Maj był ważnym miesiącem dla lotnictwa cywilnego Kazachstanu w związku z faktem, iż w tym właśnie miesiącu kazachstańska marka niskobudżetowa – FlyArystan rozpoczęła wykonywanie swoich pierwszych lotniczych przewozów pasażerskich. Uruchomiła połączenia pomiędzy dawną stolicą kraju – Ałmaty a: obecną zwaną od niedawna Nur-Sułtan (d. Astana), jak również położonymi w Kazachstanie miastami: Taraz, Uralsk, Karaganda, Pawłodar i Szymkent (patrz rysunek).

W maju najniższe ceny biletów oferowane przez FlyArystan z Ałmaty wynosiły odpowiednio 3999 tenge czyli ok. 40 PLN do Taraz, 4999 tenge czyli prawie 50 PLN do Szymkentu, 6999 tenge czyli mniej niż 70 PLN do Pawłodaru. FlyArystan do końca bieżącego roku planuje przewieźć milion pasażerów. FlyArystan ma ambicje znacznie szersze niż krajowe. W przyszłości firma chciałaby rozszerzyć siatkę połączeń o punkty znajdujące się na terytoriach krajów ościennych takich jak: Uzbekistan, Kirgistan a nawet Rosja.
FlyArystan to spółka–córka powstałego w 2001 r. narodowego przewoźnika Kazachstanu – AirAstana. 51 % udziałów w AirAstana należy do powiązanego z rządem Kazachstanu Samruk-Kazyna National Welfare Fund JSC, a pozostałe 49% jest własnością brytyjskiej firmy BAE Systems PLC[1]. Air Astana posiada umowy o dzieleniu kodu (code share) z następującymi liniami lotniczymi: Air India, Air France, Asiana Airlines, Bangkok Airways, Cathay Pacific, Etihad Airways, KLM Royal Dutch Airlines, Lufthansa, PLL LOT, Turkish Airlines[2].
Utworzenie FlyArystan przez AirAstana wywołuje u niektórych ekspertów obawę wzmocnienia monopolistycznej pozycji narodowego przewoźnika w Kazachstanie. W 2017 r. udział Air Astana w krajowym rynku przewozów lotniczych wyniósł aż 51%. Drugie miejsce zajęły wówczas SCAT Airlines ( 24%), trzecie Bek Air (19%)[3]. FlyArystan póki co wykonuje operacje w oparciu o certyfikat Air Astana i dopiero w planach ma pozyskanie własnego. Właśnie od AirAstany FlyArystan otrzymał dwa 180 – osobowe samoloty marki Airbus, które na chwile obecną stanowią całość floty, która w ostatnim kwartale br. ma zostać zwiększona jeszcze o dwie jednostki, a do 2022 r. składać się z 15 statków powietrznych. Nowa marka powstała prawdopodobnie na polecenie samego Nursułtana Nazarbajewa – pierwszego prezydenta Kazachstanu, który w 2018 r. zasugerował, że w kraju powinien działać przewoźnik, oferujący tanie pasażerskie przewozy lotnicze[4]. Rekomendacja prezydenta szybko została wcielona w życie. Model działalności FlyArystan oparto na wzorcach międzynarodowych tanich linii lotniczych takich jak Easyjet, Indigo, Cebu Pacific, Air Asia. Prezesem spółki został Tim Jordan, który przez ponad 15 lat pracował dla tajlandzkiej linii Cebu Pacific i australijskiej Virgin Blue. Inicjatywa powołania FlyArystan wydaje się być bardzo interesująca i perspektywiczna. Opublikowane na początku czerwca br. przez Ministerstwo Przemysłu i Rozwoju Infrastrukturalnego Kazachstanu dane statystyczne dot. lotnictwa cywilnego wskazują, że w ostatnich latach obserwowano w tym kraju rozwój rynku lotniczego (patrz wykres). W 2018 r. w portach lotniczych tego kraju obsłużono 15 mln. osób., podczas gdy w roku 2014 – 10,7 mln. W 2018 r. linie kazachstańskie przewiozły 7,9 mln. pasażerów, a w całym 2014 r. – 5,5 mln. Te pozytywne tendencje sprawiają, że kazachstańskim rynkiem lotniczym interesują się również inwestorzy zagraniczni. W maju br. podczas tegorocznej edycji Kazakhstan Global Investment