Publicystyka

Wywiad z Tomaszem Łukaszukiem. Droga do bogactwa Polski wiedzie przez morze.

90 proc. globalnego handlu zależy od przewozów morskich. Trzeba wspólnym wysiłkiem chronić system, który tworzy światowe bogactwo - mówi Tomasz Łukaszuk z Uniwersytetu Warszawskiego.

Instytut Boyma 20.04.2024

Kontenerowiec na morzu

„Powinniśmy mieć flotę, która przyczyniałaby się do poprawy bezpieczeństwa na Bałtyku, Oceanie Atlantyckim i Indyjskim. Choćby dlatego, że szlakami morskimi na tych akwenach przechodzi 95 proc naszego eksportu do Azji, której państwa są naszymi najważniejszymi partnerami handlowymi poza Europą” – mówi dr Tomasz Łukaszuk w rozmowie z Krzysztofem M. Zalewskim

 

dr Krzysztof M. Zalewski (Prezes Instytutu Boyma): Zajmuje się Pan naukowo maritime governance, czyli zarządzaniem morzami. Czemu jest to istotny problem?

dr Tomasz Łukaszuk (Uniwersytet Warszawski): 73 proc. powierzchni Ziemi stanowią morza i oceany. Z tej perspektywy nazwa „Ziemia” jest dość myląca. Nasza planeta powinna nazywać się raczej Okeanos, jak jeden z greckich tytanów – symbol „morza zewnętrznego”. Uświadommy sobie podstawowy fakt: połowa tlenu w atmosferze pochodzi z mórz, a jedna czwarta część dwutlenku węgla jest tam magazynowana.

Morza i oceany wpływają w sposób decydujący na klimat i na życie na lądach. Głównie poprzez prądy morskie, które w zależności od tego, czy są ciepłe czy zimne, wpływają na to, czy dany obszar lądu nadaje się do życia. W przypadku zimnych prądów sąsiadujące obszary lądowe są zwykle pustyniami, ciepłe prądy współtworzą często bardzo dobre warunki na lądzie, jak choćby Prąd Zatokowy – Golfstrom, decydujący o klimacie Europy i Polski.

Morza i oceany mają ponadto olbrzymie znaczenie polityczne i ekonomiczne. Co najmniej od wczesnej nowoczesności wiadomo, że panowanie nad oceanami daje panowanie nad globalnym handlem. Ze znaczenia morza zdawali sobie też starożytni Grecy i Rzymianie. Ale jak udowodnił norweski badacz Thor Heyerdahl, już wiele tysięcy lat temu ludzie próbowali przekraczać morza i wykorzystywać ich potencjał. Coraz więcej jest badań wskazujących na to, że skala handlu, skala kontaktów między kontynentami była większa niż do niedawna przypuszczaliśmy, właśnie dzięki szlakom morskim.

 

Przez wieki morza i oceany kojarzyły się z przygodą i niebezpieczeństwem. Czy obecnie je ujarzmiliśmy?

Jeśli chodzi o naszą wiedzę na temat mórz i oceanów, to jest ona prawdopodobnie bardziej ograniczona niż wiedza o układzie słonecznym. Dna oceanów nie są one nawet do końca zmapowane, a fauna i flora głębin jest bardzo słabo poznana. Ponadto pomimo nowoczesnych środków łączności nie każdy statek – odmiennie od samolotu – można śledzić w czasie rzeczywistym.

Więc te zagadki i niebezpieczeństwa związane z morzami istnieją nadal. Również ze względu na nieprzewidywalność warunków pogodowych na morzu. Co więcej, ta nieprzewidywalność szybko będzie się pogłębiać się ze względu na zmiany klimatu. Prądy zmieniają swoją siłę. Te prądy, które były zimne, stają się ciepłymi i to powoduje również zmiany na morzach i oceanach. Skutkiem bezpośrednim jest destabilizacja żeglugi, ale zmiany te odczuwamy już także na lądach.

 

Co najmniej od kilkudziesięciu lat staramy się jako ludzkość zarządzać morzami dzięki systemowi ONZ. Dwie trzecie powierzchni mórz i oceanów leży poza wodami terytorialnymi i wyłącznymi strefami ekonomicznymi. Z definicji są „dobrem wspólnym” ludzkości.

