Publicystyka

Wybory parlamentarne w Kazachstanie

19 marca kończy trwający od września okres wyborczy w Kazachstanie. 1 września prezydent Kassym-Żomart Tokajew ogłosił, że w 2023 odbędą się przyspieszone wybory do Mażylisu, których termin został zatwierdzony 19 stycznia, po jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich.

Instytut Boyma 28.03.2023

19 marca kończy trwający od września okres wyborczy w Kazachstanie. 1 września prezydent Kassym-Żomart Tokajew ogłosił, że w 2023 odbędą się przyspieszone wybory do Mażylisu, których termin został zatwierdzony 19 stycznia, po jego zwycięstwie w wyborach prezydenckich. To właśnie te wybory spotkały się z silną krytyką zagranicznych obserwatorów, którzy zarzucali utrudnienia w rejestrowaniu i prowadzeniu kampanii przez opozycyjnych kandydatów, zbyt krótki okres od ogłoszenia elekcji do przeprowadzenia głosowania oraz brak transparentności całego procesu. W przypadku wyborów do Mażylisu i maslichatów władze przygotowały się starannie, zwracając szczególną uwagę na obszary wskazane przez obserwatorów.

Społeczno-polityczne uwarunkowania przedterminowych wyborów

Na potrzebie zorganizowania przyspieszonych wyborów prezydenckich i parlamentarnych zaważyły krwawe wydarzenia w styczniu 2022. Rozruchy pokazały siłę kazachskiego społeczeństwa, które po raz pierwszy w historii wolnego Kazachstanu masowo wystąpiło przeciwko nieskutecznej polityce wewnętrznej i nieakceptowalnym powiązaniom świata polityki z biznesem. Na fali społecznych oczekiwań prezydent przygotował kompleksowy program reform Nowy Kazachstan, którego realizacja rozpoczęła się krótko po jego ogłoszeniu. Ponieważ zakres zmian, które zaproponował prezydent dotyczył praktycznie wszystkich dziedzin życia społecznego. Jego kontynuacja wymagała silnej legitymizacji społecznej władzy, co w konsekwencji zrodziło potrzebę wcześniejszych wyborów.

W listopadzie 2022 prezydent Tokajew uzyskał 80 proc. głosów przy 69 proc. frekwencji. Jednak z punktu widzenia reform równie ważne, były wybory do izby niższej parlamentu (Mażylisu) i samorządów (maslichatów). Dotychczasowy system polityczny w Kazachstanie opierał się na silnej władzy prezydenckiej, natomiast rola mocno ograniczonej sceny politycznej sprowadzała się do wspierania decyzji przywódcy. Zapowiadane zmiany miały stopniowo przekształcać system prezydencki w system mieszany, w którym znacznie większą rolę ma odgrywać parlament. Do tego niezbędne jednak było poszerzenie sceny politycznej o partie faktycznie opozycyjne i stworzenie im realnych szans na uzyskanie miejsc w parlamencie. W tym celu znacznie m.in. złagodzono wymagania dla rejestracji partii politycznych, co było jednym z zleceń międzynarodowych organizacji obserwujących procesy wyborcze w republice.

 

Reforma systemu wyborczego

Wcześniejsze wybory zostały ogłoszone przez prezydenta już 1 września, a konkretny termin ustalony 19 stycznia. To oznaczało ponad półroczny okres na przygotowanie partii do wyborów. Do 18 lutego trwało rejestrowanie kandydatów. Istotne zmiany w procesie wyborczym wprowadzono już w 2019 do ustaw O zgromadzeniach pokojowych, O wyborach i O partiach politycznych, obniżono m.in. minimalną liczbę członków partii wymaganą do jej rejestracji z 40 tys. do 20 tys. osób. Dodatkowo 30 proc. miejsc w parlamencie zagwarantowano młodym do 29. roku życia, kobietom i osobom specjalnej troski.