Roundtable turecki YDA Holding podpisał umowę z akimatem regionu Turkiestanu na budowę i eksploatację międzynarodowego portu lotniczego. Wydarzenie to jest o tyle istotne, iż dotyczy pierwszego lotniska w historii Kazachstanu, którego budowa rozpocznie się od podstaw. Na tym samym forum JSC „NC” KAZAKH INVEST ”a rosyjską korporacja AEON ” podpisały umowę dot. utworzenia centrum logistycznego na bazie międzynarodowego portu lotniczego w Aktobe. Celem tej inwestycji jest stworzenie dodatkowego hubu lotniczego na zachodzie kraju oraz nowej trasy multimodalnego transportu ładunków w kierunku Europa-Azja[5]. Duży obszarowo kraj, zajmujący pod względem wielkości terytorium 9 miejsce na świecie, zamieszkały przez relatywnie niezamożną ludność potrzebuje sprawnego transportu o przystępnej dla przeciętnego obywatela cenie. Tanie linie lotnicze wychodzą naprzeciw temu oczekiwaniu, sprzyjając zwiększeniu mobilności ludności pomiędzy regionami.

W momencie uruchomienia pierwszych połączeń lotniczych przez FlyArystan, Kazachstan posiadał bezpośrednie połączenia lotnicze z 27 krajami na 97 trasach międzynarodowych[6]. Jeżeli chodzi o połączenia międzynarodowe Kazachstanu, w 2018 r. 52 % udziału w ruchu pasażerskim przypadało na linie zagraniczne, 38 % – AirAstana, 10% – SCAT. Od kwietnia br. trzecim podmiotem z Kazachstanu, który realizuje połączenia tego typu stały się linie Qazaq Air, uruchamiając regularne połączenia z Biszkekiem w Kirgistanie i Astrachaniem w Rosji. W czerwcu 2019 r. lotnisko w Nur-Sułtanie miało bezpośrednie połączenia lotnicze z następującymi portami lotniczymi na terenie UE: Warszawa, Wilno, Frankfurt nad Menem, Paryż, Londyn, Amsterdam, Budapeszt[7]. Natomiast dawna stolica Kazachstanu – Ałmaty w sezonie letnim 2019 r. była skomunikowana z: Rygą, Frankfurtem nad Menem[8]. Wydaje się, że nawiązanie współpracy z FlyArystan przez przewoźników oferujących loty do głównych miast Kazachstanu mogłoby być ciekawym dopełnieniem ich oferty i znacząco ułatwiłoby ich klientom podróże po tym kraju. Przy czym nie zawsze dopasowanie własnych połączeń do siatki połączeń FlyArystan może być łatwe, ponieważ niektórzy zagraniczni przewoźnicy tak ustalili grafik swoich połączeń z Kazachstanem aby ułatwić jego mieszkańcom skorzystanie z ich połączeń dalekodystansowych np. z miastami leżącymi w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Sukces FlyArystan będzie wymagał od władz spółki szeregu działań, wyciągnięcia również konstruktywnych wniosków z działalności wcześniej działających przewoźników kazachstańskich. FlyArystan ma być docelowo piątym w historii Kazachstanu przewoźnikiem związanym ze strukturami państwowymi. Wszystkie podmioty tego rodzaju doświadczyły problemów finansowych. Barierą w ich rozwoju były zjawiska niegospodarności, w tym również te dotyczące kosztów leasingu statków powietrznych[9]. Kolejnym elementem negatywnie rzutującym na dotychczasowe losy przewoźników kazachstańskich jest kwestia sprostania standardom bezpieczeństwa. W 1996 r. samolot Air Kazakhstan w indyjskiej przestrzeni powietrznej zderzył się z maszyną należącą do floty Arabii Saudyjskiej powodując śmierć 349 osób. W późniejszym okresie linie lotnicze z Kazachstanu wielokrotnie trafiały na tzw. czarną listę przewoźników lotniczych UE, co z jednej strony świadczyło o nieprzestrzeganiu przez nie standardów bezpieczeństwa, a z drugiej w praktyce utrudniało ich ekspansję na rynku europejskim.
