Artykuły Tygodnia w Azji

Tydzień w Azji: Wyboista droga współpracy – Chiny eskalują napięcie w Azji Centralnej

Polityka ChRL wobec republik Azji Centralnej od wielu lat ukierunkowana jest na budowanie pozytywnych relacji, rozszerzanie współpracy w wielu obszarach i dbałość władz Państwa Środka o unikanie poczucia chińskiej dominacji wśród mieszkańców regionu...

Instytut Boyma 16.09.2020

Polityka ChRL wobec republik Azji Centralnej od wielu lat ukierunkowana jest na budowanie pozytywnych relacji, rozszerzanie współpracy w wielu obszarach i dbałość władz Państwa Środka o unikanie poczucia chińskiej dominacji wśród mieszkańców regionu. Tym bardziej zaskakujące było stwierdzenie, że tadżycka część Pamiru jest historycznym terytorium Chin i powinna do Chin wrócić, która znalazła się w artykule chińskiego historyka narodowego. Choć oficjalnie kierownictwo Komunistycznej Partii Chin i przywódcy Państwa Środka nie wypowiedzieli się w tym temacie, to treść ta wywołała zrozumiałe poruszenie wśród władz Tadżykistanu. Trzeba tu nadmienić, że rzeczywista władza Duszanbe nad tym górzystym regionem jest dość iluzoryczna, więc jakiekolwiek dodatkowe jej kwestionowanie jest wchodzeniem ze świecą do składu prochu.

Publikacja artykułu, również w tłumaczeniu na język tadżycki, spowodowała wezwanie chińskiego ambasadora w Duszanbe, Liu Bina, do siedziby Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Tadżycki wiceminister przekazał przedstawicielowi ChRL oficjalna skargę Tadżykistanu i zaznaczył, że Chiny powinny dołożyć większej staranności w cenzurowaniu treści o charakterze historycznym, aby były one tak dostosowane (biased), by nie budzić kontrowersji.

Sytuacja ta jest zarówno niepokojąca, jak i kuriozalna. Trudno posądzać władze chińskie o ukrytą intencję przypomnienia władzom tadżyckim, że sprawa przebiegającej przez Pamir granicy jest wciąż nieuregulowana, bowiem w 2011 r. tadżycki parlament ratyfikował porozumienie z 1999 r. o przekazaniu Pekinowi 1000 km2 spornego obszaru. Ten ruch w zasadzie powinien oznaczać ostateczne wyczerpanie tematu granic, jednak zwrócony obszar stanowił zaledwie 5.5% chińskich żądań. Niemniej strona chińska uznała, że decyzja Duszanbe całkowicie zaspokaja ich roszczenia. W tym świetle, niefortunną dla relacji dwustronnych uwagę chińskiego historyka, wypadałoby uznać za akademickie rozważania, gdyby nie to, że działalność Pekinu w kwestii terytoriów spornych jest coraz bardziej asertywna, czego przykładem jest choćby napięta sytuacja na Morzach Wschodnio- i Południowochińskim.

Trzeba też wziąć pod uwagę, że problem roszczeń terytorialnych jest wyjątkowo wrażliwym tematem dla republik, które po raz pierwszy uzyskały niepodległość w formie nowocześnie pojmowanej państwowości. Kilka miesięcy temu podobny zgrzyt nastąpił w relacjach rosyjsko-kazachskich, gdy jeden z deputowanych do Dumy wspomniał o terytoriach wzdłuż Amuru, będących „pod tymczasowym zarządem Kazachstanu”. Zarówno Pekin, jak i Moskwa zdają sobie sprawę z silnych uwarunkowań historycznych postrzegania współczesnej rzeczywistości przez władze republik Azji Centralnej. Stąd dotychczasowe unikanie jakichkolwiek zwrotów czy gestów, które mogłyby spowodować negatywny ich odbiór i niepożądane skojarzenia w republikach. Jednak systematycznie rosnąca asertywność Chin w obszarze uznawanym za swoją wyłączną strefę wpływów czy też przynależność terytorialną, przynosi Pekinowi coraz większe straty wizerunkowe.

Nie po raz pierwszy bowiem strona chińska pokazuje, że przestała się liczyć z dużo słabszymi sąsiadami. Przykładem jest choćby projekt wykorzystania rzek Ili i Irtyszu dla rozwoju ekonomicznego Ujgurskiego Okręgu Autonomicznego, którego nie tylko nie konsultowano z Kazachstanem, ale nawet o nich nie poinformowano władz w Nur-Sułtan. Ta sytuacja wzbudziła zrozumiały niepokój o skutki realizacji tych zamierzeń dla kazachskiego środowiska naturalnego, jak również dla gospodarki wodnej, bowiem wody Ili stanowią 30% zaopatrzenia Jeziora Bałchasz, będącego jednym z najważniejszych zbiorników wody pitnej w republice. Innym przykładem nieliczenia się z sąsiadami jest wykorzystywanie lodowców do produkcji wody butelkowanej i ich topienia w celu nawadniania obszarów deficytowych w wodę, co w krótkim czasie może mieć negatywne konsekwencje dla gospodarki wodnej Tadżykistanu, którego 6% terytorium pokrywają lodowce, a ich okresowe topnienie zapewnia stały poziom wód w rzekach Amu-darii (Tadżykistan) i Syr-darii (Kirgistan, Kazachstan).