Doświadczenia poprzednich wyborów i krytyczne opinie organizacji międzynarodowych skłoniły władze do ponownego zmniejszenia liczby osób wymaganych do zarejestrowania partii politycznej do 5 tys. oraz minimalnej reprezentacji regionalnej z 600 do 200 członków. Próg wejścia do Mażylisu obniżono z 7 do 5 proc. Dzięki wprowadzeniu w lipcu 2022 poprawki do konstytucji zmianie uległ system wybierania przedstawicieli na proporcjonalno-większościowy, w którym 70 proc. kandydatów będzie wybierane w pierwszym modelu z list wyborczych, a 30 proc. w drugim w okręgach jednomandatowych. W poprzednich wyborach 98 posłów było wybieranych w wyborach proporcjonalnych. Utrzymane zostało prawo, aby 9 posłów i wszystkich 15 senatorów wskazywał prezydent, w tym 5 z rekomendacji Zgromadzenia Ludowego.

Podobny do parlamentarnego mieszany system wyborczy obowiązuje w wyborach do maslichatów, z tym, że podział wynosi 50/50. Okręgi jednomandatowe obowiązują w wyborach do maslichatów dystryktów i najważniejszych miast. Nowy system ogranicza ingerencję prezydenta w strukturę władzy ustawodawczej i samorządowej, spełniając tym samym postulat, którego domagali się demonstranci w trakcie rozruchów w styczniu 2022.

Zmianie uległ również system opłat za rejestrację komitetów wyborczych i kandydatów w okręgach jednomandatowych. Obecną kwotę ustalono na 15-krotność najniższego wynagrodzenia, czyli 1 050 000 tenge (niecałe 10 tys. PLN) za każdego zgłoszonego kandydata. Kwota jest w całości zwracana partiom, które przekroczą 5 proc. próg wyborczy oraz kandydatom, którzy wygrali w swoich okręgach i wszystkim, którzy uzyskali co najmniej 5 proc. głosów. Połowa opłaty (525 000 tenge) jest refundowana partiom, które nie przekroczyły progu wyborczego, ale uzyskały co najmniej 3 proc. głosów. Natomiast zwrot 30 proc. opłaty (315 000 tenge) otrzymają partie, które uzyskały wynik pomiędzy 1 i 3 proc.

Wstępne wyniki wyborów

Do wyborów stanęło 7 partii: liberalno-konserwatywna Demokratyczna Partia Kazachstanu Ak-Żoł, lewicowa Ludowa Partia Kazachstanu, socjaldemokratyczna Narodowo-Demokratyczna Patriotyczna Partia Auil, liberalny Amanat, partia „zielonych” Baitak, centrolewicowa Narodowo-Socjalistyczna Partia Demokratyczna i liberalno-narodowa Respublica. Nadal jednak pojawiły się obiekcje obserwatorów, że niektórym opozycyjnym ugrupowaniom odmówiono zarejestrowania jako partie polityczne.

Tego typu przypadki wymagają jednoznacznego i klarownego wyjaśnienia przyczyn, które spowodowały odmowne decyzje o zarejestrowaniu. Przykładem jest Partia Demokratyczna, która od lat stara się zalegalizować swoją działalność.

Wg wstępnych danych Centralnej Komisji Wyborczej (na ogłoszenie ostatecznych wyników ma 10 dni) zwycięzcą został Amanat, który uzyskał ponad 53,9 proc. głosów. Do Mażylisu dostały się też Auil (10,9 proc.), Respublica (8,59 proc.), Ak-Żoł (8,41 proc.), ludowcy (6,8 proc.) i socjaldemokraci (5.2 proc.). jedynym przegranym są „zieloni”, których wybrało zaledwie 2,3 proc. głosujących. Nowatorskim rozwiązaniem była możliwość głosowania „przeciwko wszystkim”, którą wybrało 3,9 proc. wyborców.

Obecny układ w Mażylisie może oznaczać większą kontrolę decyzji prezydenta i konieczność uwzględniania różnych priorytetów społecznych będących sztandarowymi hasłami poszczególnych partii. To powinno przyczynić się do lepszej reprezentacji różnych grup społecznych i zarazem przyczynić się do uniknięcia silnej polaryzacji społecznej, szczególnie pod względem ekonomicznym.

