Urmia – niegdyś drugie największe słone jezioro na Bliskim Wschodzie, dające schronienie tysiącom pelikanów, czapli i flamingów oraz słynące ze swoich zdrowotnych właściwości, stało się symbolem katastrofy ekologicznej w Iranie. Objętość wody w jeziorze skurczyła się na przełomie ostatnich lat 30 lat o nawet 80% (Weiss, 2018), a poziom zasolenia podniósł się na tyle, że wiejący nad Urmią wiatr przenosi groźne cząsteczki, powodując erozję gleb w regionie. Po słynnych barwnych ptakach praktycznie nie ma już śladu – ich miejsce zajęły pozostawione (niegdyś w miejscu środka jeziora) kutry, a także przecinająca zbiornik w szerz autostrada. Jak to możliwe, że wpisany na system światowego dziedzictwa UNESCO ekosystem Urmii uległ tak znacznej degradacji?
Jednym z najważniejszych celów, jakie postawili sobie założyciele powstałej w 1979 r. Islamskiej Republiki (IR) Iranu było osiągnięcie przez kraj samowystarczalności żywieniowej. Wspierane rządowymi subsydiami rolnictwo miało przyczynić się do większej niezależności kraju na arenie międzynarodowej oraz umożliwić pożądany przez rządzących duchownych masowy wzrost ludności kraju. Choć produkcja większości gatunków zbóż zwiększyła się (Motamed, 2017) w latach 1979-2016 prawie dwukrotnie (jak pszenica z ok. 6 milionów ton rocznie do prawie 14, czy ryż z prawie miliona ton rocznie do 2,6 milionów), Iran wciąż zmuszony jest importować znaczną część żywności – wg. danych Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa w 2016 r. import wyniósł aż 36,6% wszystkich płodów rolnych. Gwarantowane przez rząd ceny skupu kilkudziesięciu gatunków zbóż (w tym najważniejszych: pszenicy i ryżu), w połączeniu z zaporowymi cłami na import produktów rolnych sprawiły, że uprawa ziemi stała się dla wielu ludzi dochodowym zajęciem. Liczne subsydia dla rolników (w tym na wodę, energię elektryczną i nawozy) doprowadziły z kolei do powstania upraw w rejonach półpustynnych i o niskiej żyzności gleby, co jest ekonomicznie niewydajne i pochłania ogromne ilości wody. Z uwagi na suchy klimat kraju, do nawadniania prawie 9 milionów hektarów pól uprawnych w znacznym stopniu używa się wód gruntowych (Motamed, 2017). Nadmierna eksploatacja wód gruntowych i rzek do nawadniania pól to jednak krótkowzroczna strategia, która już dziś przynosi katastrofalne skutki: pustynnienie i wzrost zasolenia gleb, wysychanie rzek i niedobory wody pitnej.
Niedostatek wody to jedno z najważniejszych wyzwań, przed którymi stoi obecnie IR Iranu. W wywiadzie dla gazety Ghonun w 2013 r. były minister rolnictwa Isa Kalantari stwierdził nawet, że kryzys wodny to „główny problem” przed którym stoi Iran, „groźniejszy od Izraela, USA, czy walk politycznych w obrębie irańskiego establishmentu”, który może doprowadzić do sytuacji, w której za 30 lat kraj nie będzie nadawał się do zamieszkania. Na powagę sytuacji wskazują liczne doniesienia organizacji międzynarodowych i naukowców, w tym wydany przez NASA w 2013 raport (Voss i inni, 2013) o stanie wód w rejonie Bliskiego Wschodu. Wskazuje on na znacznie szybsze od wcześniejszych szacunków pustynnienie Iranu, dodając, że za ok. 60% strat odpowiadać może użycie wód gruntowych do nawadniania pól uprawnych. Potwierdzają to dane opublikowane przez Ministerstwo Energii Iranu, z których wynika, że ponad 92% wody zdatnej do picia wykorzystywanych jest w rolnictwie (znacznie powyżej zalecanego przez FAO poziomu 40%).
