W 2011 roku w Korei Północnej władzę przejął Kim Dzong Un. Choć polityka nowego dyktatora w kwestiach kluczowych dla kraju pozostała taka sama, nie dało się nie zauważyć pewnych zmian. Zwłaszcza na gruncie kina.
Przykładem zmian jest film, wyreżyserowany przez In Hak Janga, „Po drugiej stronie góry” (Sanneomeo ma-eul) – opowieść o parze kochanków, których tragicznie rozdziela wojna koreańska. Choć obraz został ukończony w 2012 roku, swoją premierę w Korei Północnej miał dwa lata później, na XIV Festiwalu Filmowym w Pjongjangu.
Wielu zachodnich krytyków recenzując film, skupiło się na propagandowej stronie dzieła. „Nie chcemy żyć jako tarcze dla amerykańskich kul” – mówi jedna z bohaterek. W dalszej części filmu umierająca Koreanka zadaje retoryczne pytanie: „Dlaczego ludzie o innych twarzach tak nas prześladują?”. Większość krytyków najwidoczniej jednak nie znała ostatnich produkcji z tego kraju, dlatego nie mogła dostrzec, że na wielu płaszczyznach film jest innowacyjny.
Przede wszystkim treści propagandowe w „Po drugiej stronie góry” są dużo bardziej subtelne niż we wcześniejszych filmach koreańskich. Amerykanie zostali w filmie skrytykowani nie poprzez tyrady wygłaszane przez bohaterów, a zaznaczenie faktycznych okrucieństw wojennych. Na ekranie koreańskie wioski są bombardowane, a matka głównego bohatera ginie w niesławnej masakrze No Gun Ri. Sami żołnierze amerykańscy zresztą nie pojawiają się w filmie wcale, co tylko podkreśla bezduszność zewnętrznego świata. W fabule nie zostają też wyjaśnione przyczyny wojny koreańskiej, więc widz może dojść do błędnego wniosku, że ten mały kraj został po prostu najechany przez imperialistów (co notabene przypomina lewicową indoktrynację w stosunku do wojny wietnamskiej).
Wątek wojenny jest jedynie tłem dla historii, którą można określić jako typowy melodramat. Son Ah Song jest żołnierzem Południa, który zostaje uratowany przez Il Gyu Ri, sanitariuszkę mieszkającą w komunistycznej wiosce. Dziewczyna pomaga mu dojść do zdrowia, ale nie zna jego przeszłości. On w końcu decyduje się ujawnić swoją tożsamość. Początkowo Il Gyu Ri nie chce zaakceptować prawdy, ale, jak można przewidzieć, uczucie bierze górę. Zakochanych wkrótce rozdziela wojna. Przez lata Son Ah Song próbuje ją odnaleźć, ale udaje mu się wrócić do Pjongjangu dopiero jako zasłużony profesor. Połączenie kochanków podkreśla pierwszy w kinematografii Korei Północnej pocałunek (choć z dalekiego planu). Para jest jasną alegorią nadziei na zjednoczenie Korei.
Film jest też dowodem wielkiego skoku technicznego. Po raz pierwszy w Korei Północnej użyto kamer z synchronizacją dźwięku, a obraz został profesjonalnie zmontowany – cięcia przechodzą niezauważenie i ustawiono ciekawy kontrast. Aktorzy zagrali też dużo mniej teatralnie, co było wcześniej normą wynikającą z silnego powiązania kina z Koreańską Operą Rewolucyjną.
Duże wrażenie robiły wysmakowane plastycznie zdjęcia, które kręcone były o różnych porach roku, w górach i w prawdziwych północnokoreańskich wioskach. Zaskakują też realistyczne sceny batalistyczne i operacji medycznych. Uwagę poświęcono na zobrazowanie zwyczajnego życia w wiosce i wiążącego się z nim problemy. We wcześniejszych filmach Korei Północnej wieś ukazywana jest zazwyczaj w samych superlatywach, w „Po drugiej stronie góry” reżyser zdaje się mówić: „było ciężko, ale żyliśmy wolni”.
Obraz wyprodukował na podstawie własnego scenariusza Joon Bai, Amerykanin z północnokoreańskimi korzeniami. Film jest więc pierwszą w historii koprodukcją Korei Północnej z USA. Jest to niezwykła sytuacja, biorąc pod uwagę skrajnie antyamerykańską politykę reżimu.