 

Przebieg procesu głosowania

Głosowanie trwało od 7.00 do 20.00, z uwzględnieniem dwóch stref czasowych. Transparentność i prawidłowość procesu była nadzorowany przez lokalnych obserwatorów, których zgłosiły partie polityczne i organizacje oraz 793 obserwatorów zagranicznych – 662 z 12 organizacji międzynarodowych i 131 jako przedstawiciele 41 państw.

W Astanie proces głosowania przebiegał spokojnie i prawidłowo. Punkty wyborcze były dobrze oznaczone, a wszystkie napisy, listy wyborcze i prezentacje kandydatów były w języku kazachskim i rosyjskim, choć ten drugi nie ma statusu oficjalnego. Celem było w tym przypadku zapewnienie równych szans w dostępie do informacji mniejszości rosyjskojęzycznej. Prawo wymaga, aby w każdym lokalu wyborczym była jedna kabina dla osób niepełnosprawnych. Kabiny te były wyposażone w system audiowizualny (komputer, słuchawki, mikrofon), który umożliwiał uzyskanie wsparcia w głosowaniu bez konieczności obecności opiekuna. W niektórych komisjach (np. nr 58 i 59 zlokalizowanych w Pałacu Młodzieży czy nr 344 w Szkole nr 84) nie zorganizowano takich kabin ze względu na brak osób z niepełnosprawnościami wśród wyborców lub ich znikomą liczbę (2-3 osoby). W tym drugim przypadku osoby te mogły głosować w domu w obecności komisji. Odstępstwa od zasad w wyjątkowych sytuacjach wymagały zgody wszystkich obserwatorów – tak było np. w komisji nr 393 zlokalizowanej w budynku Opery, gdy do głosowania przyszła osoba wymagająca stałej obecności opiekuna (kabina dla osób niepełnosprawnych nie rozwiązywała problemu zagłosowania). Na wniosek przewodniczącego wszyscy obserwatorzy wyrazili zgodę, by do kabiny weszły dwie osoby.

Frekwencja wyniosła niecałe 53 proc. (głos oddało 6 366 441 obywateli na 12 035 578 uprawnionych do głosowania). W poprzednich wyborach wyniosła 63 proc. i już wówczas była zaskakująco niska. Może to świadczyć o rosnącym zniechęceniu Kazachów do partii politycznych i braku wiary w możliwość realnego wpływania na kierunki polityki wewnętrznej kolejnych rządów.

Kontynuacja reform wewnętrznych

Scena polityczna Kazachstanu zmieniła się od czasu ostatnich wyborów, co wpłynęło również na większe zróżnicowanie opcji politycznych w parlamencie. Nadal wiodącą rolę odgrywa partia założona przez byłego prezydenta Nursułtana Nazarbajewa, która przeszła wewnętrzna transformację i zmieniła nazwę z Nur-Otan na Amanat. Jednak w przeciwieństwie do poprzedniego stanu posiadania w Mażylisie (76 miejsc) będzie miała znacznie mniejszą reprezentację, choć wstępne wyniki wskazują, że zachowa samodzielną większość. To może wymusić, przynajmniej w przypadku niektórych głosowań, konieczność pozyskania głosów  innych partii.

Podstawowym wyzwaniem, przed którym stoi Kazachstan jest potrzeba kontynuowania procesu reform społecznych, politycznych i ekonomicznych. Zmiany społeczno-ekonomiczne, które zostały zapoczątkowane w 2022 r. będą więc prawdopodobnie kontynuowane. Żadna ze skrajnych partii na prawej i lewej stronie sceny politycznej nie uzyskała dostatecznego poparcia, aby mieć realny wpływ na kierunek reform i stanowić zagrożenie dla zrównoważonego rozwoju.