To prawda, ale konwencja z Montego Bay z 1982 r. i cała debata wokół niej przyniosła ze sobą zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki. Pozytywne było to, że współczesne społeczeństwa jednak przypomniały sobie, że morza i oceany odgrywają pierwszoplanową rolę w naszym życiu i mają wpływ na wszystkie sfery naszych działań, zarówno polityczne, gospodarcze, jak i społeczne. Dzięki nowemu prawu w latach 80-tych i 90-tych powstało wiele instytucji, które decydują o zakresie na przykład szelfu kontynentalnego – a przez to wydobyciu stamtąd ropy i gazu u wybrzeży państw – oraz o kwestiach związanych z pełnym morzem i dnem morskim, które też może być wykorzystywane do wydobywania różnego rodzaju surowców mineralnych. Ograniczyło to potencjalne konflikty.

Negatywnym skutkiem ubocznym tego procesu negocjacyjnego było to, że niektóre państwa zaczęły rodzące się nowe regulacje wykorzystać nie do współpracy, a do ekspansji. Dla przykładu na Morzu Południowochińskim rosła asertywność i ekspansjonizm Pekinu w miarę postępów obrad trzeciej konferencji prawa morza w latach 70. i na początku lat 80. Argumenty podnoszone podczas debat zostały wykorzystane do tworzenia faktów dokonanych na tym akwenie.

 

Czy Pana zdaniem prawo międzynarodowe obecnie wystarczająco reguluje zarządzanie morzami?

Rzeczywistość na morzu jest bardzo dynamiczna. Obecnie żyjemy w innym świecie niż w latach 80-tych XX wieku. Pojawiło się wielu nowych aktorów pozapaństwowych, jak z jednej strony globalne firmy spedycyjne, brokerskie czy floty prywatne, a z drugiej – wszystkie zagrożenia asymetryczne dla bezpieczeństwa, jak piractwo i terroryzm morski. Paląca stała się też kwestia sposobu traktowania sztucznych wysp – a nawet całych nowych archipelagów – budowanych przez człowieka.

 

Do tego dochodzi rozwój techniki i kwestia bezzałogowych jednostek morskich, tzw. USV, czy to w postaci dronów bojowych czy – w przyszłości – handlowych.

Nie ma obecnie dobrego klimatu międzynarodowego do zwołania kolejnej konferencji, by te sprawy uregulować, brakuje też odważnych, by – jak to zrobił ambasador Malty przy ONZ Arvid Pardo prawie 60 lat temu – wystąpić na forum Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych i zaproponować zwołanie konferencji dla nowego uregulowania kwestii zarządzania morskiego.

 

Poruszył Pan kwestie dronów morskich. Czemu to jest wyzwanie?

Po pierwsze jest to kwestia odpowiedzialności. Kapitan na statku jest „pierwszy po Bogu”. Kiedy kapitana nie ma na pokładzie, kiedy on siedzi przy konsoli gdzieś na lądzie, to powstaje pytanie, czy on nadal ma uprawnienia i obowiązki kapitańskie? Czy też odpowiedzialność spoczywa na tym, do kogo bezzałogowiec należy?

Ponadto USV musi mieć pewien zakres autonomii – na przykład na wypadek zerwania połączenia z lądem. Trudno sobie wyobrazić sztuczną inteligencję, która mogłaby zarządzać samodzielnie takim skomplikowanym organizmem jak statek w tak nieprzewidywalnych warunkach, jakie tworzy morze.

 

Obecnie w kontekście zarządzania morzami najsilniej odczuwamy konsekwencje zakłóceń handlu na Morzu Czerwonym ze względu na ostrzał statków ze strony ruchu Hutich. Czy to nowość w stosunkach międzynarodowych?

Kiedyś handel światowy był zakłócany głównie przez piractwo morskie, dziś doszły do tego wyzwania związane z działalnością quasi-terrorystyczną. 

Paradoksalnie sytuacja na Morzu Czerwonym i Zatoce Adeńskiej to dowód na to, że morza i oceany są wspólnym dobrem i skomplikowanym ekosystemem, także z punktu widzenia handlu. Bandera danego statku może być z jednego państwa, właściciel danej jednostki może pochodzić z drugiego, a towar na pokładzie – być własnością firmy z państwa trzeciego. Zdarzało się, że Huti atakując dany statek myśleli, że jest to jednostka izraelska, bo jego macierzystym portem była Hajfa. A okazywało się, że właścicielem statku jest zupełnie kto inny.

Ataki Huti unaoczniają, że potrzebna jest współpraca międzynarodowa ponad podziałami, by zapewnić bezpieczeństwo szlaków morskich.

 

Nie wszyscy jednak zdają się uważać sytuację na Morzu Czerwonym za własny problem. Czy nie dziwi względna bierność Pekinu, który korzysta też z tego szlaku?