Na decyzję cenzorów, by zaakceptować innowacje, wpłynęło wiele okoliczności. Joon Bai urodził się przed podziałem Korei. Po drugiej wojnie światowej znalazł się w obozie uchodźców już po południowej stronie. Jako młody student wyjechał do USA. W latach 90. zaangażował się w pomoc humanitarną w Korei. To właśnie podczas kilkudziesięciu podróży do tego kraju wpadł na pomysł stworzenia filmu. Ze względu na swoje zaangażowanie uzyskał wstępną zgodę, ale nie było łatwo.
Cenzorzy ciągle nanosili zmiany na jego scenariusz, nie chcieli też zgodzić się na motyw przewodni filmu – miłość Koreanki z Północy do Koreańczyka z Południa – który określili jako absurdalny. Wielokrotnie Bai zmuszony był czekać wiele dni zamknięty w swoim hotelu, ponieważ nikt nie chciał się z nim spotkać. By uzyskać kompromis, musiał dodać do scenariusza propagandowe dialogi o „Wielkim Wodzu”, ale ostatecznie udało mu się zachować zaskakująco wiele z oryginalnego tekstu. W dyskusji z cenzorami pomogła mu jego historia, determinacja i dojrzały wiek, niezwykle ważny w kręgu cywilizacji konfucjańskiej. Praca nad filmem trwała w sumie ponad sześć lat, a podczas premiery Joon Bai dobiegał osiemdziesiątki.
Film „Po drugiej stronie góry” jest efektownie nakręcony i wzruszający, mimo to nadal wiernie reprezentuje stanowisko północnokoreańskiego rządu. Reżyserowi można by zarzucić uatrakcyjnienie propagandy, choć on sam mówi o ukryciu w filmie wartości chrześcijańskich i o konieczności powolnych zmian. Koreańskie przysłowie mówi wszakże: „W dziesięć lat można poruszyć nawet góry” – więc bądźmy dobrej myśli, przynajmniej co do północnokoreańskiego kina.
Roman Husarski Absolwent filmoznawstwa i studiów dalekowschodnich Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie doktorant w Instytucie Religioznawstwa UJ. Przez dwa lata uczył się języka koreańskiego na uczelniach Hankuk i Jeonbuk w Korei Południowej. Autor książki "Kraj niespokojnego poranka. Pamięć i bunt w Korei Południowej". Jego obszar pracy naukowej obejmuje: politologię religii, mitotwórczy charakter kina, ideologię Korei Północnej oraz szeroko rozumianą koreanistykę. Pasjonat nauki języków obcych. Prowadzi bloga wloczykij.org.
czytaj więcej
Tydzień w Azji #299: Tajwan poczuł presję Trumpa. Wydatki na obronność muszą wzrosnąć
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Wodne wyzwania Azji Centralnej szansą dla rozwoju współpracy biznesowej z regionem
Celem niniejszego opracowania jest w oparciu o analizy przypadków zwrócenie uwagi na możliwości biznesowe jakie wynikają z nierozwiązanego póki co problemu wodnego Azji Centralnej.
Magdalena Sobańska-CwalinaTydzień w Azji #210: Chiny testują nową formę kapitalizmu
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #227: Chińczycy cierpią coraz bardziej. Rośnie frustracja, bo brakuje pieniędzy
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #206: Chinom grozi exodus miliarderów
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji: Turystyka w tarapatach. Zależna od niej Goa wrócić może do kopalin
Epidemia koronawirusa (...) pozornie może wydawać się korzystna dla ochrony klimatu i środowiska naturalnego. Takie wnioski mogą zasugerować nam widoki czystego nieba nad borykającymi się uprzednio ze smogiem metropoliami, obniżenie emisji gazów cieplarnianych czy gwałtowny spadek zapotrzebowania na surowce.
Krzysztof ZalewskiProgram staży w Instytucie Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma
Instytut Boyma uruchamia program staży dla studentów, wychodząc naprzeciw prośbom i oczekiwaniom związanym ze skromną ofertą staży finansowanych ze środków publicznych w ośrodkach analitycznych/centrach badawczych w Polsce.