Kierunki polityki zagranicznej

Wszystkie partie prowadziły kampanie akcentując rozmaite idee społeczne i proponując rozwiązania dla dostrzeganych problemów. W kampanii praktycznie nie pojawiły się zagadnienia z obszaru polityki zagranicznej, co jest zastanawiające w obecnej skomplikowanej rzeczywistości regionalnej i globalnej. Tu jednak nie należy oczekiwać istotnych zmian ani tym bardziej nieoczekiwanych zwrotów. Kazachowie nie wykazują silnych nastrojów rusofobicznych, choć wojna w Ukrainie wyraźnie ich poruszyła. Znacznie większym problemem dla władz mogą być nastroje sinofobiczne, choć póki co nie przeradzają się one w masowe wystąpienia społeczne, jak miało to miejsce w sąsiednim Kirgistanie.

Prezydent Tokajew będzie prawdopodobnie kontynuować dotychczasowy wielowektorowy kurs w polityce zagranicznej. Prezydent zapewne utrzyma dotychczasowy kurs ostrożnego dystansowania wobec Rosji, głównie z uwagi na wciąż silne powiązania ekonomiczne z północnym sąsiadem.

Wizyta Xi Jinpinga w Moskwie, która tak zelektryzowała świat zachodni, nie wzbudziła emocji w Astanie. Niewątpliwie przyczyną tego jest silne skupienie na powyborczych wynikach i kreowaniu polityczno-społeczno-gospodarczych scenariuszy przyszłości.

Kazachstan nie czuje się zagrożony ze strony Rosji, bowiem jest obecnie pod parasolem ochronnym Pekinu. Potwierdził to Xi Jinping podczas wrześniowej wizyty w Astanie mówiąc jednoznacznie o wsparciu dla integralności i niezawisłości republiki. Ta wypowiedź była bez wątpienia kierowana do Kremla, aby pozbył się jakichkolwiek ambicji imperialnych wobec Kazachstanu. Chiny są obecnie jedynym istotnym państwem w globalnej układance, które wykazują przychylność wobec Moskwy, więc prezydent W. Putin nie zaryzykuje ochłodzenia relacji z mocarstwem, które znacznie szybciej i skuteczniej mogłoby doprowadzić do zapaści ekonomicznej Federacji niż zachodnie sankcje.

Prezydent Tokajew może też być spokojny o kontynuowanie wzmacniania relacji z Organizacją Państw Turkijskich, która staje się istotna w polityce zagranicznej Astany. Większość partii akcentuje tradycje etniczne, więc idea panturkizmu jest im bliska, zwłaszcza że stanowi przeciwwagę dla silnie rusyfikowanego przez 200 lat społeczeństwa. Raczej mało prawdopodobne jest również kontestowanie przez którąś z partii zbliżenia z Unią Europejską. Dotychczasowa postawa władz kazachskich wskazuje na silne zainteresowanie budowaniem relacji gospodarczych, a zwłaszcza energetycznych z UE. Dodatkowo Astana nie ukrywa swojego zainteresowania strukturami administracyjnymi państw unijnych, które traktuje jako modelowe przy przebudowie własnego systemu.

Podsumowanie

Organizacja i przebieg kolejnych wyborów w Kazachstanie wskazują na coraz głębsze zaawansowanie reform demokratycznych i dążenie władz do zmiany postrzegania republiki jako kraju „aksamitnego autorytaryzmu”. Nie oznacza to, że proces ten można uznać za zakończony, bowiem nadal nierozwiązana jest np. kwestia funkcjonowania rzeczywistej opozycji wobec władz. Partie, które tworzą obecną władzę ustawodawczą, nie są uznawane za jednoznacznie prorządowe, ale też nie przejawiają silnych postaw opozycyjnych. Nie do końca rozwiązana jest również kwestia rzeczywistego dostępu różnych stronnictw do mediów państwowych, choć równoprawność w tym względzie jest zagwarantowana prawnie.

Wskazując na wciąż istniejące wątpliwości co do implementacji standardów demokratycznych w różnych sferach życia politycznego (m.in. faktyczna swoboda rejestracji partii politycznych, wyjaśnienie działań wymierzonych w opozycjonistów) i społecznego (m.in. wolność wypowiedzi i swoboda działania mediów), trzeba dostrzec jak długą drogę przebył Kazachstan w ciągu 30 lat niepodległości.

