Korea Północna wydaje się być jednym z najbardziej medialnych krajów całego Dalekiego Wschodu. W tym przypadku magazyny informacyjne mają ułatwione zadanie – zazwyczaj nie trzeba się specjalnie przejmować uczciwością dziennikarską, wszystkie chwyty są dozwolone. Obecnie odbiorcy nie tylko przywykli do fantastycznych newsów z najbardziej zamkniętego kraju świata, ale też rzadko wykazują potrzebę krytycznego myślenia w stosunku co do ich prawdziwości. Im dziwniejsza jest informacja, tym lepiej, bo dostarcza kolejnego dowodu na upadły, nieracjonalny i szalony charakter państwa Kimów. Jednym z ciekawszych doniesień z KRLD jest to o odkryciu groty jednorożca.
Po raz pierwszy koreańscy archeologowie ogłosili swoje badania już w 2011 roku, ale dopiero rok później informacja ukazała się na anglojęzycznej stronie KCNA, głównej agencji informacyjnej reżimu. Temat został błyskawicznie podchwycony i zinterpretowany przez zachodnie media. Magazyn Time opublikował artykuł pt. Korea Północna przedstawia dowód na istnienie jednorożców, a internauci prześcigali się w produkowaniu memów, na których przedstawiano wspólnie bajkowe stworzenie i Kim Dzong Una. Narodził się mit.
Przede wszystkim dziennikarze opierali się na anglojęzycznym wpisie KCNA, gdzie faktycznie pojawiło się słowo jednorożec. Problem w tym, że tak jak przestarzały jest szablon używany na wskazanej stronie internetowej, tak źle posługują się jej administratorzy językiem Szekspira. Niefortunnie przetłumaczono słowo kirin (kor. 기린) na unicorn (z ang. jednorożec).
Kirin, stworzenie dobrze znane mitologiom Azji Wschodniej było fantastyczną zwierzęcą hybrydą: posiadało tułów jelenia bądź woła, końskie kopyta, ogon krowy, głowę smoka i pokryte było rybią łuską. Wyobrażenia jednak znacznie się różniły w zależności od okresu i kreatywności artysty. Kirin czasami posiadał jeden róg, zazwyczaj dwa, ale zdarzało się też, że nie miał ich wcale. Przekład administratorów KCNA wywołał w zachodnich odbiorcach zupełnie inne skojarzenie od zamierzonego. Zabrakło wspólnych kodów kulturowych.
Kolejne nieporozumienie powstało z powodu błędnej analizy informacji, z której wynikało, że istnienie kiringul (kor. 기린굴), czyli jaskini kirina, zostało potwierdzone przez północnokoreańskich archeologów. O tym miejscu wiedziano tak naprawdę od lat. Koreanista James Grayson sugeruje również, że nie ma powodu, by traktować nazwę miejsca inaczej niż symbolicznie. Dokładnie na tej samej zasadzie, jak nie spodziewamy się spotkać prawdziwego czarta, idąc na Diablą Górę na Wzgórzach Opoczyńskich, czy smoków w tatrzańskiej Smoczej Jamie.
Skoro jednak miejsce to było już znane to po co głośne potwierdzenia? Powodów może być kilka. Przede wszystkim według legend koreańskich kirin był ujeżdżany przez króla Jumonga (zrodzonego z boskiego jaja), mitycznego założyciela królestwa Goguryeo (37 p.n.e. – 668), które było największym królestwem, jakie kiedykolwiek powstało na Półwyspie Koreańskim. To właśnie do dziedzictwa Goguryeo próbuje nawiązywać dzisiejsza Korea Północna. Słynna jaskinia ogłoszona kiringul znajduje się na Wzgórzach Moran w sercu Pjongjangu. To właśnie tam swoje pierwsze przemówienie po powrocie do Korei miał dać Kim Ir Sen. Łączenie w taki sposób symboli ma legitymizować władzę współczesnego reżimu i pokazywać jej mieszkańcom (jak i światu), że to właśnie KRLD jest prawdziwym dziedzicem starożytnej Korei. Warto podkreślić fakt, że w Korei Północnej znajduje się też rzekomy grobowiec Tanguna, pierwszego mitycznego założyciela koreańskiej państwowości.
Nieprzypadkowe mogą być też okoliczności publikacji. W momencie ukazania się informacji Kim Dzong Un dopiero obejmował władzę – z pewnością wsparcie przodków w przesiąkniętej wpływami konfucjańskimi Korei umacniałoby jego pozycję. Zwłaszcza że rodzina Kimów w oficjalnej propagandzie łączona jest więzami krwi ze starożytnymi koreańskimi władcami. Należy też wziąć pod uwagę symboliczne znaczenie przywoływanego stworzenia, które, jak pisała Halina Ogarek-Czoj w książce Mitologia Korei, „jest uważane za najdoskonalsze zwierzę na świecie – ucieleśnienie istoty pięciu podstawowych elementów, z których składa się wszystko na ziemi: wody, ognia, drzewa, metali i ziemi. Jest też symbolem pokoju, radości, szczerości i uczciwości”. Celem posłużenia się tak dobrowróżebnym znakiem była próba poprawienia morale w społeczeństwie koreańskim.