Rozwój połączeń międzynarodowych przez FlyArystan będzie możliwy tylko dzięki umiejętnemu zawarciu sojuszy z podmiotami z krajów ościennych. Wydaje się, że kraje Azji Centralnej uzmysłowiły sobie już potrzebę współpracy w zakresie transportu lotniczego, czego wyrazem jest m.in. fakt, iż w połowie maja 2019 r. po raz pierwszy udało się im zorganizować obrady Okrągłego Stołu Linii Lotniczych Azji Centralnej[10]. Przyszłość FlyArystan wydaje się właśnie być związana z obsługiwaniem oprócz połączeń krajowych, tras do krajów sąsiadujących – leżących w regionie Azji Centralnej. Można powątpiewać, że któryś z portów lotniczych w Kazachstanie stanie się hubem łączącym kraje Europy z Dalekim Wschodem. Na rynku jest już bowiem duża konkurencja w tym zakresie. Jeżeli chodzi o najbliższych sąsiadów nie należy się spodziewać, że np. rosyjski Aerofłot z historycznie dobrze rozbudowaną siatką połączeń z wieloma punktami w krajach byłego ZSRR pozwoliłby przewoźnikowi z Kazachstanu na stanie się wiodącym łącznikiem pomiędzy krajami Europy a Azją Centralną czy Kaukazem. Aerofłot obecnie lata do takich miast w Kazachstanie jak: Aktobe, Ałmaty, Aktau, Atyrau, Karaganda, Kostanaj, Kyzyłorda, Nur-Sułtan, Szymkent, do Biszkeku i Osz w Kirgistanie, Taszkentu i Samarkandy w Uzbekistanie oraz do Erywania w Armenii, a także Baku w Azerbejdżanie[11]. Warto również zauważyć, że do Grupy Aerofłot należy tania marka – Pobieda, która swój dziewiczy lot zrealizowała w grudniu 2014 r. jako następca prawny „Dobrolotu”. Ten ostatni, kilka miesięcy wcześniej zakończył realizację połączeń w związku z sankcjami UE skierowanymi przeciwko Rosji[12]. Według informacji samego przewoznika widniejacych na jego stronie na początku czerwca 2019 r. Pobieda dysponowała bogatą ofertą tanich połączeń w obrębie samej Rosji, wykonywała również regularne bezpośrednie połączenia z punktami zlokalizowanymi m.in. na terytorium: Słowacji, Włoch, RFN, Turcji, Gruzji[13]. W jej flocie znajdowało się aż 29 nowoczesnych i komfortowych samolotów Boeing 737-800, których średni wiek wynosił zaledwie 2,5 roku[14]. Zatem FlyArystan w porównaniu do Pobiedy póki co wydaje się być przedsięwzięciem bardzo skromnym.
Decyzja o utworzeniu nowej marki FlyArystan w kraju bogatym w surowce mineralne może wywoływać skojarzenia z dynamicznym rozwojem przewoźników lotniczych w Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Kataru czyli innych eksporterów lub pośredników w obrocie ropą naftową, którzy zbudowali linie lotnicze bazując na korzystnych cenach paliwa, które to stanowią ważną część kosztów linii lotniczych. Wydaje się jednak, że m.in. z uwagi na silną konkurencję międzynarodową Kazachstan raczej nie stanie się krajem dysponującym dużymi hubami I obsługującymi je własnymi przewoźnikami łączącymi Azję z Europą. FlyArystan ma raczej szansę zachęcić uboższe warstwy społeczeństwa Kazachstanu do częstszego niż do tej pory korzystania z transportu lotniczego w zakresie poruszania się po kraju, a w przyszłości być może również poza jego granicami.
Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 1/2019
Przypisy:
[1] https://airastana.com/global/ru-ru/O-nas/Obzor/Istoriia
[2] https://airastana.com/global/ru-ru/O-nas/Obzor/Aviapartnery
[3]https://prodengi.kz/lenta/pochemu-rynok-aviaperevozok-rk-pod-ugrozoj-monopolizacii/
[4] http://aviation.miid.gov.kz/ru/news/osnovnuyu-stavku-delaem-na-tranzit-0
[5]http://www.mfa.kz/ru/content-view/soglasenia-na-summu-okolo-9-mlrd-podpisany-v-ramkah-kazakhstan-global-investment-roundtable
[6] https://astanatimes.com/2019/05/low-cost-flyarystan-launches-first-flight-from-almaty-to-nur-sultan/
[7] http://nn-airport.kz/flight-route
[8] https://aeroport.kz/raspisaniye/aeroport-almaty-polnoe-raspisanie
[9] https://informburo.kz/stati/loukoster-flyarystan-ocherednoy-bankrot-ili-proryv-dlya-kazahstanskoy-aviacii.html
[10] https://www.flyqazaq.com/en/news/kazakh-carriers-took-part-in-the-first-round-table-of-central-asian-airlines
[11] https://www.aeroflot.ru/ru-ru/flight/ways_map_table
[12] https://www.pobeda.aero/about/company
Magdalena Sobańska-Cwalina Analityk ds. Azji Centralnej, członek Zarządu Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma, doktor nauk ekonomicznych (temat rozprawy doktorskiej: „Instytucjonalne uwarunkowania działalności polskich przedsiębiorstw przemysłu materiałów budowlanych na rynkach wschodnich”). Prywatnie pasjonatka muzyki klasycznej.
czytaj więcej
Tydzień w Azji #157: Znów wrzenie na granicy kirgisko-tadżyckiej
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Polityka władz i obecny sposób relacjonowania wydarzeń w mediach tradycyjnych i społecznościowych w Indiach wydają się kierować frustracje społeczne spowodowane niepewnością i kryzysem gospodarczym przeciw muzułmanom na kontynencie.
Krzysztof ZalewskiForbes: Czy jeśli Polska wykluczy chińskie firmy z budowy 5G, to Chiny zablokują polskie jabłka?
Pekin od lat współtworzy mit wielkiego chińskiego rynku, który mogą podbić polskie firmy. Wraz z polityką luzowania pandemicznych obostrzeń za Wielkim Murem, narracja ta powraca także przy okazji debaty o 5G w Polsce.
Patrycja PendrakowskaTydzień w Azji #235: Nieduży kraj staje się areną rywalizacji azjatyckich mocarstw
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Joga jako soft power Indii: Od tradycji do instrumentu polityki międzynarodowej
Joga, stanowiąca swoisty wymiar indyjskiego ducha, obecnie stała się istotnym narzędziem dyplomacji kulturalnej Indii do wzmacniania pozycji kraju na arenie międzynarodowej.
Magdalena RybczyńskaTydzień w Azji #182: Wojna w Ukrainie może przyspieszyć nadejście wieku Azji
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Spór między USA a Chinami i Rosją to prezent dla Korei Północnej
Anna Grzywacz rozmawia o Półwyspie Koreańskim z Oskarem Pietrewiczem, analitykiem PISM i autorem książki "Spór o Koreę. Rola USA i Chin w kształtowaniu bezpieczeństwa międzynarodowego na Półwyspie Koreańskim".
Anna GrzywaczSukces w walce z pandemią może okazać się furtką do przynajmniej częściowego wyjścia z narzuconej dyplomatycznej próżni.
Karolina ZdanowiczTydzień w Azji #144: Po 68 latach Air India wraca do grupy Tata
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Wojna w Ukrainie. Co oznacza dla Azji Centralnej?
24 lutego Rosja rozpoczęła pełnoskalową wojnę przeciw Ukrainie. Moment ten można uznać za początek końca istniejącego porządku światowego. Azja Centralna jest regionem wrażliwym na zmiany geopolityczne. Od trzech dekad ścierają się tu wpływy Chin, Rosji, Iranu i Zachodu.
Jerzy OlędzkiStrategia Polski wobec państw Azji
Zespół Instytutu Boyma wypracował serię rekomendacji dla polskiej polityki zagranicznej. Motywacją jest podzielenie się refleksjami o relacjach Polska-Azja, na które składa się również głos polskich przedsiębiorców funkcjonujących w Azji. Seria składa się z rekomendacji dla relacji Polski z Indiami, Korea Południowa i Japonią, Azją Centralną i Chinami
Zespół Instytutu BoymaWstęp Krzysztofa Zalewskiego do polskiego wydania książki "Indie i geopolityka Azji. Historia i teraźniejszość" autorstwa Shivshankara Menona
Krzysztof ZalewskiForbes: Twarz jak księżyc w pełni. Jak być piękną w Indiach?