Wspomniane zdarzenia nie wyczerpują listy zarzutów o negatywne postępowanie Pekinu wobec sąsiadów z Azji Centralnej, a to wszystko w obliczu propagowanego przez stronę chińską partnerstwa i zacieśniania przyjaznych relacji z republikami. Bez wątpienia Chiny są kluczowym partnerem gospodarczym dla Azji Centralnej, jak również stanowią polityczną przeciwwagę dla wpływów Moskwy. Z drugiej strony przestają dostrzegać interesy Tadżykistanu czy Kazachstanu. Ogłaszanie przez władze chińskie pogłębiania kooperacji w zakresie handlu, zdrowia, wymiany kulturalnej i naukowej oraz nomen omen bezpieczeństwa jest realizowane z coraz jaskrawszymi zarzewiami potencjalnych konfliktów w tle. I to takich, które mogą mocno skomplikować realizację chińskich marzeń o Jedwabnym Szlaku. Generalnie, strona chińska przestrzega trzech głównych zasad w relacjach z Azją Centralną (i nie tylko): nie ingerowania w wewnętrzne sprawy suwerennych państw i relacje między nimi, skupienia uwagi wyłącznie na kwestiach gospodarczych i działania na rzecz stałej poprawy swojego wizerunku za granicą. I właśnie ten ostatni punkt zaczyna być dla Pekinu problematyczny.

Trzeba też wspomnieć o jeszcze jednej potencjalnej negatywnej konsekwencji pogorszenia relacji Pekinu z Duszanbe, a jest nią niepewna przyszłość chińskiej bazy wojskowej na terytorium republiki. Dla Państwa Środka Tadżykistan odgrywa szczególnie ważna rolę w systemie bezpieczeństwa regionalnego, jako że ma najdłuższą granicę (1206 km) z niestabilnym politycznie Afganistanem. Brak zdolności Duszanbe do zabezpieczenia tak rozległego i trudnego do pokonania terenu, stanowi niebezpieczeństwo dla stabilności całej Azji Centralnej, bowiem jest to brama, przez którą z Afganistanu mogą przedostawać się bojówkarze radykalnych organizacji islamskich, a która także jest wręcz autostradą dla przemytników broni, ludzi i narkotyków. Stąd troska Pekinu o zabezpieczenie tej granicy, aby chronić swoje inwestycje w regionie związane z realizacją Inicjatywy Pasa i Szlaku (BRI). W tym celu strona chińska sfinansowała budowę wspólnych 11 posterunków granicznych, a także w planowanym systemie bezpieczeństwa namaściła republikę jako regionalną „wieżę strażniczą”, której budową i wyposażeniem w sprzęt wojskowy zajmie się Państwo Środka, oczywiście w zamian za zgodę na stacjonowanie w niej chińskiego kontyngentu. Terytorialne roszczenia, nawet nie mające nic wspólnego z oficjalnym czy nieoficjalnym stanowiskiem chińskich władz, na pewno skłonią Duszanbe do poważnego rozważenia ryzyka wprowadzenia na swoje terytorium oddziałów PLA.

Pogorszeniu wizerunku Państwa Środka w republikach Azji Centralnej towarzyszy coraz większe zaniepokojenie kwestiami ekonomicznymi, wynikającymi z szeroko reklamowanej przez Chiny gospodarczej współpracy. Jedną z kwestii jest na pewno niebezpiecznie wysoki wzrost zadłużenia republik na skutek kredytowania przez stronę chińską realizowanych w tych państwach inwestycji. W dodatku okazuje się, że nie wszystkie przedsięwzięcia są tak opłacalne, jak przedstawia to Pekin. Skrajnym przykładem jest inwestycja w dżamoacie Darwoz (odpowiednik gminy) w Tadżykistanie. W założeniu i wizji roztaczanej przez władze tadżyckie, Darwoz to miejsce gospodarczego cudu, sztandarowy przykład korzyści płynących z inwestycji w ramach BRI. Dzięki dostarczonym chińskim technologiom i „najbardziej zaawansowanym urządzeniom automatyzującym procesy produkcyjne” udało się stworzyć Przemysłowo-Innowacyjny Park Technologiczny, w którym wytwarzana jest żywność, woda pitna, cement i płyn dezynfekcyjny. To, co niezwykłe w tego typu inwestycjach, to brak finansowania poprzez chińskie pożyczki. Całość kosztów pokryła największa tadżycka firma Talco, producent aluminium, silnie powiązana z klanem prezydenta Rahmona. W założeniu Darwoz miał być tadżyckim odpowiednikiem chińskiej specjalnej strefy ekonomicznej Shenzhen. W istocie projekt okazał się finansową porażką, a z obiecanych 1000 nowych miejsc pracy pozostały tylko obietnice. Trudno znaleźć jakiekolwiek uzasadnienie dla marnowania znacznych środków kapitałowych przez najuboższą republikę regionu, której dług wobec Chin stanowi 29% całkowitego zadłużenia zagranicznego i jest równowartością 16% PKB.