Do pustynnienia kraju przyczynia się również niewydajny i przeskalowany system tam, których budowa widziana była niegdyś jako panaceum na niedobory prądu i… problemy z niedostatkiem wody. W czasie ostatnich 30 lat w Iranie powstało ponad 800 tam, a ich łączna objętość jest większa od objętości wszystkich rzek na terenie kraju (Radio Farda, 2017). Co gorsza, większość analityków zgadza się, że decyzje o budowie kolejnych obiektów były często podyktowane nie kalkulacją ekonomiczną, a chęcią wsparcia przedsiębiorstw blisko związanych z władzą, którym zlecano ich budowę. Choć prezydent Hassan Rouhani zapowiedział w 2017 wstrzymanie części budowy nowych tam, z raportu ekspertów skupionych wokół Ośrodka Badawczego Madżlesu wynika, że aby ograniczyć negatywny wpływ na środowisko, należałoby zamknąć 500 istniejących tam.
Kryzys wodny już dziś powoduje problemy w sektorze energetycznym. Budowa planowanego od dawna zakładu petrochemicznego w południowym mieście Forouzabad musiała zostać wstrzymana ze względu na niedostatek wody, która potrzebna jest do chłodzenia instalacji używanych do przetwórstwa gazu. Według ustaleń agencji Reutera (Sharafedin, 2019) z powodu niedoboru wody zawieszono lub musiano odsunąć w czasie datę oddania do użytku kilkunastu innych rafinerii i zakładów petrochemicznych, które mogłyby produkować ponad 5 milionów ton produktów rocznie.
Iran poczynił w ostatnich latach znaczny postęp w dostępie do wody pitnej. Według danych Międzynarodowej Organizacji Zdrowia (WHO, 2015) dostęp do bezpiecznej wody pitnej ma ok. 99% mieszkańców miast i 78% mieszkańców wsi. WHO pozytywnie ocena monitoring źródeł i czystości wody przez odpowiedzialne za to Ministerstwo Energii Iranu, a odsetek populacji pijący wodę z kranu wynosi ok. 70%, znacznie przewyższając światową średnią. Mimo to w wielu miastach, szczególnie na południu kraju, występują stałe niedobory wody pitnej, a jakość tej dostępnej bywa tak niska, że nie nadaje się nawet do wykorzystania w rolnictwie czy prania ubrań.
Niedobór wody lub jej niska jakość stały się na tyle poważnym problemem społecznym, że na jej tle od lat wybuchają w Iranie zamieszki (Dehghanpisheh, 2018). W lutym 2017 r., a następnie w czerwcu i lipcu 2018 r. w południowo-zachodniej prowincji Chuzestan doszło do serii protestów, w trakcie których mieszkańcy domagali się dostępu do wody pitnej. Policja otworzyła ogień, w skutek czego zginęło (w zależności od szacunków) – czterech protestujących. Regularnie protestują też rolnicy (jak miało to miejsce w rejonie Isfahanu m.in. w marcu i grudniu 2018 oraz styczniu 2019), sprzeciwiający się planom budowy kanałów mających transportować wodę z ich pól uprawnych do miast. Część analityków uważa, że niska jakość wody była czynnikiem, który przyczynił się do rozlania się dużych protestów z przełomu 2017 i 2018 r. z miast do wsi. To o tyle prawdopodobne, że w trakcie czterdziestu lat istnienia Republiki Islamskiej do protestów w małych miastach dochodziło niezwykle sporadycznie.
Irańscy przywódcy stoją dziś przed niezwykle trudnym wyzwaniem – walka o wodę będzie wymagała od nich porzucenia dotychczasowego modelu rozwoju kraju opartego na dążeniu do bezwzględnej samowystarczalności żywieniowej oraz podjęcie szeregu niepopularnych decyzji, takich jak (przynajmniej częściowa) reglamentacja wody lub wzrost jej ceny, inwestycje w energetykę, odejście od subsydiów dla rolników czy zamknięcie niepotrzebnych tam. Podjęcie szeroko zakrojonych działań wydaje się dziś bardzo mało prawdopodobne – w obliczu rosnącego niezadowolenia społecznego, a także kryzysu gospodarczego wywołanego wskutek wycofania się przez administrację prezydenta USA Donalda Trumpa z porozumienia nuklearnego z 2015r., priorytetem dla irańskich przywódców nie staną się długoterminowe i kosztownie politycznie decyzje.
Skuteczniejsza polityka środowiskowa wymaga zaangażowania ekspertów, o co w obecnym klimacie politycznym kraju może być niezwykle ciężko. Na czołowych światowych uczelniach pracuje wielu irańskich naukowców zajmujących się klimatem – przed decyzją o ewentualnym powrocie do kraju będą jednak pamiętać m.in. o losie światowej sławy ekologa Kawusa Sajed-Emamiego, który w 2017 r. zmarł w teherańskim więzieniu oczekując na wyrok o rzekome szpiegostwo, czy kilkunastu innych ekologach, którzy w tym samym roku zostali osadzeni w więzieniach pod różnymi zarzutami wynikającymi z ich współpracy z organizacjami międzynarodowymi.