Należy zauważyć, że demokratyzacja jest procesem długotrwałym, do przeprowadzenia którego nie wystarczą same zmiany w prawie. Konieczny jest też proces rozwoju społeczeństwa obywatelskiego i zmiana świadomości Kazachów, że mają wolny wybór i faktycznie mogą decydować o swojej przyszłości. Dynamika tego procesu zależy w dużym stopniu od działań podejmowanych przez władze, zwłaszcza wspierania ewolucji społeczeństwa obywatelskiego.

Choć nadal Kazachstan jest uznawany przez większość zachodnich organizacji i instytucji (np. Freedom House, OBWE, The Economist Intelligence Unit) za autorytarny lub bliski systemowi autorytarnemu, to krzywdzące jest pozycjonowanie republiki obok Korei Północnej, Białorusi, Rosji czy Turkmenistanu. Próżno bowiem w tych państwach szukać obecności obserwatorów i dziennikarzy zagranicznych, nie mówiąc już o umożliwieniu im swobodnego kontaktowania się z przedstawicielami lokalnych mediów i rozmów z przypadkowymi osobami.

Konstruktywna krytyka jest pożądana i Astana jest otwarta na nią. Potwierdzają to systematyczne zmiany w prawie po każdych kolejnych wyborach, zgodnie z sugestiami zawartymi w raportach uznanych międzynarodowych organizacji, jak np. OBWE.

Jerzy Olędzki

Doktor nauk społecznych w zakresie nauk o polityce, pracę doktorską złożył na Wydziale Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego, magister ekonomii i europeistyki, absolwent Wydziału Zarządzania Wyższej Szkoły Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi (obecnie Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna) i Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2011 r. specjalizuje się w zagadnieniach geopolitycznych Azji Centralnej i aspektach polityczno-ekonomicznej oraz militarnej współpracy regionalnej. Autor książki "Mocarstwo z panazjatyckiej mozaiki. Geneza i ewolucja Szanghajskiej Organizacji Współpracy".

czytaj więcej

Ani realny socjalizm, ani państwowy kapitalizm. W poszukiwaniu modelu rozwojowego Azji Centralnej

Autor prezentowanej publikacji podjął się trudnego zadania identyfikacji korelacji między kierunkami zmian ustrojowych a ich wpływami na wektory przemian gospodarczych. 

Azjatech #160: Sankcje USA pomogły Chinom. Teraz mają zupełnie nową technologię

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #121: Japonia ma pomysł na prąd. Stawia na energię z wnętrza Ziemi

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #179: To odkrycie może stworzyć nową surowcową potęgę. Olbrzymie złoża

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #162: Apple stopniowo odwraca się od Chin

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Forbes: Rozmowy pokojowe ponad głową Kijowa? Chiński profesor amerykańskiej uczelni wyjaśnia, w jaką grę gra Państwo Środka

O chińskiej perspektywie na rosyjską inwazję na Ukrainę opowiada prof. Yu Bin, specjalista w zakresie stosunków rosyjsko-chińskich, wykładający na Uniwersytecie w Wittenberdze.

Tydzień w Azji #52: Szczyt 17+1 w Pekinie, czyli dlaczego polskie władze powinny tam pojechać

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #85: Indie mogą zdetronizować Chiny na rynku wartym 90 mld dol.

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Namaste – uprzejmość w czasach korony

Pandemia wywołała szereg zmian na płaszczyźnie społeczno-kulturowej, wymuszając przewartościowanie dotychczasowych norm i zwyczajów. Konieczność utrzymywania dystansu społecznego i unikania kontaktu fizycznego wyeliminowała z savoir-vivre’u kulturę uścisku dłoni.

Tydzień w Azji: Sprzeciw wobec wizyty Xi Jinpinga w Japonii – nowy etap w japońsko-chińskich relacjach?