Przypadek zgrzytu na linii Duszanbe-Pekin nie będzie miał zapewne długofalowych negatywnych skutków dla współpracy obu państw i szybko pójdzie w zapomnienie. Niemniej, powinien to być sygnał ostrzegawczy, odczytany przez władze ChRL jako zapowiedź przyszłych problemów, o ile strona chińska coraz częściej będzie realizować swoje partykularne interesy, kompletnie nie licząc się z negatywnymi skutkami, jakie te działania spowodują u sąsiadów. Rosnące napięcie w regionie na pewno nie będzie sprzyjać budowaniu porządku Pax Sinica, a w dłuższej perspektywie dalszy spadek chińskich notowań będzie równoznaczny z zaproszeniem Indii do większego zaangażowania w regionie. Również coraz więcej i coraz głośniej mówi się o zagrożeniu zbyt głębokim popadnięciem w zależność finansową i gospodarczą Azji Centralnej od Chin. Choć inwestycje chińskie są głównym źródłem rozwoju ekonomicznego regionu i rezygnacja z nich nie jest po prostu możliwa, to w dalszej perspektywie może przyczynić się do większej ostrożności władz republik w bezkrytycznym przyjmowaniu wielu inwestycji przedstawianych przez Pekin jako niezwykle korzystne. To z kolei może uderzyć w realizację projektu, który ma być pomnikiem chińskiej globalnej mocarstwowości – Inicjatywę Pasa i Szlaku.

Jerzy Olędzki

Doktor nauk społecznych w zakresie nauk o polityce, pracę doktorską złożył na Wydziale Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, magister ekonomii i europeistyki, absolwent Wydziału Zarządzania Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi (obecnie Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna) i Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2011 r. specjalizuje się w zagadnieniach geopolitycznych Azji Centralnej i aspektach polityczno-ekonomicznej oraz militarnej współpracy regionalnej. Autor książki "Mocarstwo z panazjatyckiej mozaiki. Geneza i ewolucja Szanghajskiej Organizacji Współpracy".

czytaj więcej

Tydzień w Azji #23: Długa droga do czystej wody. Kryzys i szansa w Indiach

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości. W tym numerze wiadomości z Indii, Tadżykistanu, Japonii oraz Australii.

To nasza wojna. Co dalej po klęsce w Afganistanie?

Polacy byli w Afganistanie przez prawie 19 lat. Zaangażowaliśmy wiele środków, ponieśliśmy duże straty. Teraz musimy skupić się w pierwszym rzędzie na ograniczeniu skutków katastrofy i znalezieniu jej przyczyn.

Forbes: Ryby, ropa i rozterki, czyli dziwne relacje rosyjsko-japońskie

Od grudnia ubiegłego roku rosyjskie jednostki zatrzymały sześć japońskich łodzi rybackich. Mimo napięć premier Shinzō Abe na pierwszy rzut oka zachowuje się nie jak polityk. Zamiast grać na nacjonalistycznej nucie, woli zachęcać japońskie firmy do inwestowania w rosyjski sektor energetyczny. O co chodzi w tym z pozoru dziwnym rosyjsko-japońskim tańcu?

RP: Kirgistan – co o nim wiadomo i czy warto tam inwestować?

Kirgistan jest relatywnie niewielkim państwem Azji Centralnej, o najmniejszej populacji (6,5 mln mieszkańców) i wraz z Tadżykistanem są najsłabiej rozwiniętymi gospodarczo i najuboższymi republikami regionu.

Tydzień w Azji: Inauguracja Centrum Badań Myśli Xi Jinpinga nad Dyplomacją

20 lipca br. Minister Spraw Zagranicznych Chin Wang Yi uroczyście zainaugurował otwarcie Centrum Badań Myśli Xi Jinpinga nad Dyplomacją. Co to oznacza w praktyce?

Tydzień w Azji #286: Polska ma co poprawiać w relacjach z Indiami. To będzie przełom?

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #220: Miliarderzy wyprowadzają się z Chin

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

RP: UE, Chiny, Turcja i Azja Centralna stawiają na Korytarz Środkowy. A Polska?

