żeby polscy przetwórcy rybni weszli na ten rynek i budowali tam markę wysokiej jakości polskich produktów. Spoza zakresu odpowiedzialności naszego ministerstwa, ostatnio udało się otworzyć chiński rynek na polskie kurczaki oraz uzyskać szerszy dostęp dla polskich mebli.

Te starania nie spowodują, że bilans handlowy się wyrówna. Musimy jednak działać, by uległ zmniejszeniu.

 

Czy otwieranie rynku dla poszczególnych grup produktów jest przedmiotem rozmów bilateralnych, czy także w formacie „17+1”?

To są klasyczne tematy bilateralne. „Siedemnastka” nie tworzy żadnej unii celnej, więc trudno byłoby poruszać te kwestie. Ale przy okazji spotkań „17+1” podejmujemy też te tematy w formacie dwustronnym. Chiny są daleko, kontakty bezpośrednie nie są zbyt częste, warto więc je maksymalnie wykorzystywać. Dzięki „17+1” łatwiej jest osiągać cele bilateralne.

Wymienimy się doświadczeniami rozmów ze stroną chińską w regionie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by w bardzo praktyczny sposób podzielić się obserwacjami, na jakie elementy zwracają uwagę inspekcje sanitarne. Taka praktyczna wymiana doświadczeń w stosunkach państw regionu z Chinami jest olbrzymią zaletą formatu „17+1”.

Michał Wójcik – Dyrektor Departamentu Współpracy Międzynarodowej Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej (DWM MGMiŻŚ). W Ministerstwie ulokowany jest Sekretariat Koordynujący ds. Morskich „17+1”, monitorujący współpracę państw Europy Środkowo- Wschodniej z Chinami.

Serdecznie dziękujemy p. Annie Bratek, specjaliście z DWM MGMiŻŚ, za jej wysiłek w organizacji wywiadu.

Wywiad ukazał się również w języku angielskim: [LINK]

Przypisy:

[1] Grecja dołączyła do Formatu w kwietniu 2019 r., który wcześnie nosił nieformalną nazwę „16+1”. W obliczu tej zmiany Sekretariat Koordynujący również zmienił swoją nazwę.

[2] Droga wodna E-30 jest połączeniem śródlądowym prowadzącym ze Sztokholmu, wzdłuż wschodnich szwedzkich wód przybrzeżnych, w poprzek Bałtyku do Świnoujścia, Odrą, projektowanym Kanałem Odra-Dunaj do Devina koło Bratysławy, łączący Morze Bałtyckie z Dunajem. Elementami tej drogi wodnej są Zalew Szczeciński, Odrzańska Droga Wodna oraz kanał Odra-Dunaj. Droga wodna E-30 przebiega wzdłuż tak zwanego Środkowoeuropejskiego Korytarza Transportowego (CETC – The Central European Transport Corridor).

Krzysztof Zalewski

Analityk ds. Indii i energetyki. Obecnie członek Zarządu Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma oraz redaktor „Tygodnia w Azji” (wydawanego wspólnie z portalem wnp.pl). Pisze o polityce zagranicznej i transformacjach ery cyfrowej w Indiach i Australii. Poprzednio pracownik Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej w Wiedniu, Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu RP oraz Ośrodka Studiów Wschodnich w Warszawie

czytaj więcej

Zwroty, wzloty i upadki. Japońska tarcza, czyli jak bronić się przed atakiem rakietowym?

Ku wielkiemu zaskoczeniu obserwatorów 15 czerwca 2020 japoński minister obrony Tarō Kōno poinformował o anulowaniu procesu pozyskania systemu Aegis Ashore. Dwa stanowiska radarów dalekiego zasięgu miały być podstawowym elementem obrony przeciwrakietowej kraju. Co istotne, decyzja o anulowaniu projektu została ostatecznie sformalizowana 24 czerwca przez Radę Bezpieczeństwa Narodowego, co oznacza zgodę premiera oraz ministrów obrony i spraw zagranicznych.

Global Security Initiative and Global Development Initiative: Two Wings for Building a Community with a Shared Future for Mankind

Peace and development as the call of our day again face severe challenges on a global scale, with more prominent instability, uncertainty and complexity

Światowy kryzys śmieciowy

Indonezja jest kolejnym krajem Azji, który przestaje przyjmować śmieci z bogatego „Zachodu”. Dotychczasowy globalny model gospodarki odpadami rozpada się. Bogate kraje nie radzą sobie z śmieciami, których coraz trudniej jest im pozbyć się za granicą. Jest to istotne wyzwanie dla Polski i samorządów lokalnych – pojawia się pokusa składowania toksycznych śmieci u nas.

Tradycyjny lek czy groźny narkotyk? Marihuana w Korei Południowej

Pod koniec 2018 roku w Korei Południowej wprowadzono do obrotu leki na bazie konopi (Cannabis sativa, Cannabis indica). Korea jest pierwszym krajem w konserwatywnej pod tym względem Azji Wschodniej, który odważył się na taki krok. Pacjenci muszą jednak mierzyć się z uciążliwym prawem, wysokimi cenami i przede wszystkim silną stygmatyzacją społeczną. 