Oczywiście przy tym wszystkim nie można wykluczyć, że cała sytuacja jest tylko wynikiem chaosu informacyjnego, panującego w kadrach propagandowych KCNA – choćby z powodu rocznego opóźnienie w publikowaniu informacji.
Korea Północna nie należy do najłatwiejszych krajów, gdy poszukuje się odpowiedzi na pytania. Z jednej strony wiele absurdalnych z naszej perspektywy faktów znalazło potwierdzenie. Z drugiej – w powszechnej opinii krąży mnóstwo mitów i plotek niemających żadnych sensownych podstaw i często bazujących na podejrzanych źródłach informacyjnych oraz plotkach. Trzeba zachować humor (ośmieszanie brutalnej dyktatury jest z pewnością jedną z najlepszych strategi oswajania strachu), ale też zdrowy rozsądek. Niech Kim Dzong Un ujeżdża jednorożce tylko w żartach.
Roman Husarski Absolwent filmoznawstwa i studiów dalekowschodnich Uniwersytetu Jagiellońskiego. Obecnie doktorant w Instytucie Religioznawstwa UJ. Przez dwa lata uczył się języka koreańskiego na uczelniach Hankuk i Jeonbuk w Korei Południowej. Autor książki "Kraj niespokojnego poranka. Pamięć i bunt w Korei Południowej". Jego obszar pracy naukowej obejmuje: politologię religii, mitotwórczy charakter kina, ideologię Korei Północnej oraz szeroko rozumianą koreanistykę. Pasjonat nauki języków obcych. Prowadzi bloga wloczykij.org.
czytaj więcej
Tydzień w Azji #112: Militaria i gospodarka. USA pozyskują sojuszników do walki z Chinami
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Krytyka Polityczna: Koniec świata przełożony na (trochę) później
Pamiętacie ten scenariusz? Ceny mieszkań rosną, ich kupno wydaje się żelazną inwestycją, więc buduje się ich coraz więcej, w sektorze nadyma się bańka, potem nagle pęka, wszyscy zostają z długami, a krach rozlewa się po całej gospodarce. W Chinach udało się go uniknąć o włos, ale na razie to tylko odroczenie kryzysu.
Krzysztof ZalewskiForbes: Czego nie wiemy o rewolcie w Kazachstanie?
Zamieszki w najbogatszym i jednocześnie dotychczas najbardziej stabilnym kraju Azji Środkowej były zaskakujące dla olbrzymiej większości ekspertów. Jeszcze dziwniejsze jest to, że po dwóch tygodniach od rozpoczęcia protestów tak mało wiadomo o powodach, przebiegu i skutkach kryzysu
Magdalena Sobańska-CwalinaTydzień w Azji #262: Trzecia demokracja świata wybrała prezydenta. Unia ma problem
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #20: Niepewna przyszłość trzeciej gospodarki świata
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości. W tym numerze piszemy o wygranych przez BJP wyborach parlamentarnych w Indiach, wyzwaniach dla nowego rządu i perspektywach współpracy międzynarodowej.
Iga Bielawska dla portalu Wnet.fm: Rynek indyjski jest wymagający. Ma wysokie bariery wejścia
Tematem rozmowy była sytuacja epidemiczna w Indiach oraz prowadzenie biznesu w tym kraju i waga uwarunkowań kulturowych przy reklamowaniu czegoś Indusom.
Iga BielawskaForbes: W koreańskich czebolach pałeczkę przejęła nowa generacja. I chce wyznaczać globalne trendy
Południowokoreańskie czebole dokonują właśnie istotnej reorientacji swej aktywności biznesowej. Starają się przy tym jak najskuteczniej wpisać w trendy rozwoju technologii przyszłości. Te wyzwania spoczywają na barkach nowego pokolenia liderów.
Andrzej PieniakTydzień w Azji #79: Chiny łączą gaz z ropą
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji: Tanio, blisko, otwarte. Ten biznes w Indiach się kręci…
Radhakishan Damani jest jednym z dwóch indyjskich miliarderów z listy Bloomberga, których majątek w ostatnim czasie nie stopniał.
Krzysztof ZalewskiW wielu krajach rozwijających się postępujący proces degradacji środowiska naturalnego jest jedną z negatywnych oznak rozwoju ekonomicznego. Indie doskonale to potwierdzają. (...) Czy rządzący mają pomysł na poprawę stanu nie tylko indyjskiego ekosystemu, ale także warunków życia milionów Indusów?