UE, Chiny, Turcja i Azja Centralna stawiają na Korytarz Środkowy. A Polska? Od wybuchu wojny w Ukrainie Korytarz Środkowy stał się dystrybucyjną koniecznością.

„Nowa doktryna Pentagonu a środowisko geopolityczne Azji Wschodniej” – wykład Pawła Behrendta

Zapraszamy serdecznie na wykład Pawła Behrendta "Nowa doktryna Pentagonu a środowisko geopolityczne Azji Wschodniej". Po wykładzie odbędzie się spotkanie na którym goście będą mogli uraczyć się kieliszkiem zimnego prosecco i schłodzić w naszych klimatyzowanych pomieszczeniach.

Tydzień w Azji #31: Jak dochodzić do prawidłowych danych o gospodarce ChRL

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Paweł Behrendt dla RMF 24 o wizycie Pelosi na Tajwanie: Ma olbrzymie znaczenie symboliczne

Serdecznie zapraszamy do odsłuchania zapisu rozmowy analityka Instytutu Boyma Pawła Behrendta, który w rozmowie z dziennikarzem RMF FM Michałem Zielińskim skomentował wizytę Nancy Pelosi na Tajwanie.

Kontrowersje związane z japońskimi podręcznikami do historii

W drugiej połowie XX i na początku XXI wieku jedną z kwestii powodujących napięcia między Japonią a innymi krajami azjatyckimi była historia okupacji i kolonizacji, a konkretnie podejście do nich współczesnych japońskich elit politycznych. Kontrowersje dotyczyły także podręczników szkolnych, które opisywały historię Japonii w sposób okrojony. Pomijały niewygodne dla Japończyków fakty, takie jak między innymi masakra w Nankinie, kwestia "pocieszycielek" i okrucieństwa popełnione przez wojska japońskie podczas inwazji na Chiny i wojny na Pacyfiku.

Korea Południowa w uścisku czeboli – ciemna strona cudu nad rzeką Han

Korea Południowa uznawana jest za jeden z najbardziej spektakularnych przypadków rozwoju gospodarczego ostatniego stulecia. Gdy w 1953 r. państwo to powstawało ze zgliszczy wojny domowej, a jednym z kluczowych wyzwań stojących przed Koreańczykami było wyżywienie ocalałych, mało kto wyobrażał sobie, że kilkadziesiąt lat później powstanie w tym miejscu jedna z największych i najbardziej innowacyjnych gospodarek świata. 

Forbes: E-prowincja. Czy koronawirus może stać się szansą dla mniejszych miejscowości?

Jednym z widocznych efektów globalizacji stała się rosnąca rola dużych ośrodków miejskich i pogłębiający się dystans rozwojowy, dzielący je od mniejszych miejscowości. W wyniku pandemii ten trend może ulec spowolnieniu lub nawet odwróceniu. Między innymi dzięki upowszechnieniu się pracy zdalnej

Tydzień w Azji #178: Iran rozgrywa kryzysową kartę. Jest sporo do ugrania

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

„Zachowanie twarzy” w dyplomacji ASEAN

(Subiektywny) przegląd wybranych artykułów badawczych dotyczących stosunków międzynarodowych w regionie Azji i Pacyfiku publikowanych w wiodących czasopismach naukowych.

Czy To Lam będzie wietnamskim Xi?

Wietnam przechodzi faktyczną transformację ustroju. Krajobraz polityczny kraju od kilkunastu miesięcy tworzyły skandale korupcyjne, czystki w mającej monopol partii komunistycznej oraz bezprecedensowe - i prawdopodobnie wymuszone - rezygnacje z najwyższych urzędów. 

Tydzień w Azji #193: Sprężone powietrze ma pomóc w rozwoju OZE w Chinach

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #51: Czy rośnie AmerIndia? Facebook kupuje udziały w indyjskiej Reliance Jio

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #73: Bezzałogowe statki szansą dla japońskich armatorów

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #109: Unijny handel. Chiny wysforowały się przed peleton. Na stałe?

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Beyond Grey Hulls: Europe’s Role in “Crowdsourcing” Maritime Domain Awareness in the South China Sea

If developments observed in the South China Sea over the recent months are of any indication, it simply means that the situation has worsened. China’s continued aggression towards its neighbors – the Philippines and Vietnam in particular, has continued unabated.

Azjatech #124: Rekordowy lot chińskiego drona

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Język rosyjski w Azji Centralnej – ryzykowne inicjatywy

Rozpad Związku Radzieckiego i powstanie na jego gruzach pięciu republik w Azji Centralnej zapoczątkowało odbudowywanie tożsamości etnicznej i narodowej przez Kazachów, Uzbeków, Turkmenów, Tadżyków i Kirgizów oraz inne ludy pozbawione państw.