Dlaczego dzisiejsze Chiny są, jakie są? O filozofii politycznej Deng Xiaopinga, jako źródle udanej modernizacji ChRL w XX wieku

Zagadnienie wzrostu pozycji politycznej Chin na świecie stało się w ostatnich latach jednym z częściej wymienianych w dyskursie naukowym i publicystycznym czynników, które mają przyczyniać się do przeobrażeń w zastanym systemie międzynarodowym.

Azjatech #110: Roboty sterowane przez niepełnosprawnych obsłużą klientów restauracji

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Historical vs Current Emissions: Towards an Ethical and Political Synergy in International Climate Policy

Environmental problems transcend not only national borders but also historical periods. And yet debates on the necessary measures and timelines are often constrained by considerations of election cycles (or dynastic successions) in any given country.

RP: Czy Korytarz Środkowy będzie remedium na problemy dystrybucyjne? Co z Polską?

Wojna na Ukrainie wymusiła zmianę szlaków dystrybucyjnych biegnących przez Rosję i Ukrainę z Europy Zachodniej do Azji Centralnej i Chin. Dla polskich firm dodatkowym utrudnieniem jest ograniczenie ruchu na przejściach granicznych z Białorusią.

Tydzień w Azji #283: Nowy chiński przebój eksportowy. Mocno wykracza poza gospodarkę

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

RP: Jak polskie firmy mogą pomóc uniezależnić się Indiom od dostaw broni z Rosji?

Na Indie od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę spadła fala krytyki w państwach Zachodu za brak potępienia agresora i zachowywanie neutralnej polityki wobec konfliktu. Wynika ona w pewnej mierze z uzależnienia od dostaw rosyjskiej broni i konieczności serwisowania zakupionego w ostatnich dekadach sprzętu.

Azjatech #20: Czy miejskie niebo zapełni się taksówkami?

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #26 : Globalny problem – gdzie wylądują toksyczne śmieci?

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #56: Czy klęski naturalne skłonią Australię do zmiany polityki klimatycznej?

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Spotkanie przy grobie Tekli Bądarzewskiej

Serdecznie zapraszamy wszystkich miłośników muzyki klasycznej i tajemnic historii na spotkanie przy grobie Tekli Bądarzewskiej na Starych Powązkach.

Azjatech #34: Nowy sposób na walkę z komarami

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #198: Niestabilny Afganistan nie wzmocni pozycji Rosji w Azji Centralnej

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Forbes: Nowy blask Samarkandy. Jak Uzbekistan otwiera się na świat

Nowy prezydent Uzbekistanu liberalizuje gospodarkę i przyczynia się do polepszenia współpracy w sąsiedztwie. Na nowej polityce Taszkientu mogą zyskać nie tylko mieszkańcy regionu, ale również przedsiębiorcy zagraniczni, którzy będą w stanie umiejętnie wykorzystać reformy w Azji Centralnej i zminimalizować ryzyka związane z działalnością na tamtejszym trudnym rynku

Azjatech #192: Nowe oblicze globalnej wojny chipowej

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Forbes: Nadchodzi exodus? Inwestorzy wycofują pieniądze z Chin

Obawy związane z konsekwencjami napięć w relacjach chińsko-amerykańskich i zacieśniania kontroli nad gospodarką przez Pekin nie odstraszały do tej pory inwestorów od rozpoczynania kolejnych projektów w Chinach.

RP: Bartosz Łopiński: W międzynarodowym rozwoju firmy warto postawić na kulturę

- Korzystając z działania w różnych strefach czasowych możemy stworzyć ciągły proces pracy nad projektem: od wytwarzania oprogramowania, poprzez testowanie i poprawianie błędów - mówi Bartosz Łopiński, prezes Billennium

Azjatech #32: Na Filipinach fintech jest (też) kobietą

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

TSRG 2021: The Impacts of the BRI on Europe: The Case of Poland and Germany

It is important to contribute to the understanding of what the New Silk Road can mean in economic, political, leadership and cultural terms for the European countries involved. This analysis should reveal the practical consequences of the Belt and Road Initiative for Europe in the case of Poland and Germany, as well as their respective social effects.

„Nowa doktryna Pentagonu a środowisko geopolityczne Azji Wschodniej” – wykład Pawła Behrendta

Zapraszamy serdecznie na wykład Pawła Behrendta "Nowa doktryna Pentagonu a środowisko geopolityczne Azji Wschodniej". Po wykładzie odbędzie się spotkanie na którym goście będą mogli uraczyć się kieliszkiem zimnego prosecco i schłodzić w naszych klimatyzowanych pomieszczeniach.

Tydzień w Azji #249: Wielkie pieniądze boją się chińskiej polityki

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.