Pamiętajmy, że chińska marynarka wojenna wróciła na Morze Czerwone i Ocean Indyjski na dobre dopiero w 2008 r. Jedyna ich baza w regionie w Dżibuti działa od 2017 r. Potencjał chińskiej marynarki wojennej jest dopiero budowany i zdolności Chin do wysyłania okrętów na wody Morza Czerwonego też są ograniczone.

Pozostaje dyplomacja. Ale nie wiemy, na ile Pekin może mieć wpływ na Teheran oraz na ile Irańczycy kontrolują Hutich.

 

Jaki więc powinien być wniosek z obecnego kryzysu?

Obecnie 90 proc. światowego handlu zależy od przewozów morskich i jest potrzebny wspólny wysiłek, by chronić system, który tworzy światowe bogactwo. Chodzi o współdziałanie największych marynarek wojennych świata, bo bez tego po prostu nie zapewnimy bezpieczeństwa żeglugi. Uczestniczy w tym NATO i Unia Europejska. Poszczególne państwa członkowskie, jak Włochy, Hiszpania i Francja działają poprzez European Union Naval Force – EUNAVFOR.

Polska także powinna w tym uczestniczyć na miarę naszych zdolności. Musimy z obecnej sytuacji wyciągnąć wnioski i odbudować naszą marynarkę wojenną i flotę handlową. Dużym błędem było ograniczenie do minimum Polskich Linii Oceanicznych i okrojenie Polskiej Żeglugi Bałtyckiej. Jesteśmy państwem morskim i nasza przyszłość zależy od zarządzania morzami.

Powinniśmy mieć flotę, która przyczyniałaby się do poprawy bezpieczeństwa na Bałtyku, Oceanie Atlantyckim i Indyjskim. Choćby dlatego, że szlakami morskimi na tych akwenach przechodzi 95 proc naszego eksportu do Azji, która jest największym naszym partnerem handlowym poza Europą.

 

dr Tomasz Łukaszuk – od 2017 r. pracownik Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych UW. Wcześniej członek służby zagranicznej RP. Ambasador w Republice Indii, Afganistanie, Bangladeszu, Bhutanie, Malediwach, Nepalu, Sri Lance (2014-2017), dyrektor Biura Infrastruktury MSZ (2012-2014), dyrektor Departamentu Azji i Pacyfiku (2010-2012), Ambasador w Republice Indonezji i Timorze Wschodnim (2005-2010), zastępca Dyrektora Departamentu Azji i Pacyfiku MSZ (2002-2005) oraz zastępca szefa misji w Ambasadzie w Dżakarcie (1998-2002). Naukowo bada kwestie związane z zarządzaniem morskim.

Krzysztof Zalewski

Analityk ds. Indii i energetyki. Obecnie członek Zarządu Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma oraz redaktor „Tygodnia w Azji” (wydawanego wspólnie z portalem wnp.pl). Pisze o polityce zagranicznej i transformacjach ery cyfrowej w Indiach i Australii. Poprzednio pracownik Agencji Praw Podstawowych Unii Europejskiej w Wiedniu, Biura Spraw Zagranicznych Kancelarii Prezydenta RP, Kancelarii Sejmu RP oraz Ośrodka Studiów Wschodnich w Warszawie

czytaj więcej

Tydzień w Azji #63: Eksporterzy ropy w Eurazji cierpią na wojnie cenowej na rynku ropy

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

RP: Południowokoreański biznes i kultura. Jak przygotować się do spotkania?

Polskie firmy coraz częściej mają możliwość budowania relacji z południowokoreańskimi przedsiębiorcami. Pomimo zmian w ostatnich dekadach, w Korei nadal jest ważna hierarchia, wykonywane gesty i koncepcja „zachowania twarzy” w relacjach biznesowych.

Tydzień w Azji #259: Wojna stworzyła nowe strategiczne okazje dla Polski

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #161: Chiny chcą stać się światowym supermocarstwem sztucznej inteligencji

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Forbes: Miasto samowystarczalne. Jak projekt z udziałem Polki uwiódł serca Chińczyków

Projekt „Miasto samowystarczalne” firmy Guallart Architects z siedzibą w Barcelonie wygrał w sierpniu 2020 r. organizowany w Chinach międzynarodowy konkurs architektoniczny. Wśród twórców koncepcji znalazła się również Polka, Honorata Grzesikowska...