Tydzień w Azji #212: Filipiny budują koalicje, by stawiać czoła chińskim roszczeniom
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Kwartalnik Instytutu Boyma – nr 1/2019
Zapraszamy Państwa do lektury pierwszego wydania Kwartalnika Boyma – próby utworzenia czasopisma inicjującego debatę na istotne tematy związane z Azją Centralną, Azją Południową, Azją Południowo-Wschodnią i Azją Wschodnią.
Tydzień w Azji #27: Konflikty handlowe przyspieszają zmiany w gospodarce światowej
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Najsprytniejsza mikrogospodarka świata
Królestwo Bhutanu należy określić najsprytniejszą mikrogospodarką świata. Spryt to ,,zdolność szybkiego, praktycznego radzenia sobie w trudnych sytuacjach"; krótką definicję trzeba uzupełnić o jeden element – radzenie sobie w trudnych sytuacjach czasem następuje przy pomocy iluzji, wybiegu albo umiejętnością sprawiania dobrego wrażenia. Tak rozumiany spryt pasuje doskonale do bhutańskiej mikrogospodarki.
Adrian ZwolińskiRP: Kazachstan stawia na specjalne strefy ekonomiczne
Kazachstan systematycznie rozwija specjalne strefy ekonomiczne. Mają one wpływ na zróżnicowanie struktury gospodarki i aktualnie znajdują się już na obszarze całego wielkiego przecież kraju.
Jerzy OlędzkiTydzień w Azji #145: Australia obiecuje neutralność klimatyczną. Ale bez pośpiechu
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #94: Japonia zerka na amoniak jako paliwo przyszłości
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #195: Chiny gonią USA w kwantowym wyścigu
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Kwartalnik Boyma – nr 1 (23)/2025
W niniejszym wydaniu Kwartalnika Instytutu Boyma analizujemy złożoność tej współpracy na przykładach wybranych państw Azji oraz roli, jaką odgrywa Polska – zarówno jako partner, jak i obserwator globalnych procesów.
Forbes: Chińczycy chcieli skorzystać na brexicie. Będą musieli obejść się smakiem
Pekin zakładał, że w obliczu brexitu dojdzie do zbliżenia gospodarczego i politycznego między Londynem a Państwem Środka. Szansę na to Chiny upatrywały w potrzebie zastrzyku inwestycyjnego nad Tamizą w związku z rozluźnieniem relacji Londynu z kontynentem.
Patrycja PendrakowskaRP: Kazachstan pokazuje jak dbać o małych i średnich inwestorów
Małe i średnie firmy inwestujące w Kazachstanie otrzymają bezpośrednią pomoc administracyjną opartą na ujednoliconych przepisach i procedurach.
Jerzy OlędzkiTydzień w Azji: Nie ma za co zostać, nie ma jak wrócić – migranci w dobie pandemii w Azji
W poniższym przeglądzie zespół Instytutu Boyma analizuje zjawisko “migracji pandemicznej” oraz konsekwencje jej powstrzymania w wybranych regionach Azji.
Zespół Instytutu BoymaPrzegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #147: Chińczycy wymieniają zagraniczne komputery i oprogramowanie na własne
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #196: Seul zainwestuje ponad miliard dolarów w startupy
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
‘Nigdy więcej nie przegramy z Japonią’, czyli o konflikcie koreańsko – japońskim
Jadąc na rowerze w Jeonju, mijam plakaty z przekreśloną twarzą premiera Japonii. „No Abe” to slogan, który wybija rytm ostatnich miesięcy. Widać go w telewizji i gazetach. Słychać go na ulicy. W sklepach wywieszane są napisy „nie sprzedajemy japońskich produktów”. Im większy, tym lepszy. Konflikt z Japonią to nie tylko symboliczne prężenie muskułów, ale poważne ekonomiczne problemy. Straty finansowe rosną po obu stronach, ale rząd Moon Jae-ina jest stanowczy. Zwłaszcza, że antyjaponizm mobilizuje naród w sposób, jaki nie widziano w Korei Południowej od protestów przeciwko Park Geyun-hee w 2017 roku.
Roman Husarski,,To należy do muzeum!”, czyli Kambodża właśnie odzyskała bezcenne skarby
Hun Sen, premier Kambodży, mógłby krzyknąć za Indiana Jonesem ,,To należy do muzeum!”. W specjalnej ceremonii w marcu przywitał odzyskane dobra kulturowe.
Adrian Zwoliński