Japonia, dotychczas powstrzymując się od otwartej krytyki ChRL, wobec ostatnich wydarzeń decyduje się na podjęcie odważniejszych, ale nie otwarcie konfrontacyjnych dyplomatycznych środków wobec Chin. 

Dr Nicolas Levi na Konferencji z Okazji 70 rocznicy Nawiązania Stosunków Dyplomatycznych Pomiędzy Chinami a Polską

Przedstawiciel Instytutu Boyma weźmie udział w konferencji organizowanej przez Polsko-Chińską Główną Izbę Gospodarczą SinoCham.

Azjatech #20: Czy miejskie niebo zapełni się taksówkami?

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #40: Pionowe lasy w mieście pomogą w walce ze smogiem?

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Gospodarka Birmy dwa lata po zamachu

Dwa lata temu wojsko przeprowadziło zamach wojskowy w Birmie/Mjnamie. Junta nie zamierza więc szybko oddawać władzy, także nad gospodarką kraju. Jak dotąd radziła sobie gospodarka Mjanmy pod rządami puczystów?

RP: Pierwsze forum rektorów uczelni Polski i Uzbekistanu, czyli od nauki po biznes

Ostatnie tygodnie przyniosły Uzbekistanowi szereg ważnych wydarzeń o charakterze politycznym. Pod koniec kwietnia przeprowadzono referendum dotyczące zmian w konstytucji. W pierwszej dekadzie maja prezydent Szawkat Mirzijojew ogłosił przedterminowe wybory prezydenckie. Odbędą się one już 9 lipca br.

Azjatech #50: Tadżykistan ma swój pomysł na walkę z COVID 19

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #238: Sztuczna inteligencja pomaga policji ścigać przestępców. Ma już na koncie pierwsze sukcesy

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Wietnamscy wikipedyści po raz drugi napisali o Polsce

Pod patronatem biura UNESCO w Hanoi odbyła się druga edycja konkursu dla wietnamskich wikipedystów, zorganizowanego przez polską placówkę dyplomatyczną. Niemal 120 uczestników konkursu stworzyło ponad 2 tysiące nowych haseł na temat kultury polskiej. Zwycięzcom nagrody wręczył Ambasador RP w Wietnamie Wojciech Gerwel.

Kirgistan. Od ułomnej demokracji do współczesnego chanatu?

Celem niniejszego opracowania jest przybliżenie wydarzeń, które zapoczątkowały rozruchy społeczne w 2020 r. i w konsekwencji wyniosły do władzy stosunkowo mało znanego polityka, jakim był wtedy Sadyra Żaparowa.

San zhong zhanfa czyli Trzy Wojny. Działania hybrydowe po chińsku

Działania w sferze kognitywnej staje się coraz istotniejszym i powszechniejszym elementem niekinetycznych działań militarnych. Państwa i inni aktorzy polityczni świadomie manipulują sposobem, w jaki postrzegane są ich działania oraz działania ich sojuszników i przeciwników przez rządy i społeczeństwa innych aktorów sceny międzynarodowej.

Badania opinii publicznej a postprawda w polityce indonezyjskiej

(Subiektywny) przegląd wybranych artykułów badawczych dotyczących stosunków międzynarodowych w regionie Azji i Pacyfiku publikowanych w wiodących czasopismach naukowych.

To nasza wojna. Co dalej po klęsce w Afganistanie?

Polacy byli w Afganistanie przez prawie 19 lat. Zaangażowaliśmy wiele środków, ponieśliśmy duże straty. Teraz musimy skupić się w pierwszym rzędzie na ograniczeniu skutków katastrofy i znalezieniu jej przyczyn.

Współpraca ponad podziałami w walce z kryzysem energetycznym – list otwarty

Mimo podziałów istniejących w naszym społeczeństwie, dramatyczny w skutkach konflikt rosyjsko-ukraiński pokazał, że w chwilach zagrożenia możemy działać wspólnie. Nie możemy stracić tego cennego kapitału zbudowanego od lutego br.

Tydzień w Azji #41: Zacierali ręce, gdy USA pokłóciły się z Chinami. Teraz zrzedły im miny

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.