Tydzień w Azji #84: Chińskie firmy mogą zniknąć z amerykańskiej giełdy. W Hongkongu zacierają ręce

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #325: Azja reaguje na ataki na Iran. Na wojnie zyska mocny przeciwnik Amerykanów?

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Patrycja Pendrakowska gościem audycji „Dekonstrukcja” w radiu TOK.FM

Rozmowa stanowiła próbę odpowiedzenia na pytanie jak kształtować relacje Zachodu z Chinami oraz czy różnice pomiędzy tymi dwoma blokami cywilizacyjnymi umożliwiają ich harmonijne współistnienie.

Azjatech #8: Indyjskie telekomy zaczynają rozmowy ws. budowy sieci 5G

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości. W tym numerze najświeższe wiadomości o technologiach z Indii, Japonii, Chin oraz Uzbekistanu.

Azjatech #82: Japonia podwaja dotacje do samochodów elektrycznych zasilanych energią odnawialną

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji: Dlaczego w dolinie rzeki Galwan atomowe mocarstwa biją się na pałki i kamienie?

Stosunki Chin i Indii cechuje z jednej strony kwitnąca współpraca gospodarcza, z drugiej zaś narastająca rywalizacja strategiczna. Ostatnie potyczki na granicy indyjsko-chińskiej dostarczyły argumentów tym w Delhi, którzy uważają Chiny za zagrożenie, a nie szansę dla rozwoju kraju.

Azjatech #120: Po wodę na księżyc, czyli kosmiczne plany Japonii

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Gęsty tekst: jak pisać teksty analityczne? – zaproszenie na warsztaty

Wyobraź sobie, że redakcja specjalistycznego portalu może przyjąć od Ciebie bardzo krótki tekst. Chcesz się z tego zadania wywiązać jak najlepiej i widzisz już bogaty, zebrany przez Ciebie materiał. Zastanawiasz się, jak w przejrzysty sposób zmieścić te wszystkie ważne informacje w krótkiej formie?

Tydzień w Azji #316: BRICS na przekór USA szuka alternatywy dla dolara. Odpowiedzią będą kryptowaluty?

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Niepokój w Azji Centralnej po zakończeniu amerykańskiej interwencji w Afganistanie

Spodziewane od kilku lat ostateczne wycofanie wojsk amerykańskich z Afganistanu stanie się faktem 11 września 2021 roku. Pozostawienie tego kraju w samodzielnym zarządzaniu przez rząd w Kabulu spowodowało gwałtowny wzrost niepokoju w Azji Centralnej...

Tydzień w Azji #318: Chińskie firmy nie czują strachu. Tak podbijają rynek samochodów nie tylko w Europie

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Umierający Mekong i polityczny impas – katastrofa ekologiczna z hydropolityką w tle

Kraje Półwyspu Indochińskiego borykają się z problemem pogarszającego się stanu rzeki Mekong, coraz śmielej ujmowanego przez naukowców i publicystów w kategoriach katastrofy ekologicznej. Wśród największych zagrożeń, obok zmian klimatu, wymienia się już istniejące oraz powstające elektrownie wodne w Chinach i Laosie. Przedsięwzięcia te pogłębiają regionalny spór o rzekę kluczową dla społeczności liczących dziesiątki milionów ludzi.

Azjatech #167: LG pracuje nad ekranami jak guma

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #108: Koreańska odbudowa gospodarcza dwóch prędkości

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Fake newsy i farmy trolli w służbie trzeciej wojny światowej: debata wokół dokumentu Superwizjer TVN i artykułu w Newsweeku

17 grudnia zapraszamy Państwa do wzięcia udziału w autorskiej debacie na podstawie reportaży wcieleniowych Anny Sobolewskiej i Katarzyny Pruszkiewicz.

Join us for the Adam Institute’s Latest Online Course

Conflict resolution models have been primarily crafted and codified by men. The Adam Institute for Democracy and Peace invites you to be part of that much-needed change through an experiential and innovative Online Course "Conflict Resolution in the Context of Gender".

Azjatech #134: Nowe technologie i startupy z Pakistanu

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Programy wyborcze pięciu komitetów wyborczych a sprawa Azji

W programach wyborczych partii, które będą mogły wystawić kandydatów do Sejmu, temat Azji jest potraktowany bez należytej staranności. Można uwagę tę rozszerzyć wobec całego zagadnienia polskich polityki zagranicznej, której w programach wyborczych poświęcono zdecydowanie zbyt mało przestrzeni.

Tydzień w Azji #173: Zbliża się kryzys gospodarczy w Chinach. Już od 20 lat.

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.