Podczas przemowy pod koniec grudnia 2018 r. prezydent Rouhani apelował o ograniczenie użycia wody w rolnictwie oraz podkreślił rolę nowoczesnych systemów nawadniania – za jego słowami nie poszły jednak czyny, a kwestie związane z wodą i klimatem pozostają stosunkowo mało obecne również w irańskich mediach. Pomimo powtarzających się co jakiś czas zapewnień irańskich przywódców o randze problemu, kryzys wodny pozostaje dla rządzących kwestią poboczną. Brak narodowej strategii walki ze zmianami klimatycznymi, niska świadomość ekologiczna, a także brak dostępnych środków do wprowadzenia innowacji w przemyśle i rolnictwie sprawiają, że kryzys wodny będzie nabierał w kolejnych latach na sile.
Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 3/2020
Przypisy:
Badawi, T. (2018). Iran’s Water Problem, Carnegie Endowment for International Peace.
Dehghanpisheh, B. (2018). Water crisis spurs protests in Iran, Reuters.
Sharafedin, B. (2019). Iran’s thirsty energy industry runs up against water shortage, Reuters.
Motamed, M. (2017). Developments in Iran’s Agriculture Sector and Prospects for U.S. Trade.
Radio Farda. (2017). The Case of Iran’s Lost Dams.
Voss, K. A., J. S. Famiglietti, M. Lo, C. de Linage, M. Rodell, and S. C. Swenson. (2013), Groundwater depletion in the Middle East from GRACE with implications for transboundary water management in the Tigris-Euphrates-Western Iran region, Water Resour. Res., 49.
Weiss, K. (2018). Iran’s Tarnished Gem. National Geographic.
WHO. (2015). Iran, Islamic Republic of. Pobrane z: https://www.who.int/water_sanitation_health/monitoring/investments/iran-10-nov.pdf?ua=1
Antoni Jakubowski Analityk ds. Iranu i Bliskiego Wschodu. Student iranistyki i psychologii na Uniwersytecie Warszawskim, wcześniej również stypendysta na Université Paris Nanterre. W przeszłości koordynator programów edukacyjnych oraz targów biznesowych. Interesuje się Bliskim Wschodem, współczesną filozofią irańską oraz urbanistyką.
czytaj więcej
Namaste – uprzejmość w czasach korony
Pandemia wywołała szereg zmian na płaszczyźnie społeczno-kulturowej, wymuszając przewartościowanie dotychczasowych norm i zwyczajów. Konieczność utrzymywania dystansu społecznego i unikania kontaktu fizycznego wyeliminowała z savoir-vivre’u kulturę uścisku dłoni.
Magdalena RybczyńskaCOVID-19 w Hongkongu: między sukcesem społecznym a napięciem politycznym
W Hongkongu po roku wyniszczających dla miasta demonstracjach antyrządowych nastąpił krótki okres wyciszenia spowodowany pandemią COVID-19. Pomimo sukcesu metropolii w walce z koronawirusem, pandemia okazuje się być elementem pogłębiającym nie tylko kryzys gospodarczy, ale i kryzys zaufania wobec rządu.
Karolina ZałęgowskaAzjatech #161: Chiny chcą stać się światowym supermocarstwem sztucznej inteligencji
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #106: Branża moto odżyła zbyt szybko. Fabryki znów stają
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #112: Inteligentne wkładki do butów z e-gumy poprawią wyniki sportowców
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Wbrew wysiłkom rodziny cesarskiej oraz pacyfistycznie nastawionej dużej części społeczeństwa, u schyłku „cichej, burzliwej ery Heisei” polityka historyczna ponownie stała się orężem we wschodnioazjatyckiej rywalizacji, a świątynia Yasukuni nieustannie budzi kontrowersje i wzburza opinię publiczną.
Zespół Instytutu BoymaPrzegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #44: „Hełm motocyklowy” wykrywający gorączkę na odległość
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #37: Dżokej schodzi z konia, czyli co dalej z Hongkongiem?
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Krytyka Polityczna: Dlaczego globalne Południe nie odcięło się od Rosji
W konsekwencji inwazji na Ukrainę Rosja miała być globalnym pariasem. Tak się jednak nie stało. Pojawiają się pytania: dlaczego elity państw globalnego Południa nie potępiają masowo Rosji, dalej współpracują z nią nawet w dziedzinach, które nie są konieczne dla ich rozwoju, i z reguły inaczej interpretują przyczyny wojny i zachodnią politykę sankcji?