Bogacąca się, liczna i ciągle młoda klasa średnia w Indiach ma coraz większe aspiracje. Dotyczy to też wyglądu, który w dobie zdjęć przesyłanych przez media społecznościowe staje się coraz istotniejszym symbolem pozycji społecznej. Jeśli dotychczasowe trendy się utrzymają, już wkrótce Indie staną się jednym z głównych rynków dla światowej branży beauty. Czy polski biznes skorzysta z tej szansy?
Iga BielawskaAzjatech #220: Duży awans Polski w cyfrowym rankingu
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
OZE w Chinach: rola sektora w ochronie środowiska i bezpieczeństwie energetycznym
Niniejszy artykuł ma na celu wprowadzenie do polityki energetycznej ostatnich lat w Chinach w kontekście odnawialnych źródeł energii oraz roli OZE w budowaniu bezpieczeństwa ChRL.
Karolina ZałęgowskaTydzień w Azji #259: Wojna stworzyła nowe strategiczne okazje dla Polski
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #149: Chińczycy oskarżają amerykańską agencję o ataki cybernetyczne
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Wielkie indyjskie wakacje w Polsce? Przybliżmy Polskę hinduskim turystom
Przed pandemią nasz kraj stawał się coraz popularniejszym miejscem spędzania urlopu przez Hindusów. W czasie spowolnienia gospodarczego w Europie mogą się oni stać atrakcyjnymi klientami.
Krzysztof ZalewskiForbes: Chińczycy tracą w Polsce wpływy polityczne. Czy warto nadal z nimi współpracować?
W 2012 r. z inicjatywy Pekinu rozpoczęto spotkania reprezentantów ChRL z ich odpowiednikami w państwach Europy Środkowej i Wschodniej. Dziesięć lat później kolejne stolice wycofują się jednak ze współpracy w tym formacie. Do Wilna, które odeszło w zeszłym roku, dołączyły ostatnio Tallin i Ryga
Patrycja PendrakowskaTydzień w Azji #44: Polska może mieć swój udział w bangladeskim sukcesie
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
W poszukiwaniu własnej kultury. Historie rdzennych Tajwańczyków #3
Tajwan zamieszkuje 16 odrębnych kulturowo grup Aborygenów: Amis, Atayal, Bunun, Hla’alua, Kavalan, Kanakanavu, Paiwan, Puyuma, Rukai, Saisiyat, Sakizaya, Seediq, Tao, Thao, Tsou i Truku. W sumie to trochę ponad 600 tysięcy osób, lub ok. 2,5% populacji wyspy. A przynajmniej tak twierdzi lokalny rząd. W rzeczywistości liczba ta może wynosić nawet ponad 980 tysięcy. Spośród wymienionych […]
Karolina Kodrzycka„Żeglując w stronę jutra” – znaczenie rozbudowy australijskiej marynarki wojennej
Australia ogłosiła niedawno plan budowy największej floty od czasów II wojny światowej. Posunięcie to stanowi kolejny krok w zmianie strategii obronnej Canberry i dostosowaniu się do zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa.
Jakub WitczakO chińskiej perspektywie na rosyjską inwazję na Ukrainę opowiada prof. Yu Bin, specjalista w zakresie stosunków rosyjsko-chińskich, wykładający na Uniwersytecie w Wittenberdze.
Jakub KamińskiForbes: Społeczeństwo siwieje. Lepiej się przygotować, niż załamywać ręce
Nadchodzące dekady przeobrażą światowe miasta. W krótszej perspektywie zmiany będą spuścizną pandemii, natomiast w dłuższej – pokłosiem demografii. Trendów demograficznych prawdopodobnie nie odwrócimy, dlatego warto się zastanowić, jak przystosować otoczenie do starzejącego się społeczeństwa
Magdalena Sobańska-Cwalina