Iga BielawskaNajsprytniejsza mikrogospodarka świata
Królestwo Bhutanu należy określić najsprytniejszą mikrogospodarką świata. Spryt to ,,zdolność szybkiego, praktycznego radzenia sobie w trudnych sytuacjach"; krótką definicję trzeba uzupełnić o jeden element – radzenie sobie w trudnych sytuacjach czasem następuje przy pomocy iluzji, wybiegu albo umiejętnością sprawiania dobrego wrażenia. Tak rozumiany spryt pasuje doskonale do bhutańskiej mikrogospodarki.
Adrian ZwolińskiWpływ COVID-19 na rozwój technologii w Chinach
Od czasu ogłoszenia programu Made in China 2025 w maju 2015 roku, Chiny aspirują na pozycję światowego lidera w dziedzinie nowych technologii. Z ,,fabryki świata”, gdzie zlokalizowana jest ogromna część zakładów produkujących części i komponenty w globalnym łańcuchu dostaw, stają się promotorem innowacyjnych rozwiązań technologicznych. (...) Pojawienie się wirusa COVID-19 stało się motorem rozwoju w tej branży i przyczyniło się do powstania urządzeń i robotów, które do dziś pozostawały jedynie w sferze futurystycznych wizji.
Ewelina HoroszkiewiczWspółczesna joga: innowacja czy sprzeniewierzenie tradycyjnej indyjskiej wiedzy przez Zachód?
„Świat opanowała jogomania” - z tym stwierdzeniem nie sposób polemizować, gdy wokół nieustannie pojawiają się nowe szkoły i coraz bardziej nowatorskie metody ćwiczeń jogi
Magdalena RybczyńskaKlęska to nie jest stan natury. Lekcje z Bangladeszu
Artykuł powstał dzięki zaproszeniu autora przez Observer Research Foundation (ORF, New Delhi) oraz Bangladesh Institute of International and Strategic Studies (BIISS, Dhaka) na konferencję „Dhaka Global Dialogue” (11-13 listopada 2019), za co dziękujemy organizatorom.
Krzysztof ZalewskiAzjatech #185: Adidas otwiera w Chinach stadion wykonany ze starych butów
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Podsumowanie konferencji dotyczącej Morza Południowochińskiego w Hanoi
W Hanoi 6 i 7 listopada odbyła się XI edycja międzynarodowej konferencji „The 11th South China Sea International conference – Cooperation for Regional Security and Development”. (...) Jest to najważniejsze coroczne spotkanie oceniające sytuację na Morzu Południowochińskim - akwen przez który przepływa znaczna liczba towarów w handlu międzynarodowym.
Patrycja PendrakowskaAzjatech #224: Dwa kraje już korzystają na rozwodzie Zachodu z Chinami
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Patrycja Pendrakowska na seminarium „17 plus czy minus 1: o współpracy Europy Środkowej z Chinami”
Wydarzenie odbędzie się w formule on-line za pośrednictwem platformy Zoom, w środę 16 grudnia o godzinie 12:00.
Patrycja PendrakowskaRP: Rok 2024 może stać się okresem nowego otwarcia w relacjach Polski z Uzbekistanem
Już od marca br. pasażerowie PLL LOT będą mogli latać z Warszawy do Taszkentu - stolicy Uzbekistanu. Ułatwi to współpracę gospodarczą i turystykę.
Magdalena Sobańska-CwalinaMeeting with Dr. Uki Maroshek-Klarman
It’s a great pleasure for the Boym Institute to organize an open meeting with dr Uki Maroshek who founded the betzavta method. Betzavta is taught across the globe at the Adam Institute for Democracy and Peace in Jerusalem as well as in other institutions in Europe and the Middle East.
Kazachsko-białoruskie relacje w cieniu Kremla
Kazachstan i Białoruś od wielu lat stopniowo zacieśniają współpracę na płaszczyźnie politycznej, społecznej oraz gospodarczej i to coraz częściej bez oglądania się na interesy i stanowisko Kremla.
Jerzy OlędzkiZanieczyszczenie wód w Chinach
(...) Chyba każdy zna obrazki z zamglonego smogiem Pekinu którymi zwykły zasypywać nas media – szare niebo nad Chinami i tłumy w maseczkach antysmogowych. Niewiele jednak mówi się o zanieczyszczeniu rzek w Państwie Środka. Dlaczego? Być może dlatego, że problem jest bardziej skomplikowany niż może się wydawać, a odpowiedzialność za jego powstanie spoczywa nie tylko na Chińczykach, ale i na wielkich zachodnich graczach.
Karolina ZałęgowskaChiny – USA na Morzu Południowochińskim
Wojna handlowa jest tylko jednym z aspektów konfrontacji między Stanami Zjednoczonymi i Chińską Republiką Ludową. Wiele aspektów tej rywalizacji zbiega się na Morzu Południowochińskim.
Paweł Behrendt