Krzysztof ZalewskiAzjatech #189: Zimna wojna rozszerza się. Czy USA zakażą chińskich usług w chmurze?
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
W połowie stycznia bieżącego roku światowe media obiegła informacja, że Lee Jae-yong, wiceprezes i faktyczny lider konglomeratu Samsung, został skazany przez sąd w Seulu na dwa i pół roku bezwzględnego pozbawienia wolności.
Andrzej PieniakPrzegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azja – integracja. Raport po spotkaniu o wyzwaniach polskiej polityki wobec krajów Azji
Przedstawiamy raport ze spotkania 23 października: "Azja – integracja. Wokół polityki Polski wobec Azji". Raport powstał w oparciu o wnioski z okrągłego stołu z przedstawicielami polskiej diaspory, dyplomacji, biznesu i akademii.
Forbes: Kto i za ile tworzy rynek fitness w Indiach
Joga czy tradycyjna medycyna ajurwedyjska cieszą się ogromną popularnością w Indiach i na całym świecie. Obecnie tradycyjne praktyki i ćwiczenia wzajemnie przenikają się z nowoczesnymi, tworząc podwaliny pod prężnie rozwijający się sektor fitness
Iga BielawskaForbes: Społeczeństwo siwieje. Lepiej się przygotować, niż załamywać ręce
Nadchodzące dekady przeobrażą światowe miasta. W krótszej perspektywie zmiany będą spuścizną pandemii, natomiast w dłuższej – pokłosiem demografii. Trendów demograficznych prawdopodobnie nie odwrócimy, dlatego warto się zastanowić, jak przystosować otoczenie do starzejącego się społeczeństwa
Magdalena Sobańska-CwalinaRP: Przyspieszenie prywatyzacji w Uzbekistanie
Prezydent Uzbekistanu Szawkat Mirzijojew stara się przyspieszyć prywatyzację majątku państwowego. Uzbecy zapraszają potencjalnych inwestorów na marcowe forum w swej stolicy - Taszkencie.
Magdalena Sobańska-CwalinaMeeting with Dr. Uki Maroshek-Klarman
It’s a great pleasure for the Boym Institute to organize an open meeting with dr Uki Maroshek who founded the betzavta method. Betzavta is taught across the globe at the Adam Institute for Democracy and Peace in Jerusalem as well as in other institutions in Europe and the Middle East.
Tydzień w Azji #138: Nowe zasady w chińskim internecie
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Plastikoza – wstydliwy problem Korei Południowej
W Korei panuje szalona „plastikoza”. Przybyszom z Europy ciężko tego nie zauważyć. Plastik jest wszędzie, poczynając od plastikowych gadżetów, opakowań, rurek, torebek, kubków… to tylko część problemu. Kraj, który lubi chwalić się ekologicznymi innowacjami i technologiami, ma poważny ekologiczny kryzys, którego nie może dłużej ignorować.
Roman HusarskiAzjatech #166: Koreańscy giganci technologiczni znaleźli się w potrzasku
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Patrycja Pendrakowska na seminarium „17 plus czy minus 1: o współpracy Europy Środkowej z Chinami”
Wydarzenie odbędzie się w formule on-line za pośrednictwem platformy Zoom, w środę 16 grudnia o godzinie 12:00.
Patrycja PendrakowskaAzja Centralna: nowe energetyczne rozdanie
Sytuacja energetyczna Azji Centralnej w teorii jest dobra. Bogactwo zasobów naturalnych gazu i ropy w Kazachstanie, Turkmenistanie i Uzbekistanie oraz system rzeczny umożliwiający pozyskiwanie energii z hydroelektrowni w Kirgistanie i Tadżykistanie wydają się wystarczające dla zapewniania regionowi bezpieczeństwa energetycznego.
Jerzy OlędzkiIndyjski Okrągły Stół: raport ze spotkania 9 marca
Przedstawiamy raport ze spotkania 9 marca: "Indyjski okrągły stół - wyzwania i szanse Polski na Subkontynencie". Raport powstał w oparciu o wnioski z dyskusji z przedstawicielami świata biznesu, administracji publicznej i think-tanków, którzy w niemal zgodnej opinii przedsiębiorców Subkontynent pozostaje obiecującym, lecz trudnym terenem dla polskich firm.