Chiny

Rok świni w Chinach pod znakiem ASF

Afrykański pomór świń (ASF) to choroba wirusowa, która jest przekleństwem każdego hodowcy trzody chlewnej. Chiny, kraj o najliczniejszym pogłowiu świń, mierzą się z ogromnym problemem -wirus rozprzestrzenia się w Państwie Środka w błyskawicznym tempie. Jakie będą tego skutki dla chińskiego rolnictwa i gospodarki? Co jeszcze czeka Chiny?

Instytut Boyma 18.06.2019

Afrykański pomór świń (ASF) to choroba wirusowa, która jest przekleństwem każdego hodowcy trzody chlewnej. Powolne tempo rozwijania się choroby i śmiertelność sięgająca 100% sprawia, że sama wzmianka o pojawieniu się tej choroby od razu wywołuje alarm. Tak jest w Polsce, gdzie co roku wybijanych jest 200-300 tys. dzików, które mogą roznosić tę chorobę – wszystko byleby nie doprowadzić do zarażenia większej ilości osobników. Podobne środki są także stosowane m.in. w innych państwach Unii Europejskiej. Do rozpowszechnienia się wirusa nie potrzeba wiele. Wystarczy kontakt zdrowego zwierzęcia z żywym lub martwym osobnikiem czy kontakt z zarażonym mięsem. Wirus może być też roznoszony poprzez pożywienie, dzięki ludzkim ubraniom a nawet samochodom. Co więcej, w środowisku przeżywa od kilku dni do nawet kilku tygodni, w związku z czym jedynym sposobem na powstrzymywanie ASF jest zabijanie całych stad w momencie wykrycia choroby i dezynfekcja wszystkiego, co mogło mieć ze świniami kontakt.

Dzięki największemu pogłowiu trzody chlewnej na świecie Chiny stanowią wręcz idealne środowisko do rozwoju tej choroby. Liczbę świń w tym kraju szacuje się na ponad 430 mln i jest ona większa niż liczba świń we wszystkich innych krajach razem wziętych. Tamtejszy rynek trzody chlewnej wart jest około 128 mld USD, każdego zaś roku chińscy konsumenci spożywają łącznie 55 mln ton wieprzowiny, co także jest zdecydowanie największą ilością na świecie. Jednocześnie chińskie fermy trzody chlewnej są bardzo rozdrobnione: połowa tamtejszych hodowców ma mniej niż 500 sztuk zwierząt.

Źródło: South China Morning Post 

Pierwsze ognisko ASF zostało zgłoszone w sierpniu zeszłego roku w prowincji Liaoning na północnym-wschodzie Chin. Choć prawie 1000 świń zostało zabitych[1], szybko pojawiły się wieści o występowaniu wirusa w kolejnych 3 prowincjach kraju. By zapobiec rozprzestrzenieniu się informacji o ASF, wszelkie informacje o chorobie krążące w internecie zostały zablokowane[2]. Na polecenie lokalnych władz, setki tysięcy świń zostało przebadanych na obecność wirusa, a RMB za każdą zabitą podejrzaną zakażeniem świnię gwarantowano rekompensatę w wysokości 1200 RMB[3]. Nie powstrzymało to jednak dalszego rozprzestrzeniania się wirusa. W związku z bardzo dużą gęstością hodowli trzody chlewnej, wirus zaczął przenosić się błyskawicznym tempie. Już na początku tego roku (czyli po 5 miesiącach) pojedyncze ogniska zostały wykryte w niemalże każdej prowincji Chin[4]. 25 stycznia agencja ONZ zajmująca się żywnością potwierdziła wystąpienie 104 ognisk choroby. Te informacje jednak pokazywały, że jeśli potwierdzone ogniska są rozpowszechnione po całym kraju, to ASF wymknął się chińskim władzom spod kontroli, a liczba zarażeń z całą pewnością jest mocno zaniżana.

 

Chińskie władze przekonywały jednak, że ASF będzie miał jedynie ograniczony wpływ na rynek mięsa wieprzowego – to słowa chińskiego ministerstwa rolnictwa z 16 stycznia br. Oświadczenie ministra uspokoiło nieco sytuację na rynku wieprzowiny. Rzeczywistość jednak nie chciała się dostosować do słów urzędnika. W niemalże całym kraju pojawiały się doniesienia o nowych miejscach występowania choroby. W lutym br. pierwsze ognisko pojawiło się w prowincji Hebei, a na łamach portalu Caixin jeden hodowca oskarżył lokalne władze o brak działań, co doprowadziło do bardzo szybkiego rozprzestrzenienia się ASF po regionie[5]  (na interaktywnej mapie w artykule można zobaczyć mapę ognisk od początku sierpnia 2018 roku do końcówki lutego br.). Oficjalne dane ministerstwa rolnictwa mówiły, że w lutym 2019 roku pogłowie świń w Chinach zmniejszyło się w porównaniu z lutym zeszłego roku aż o 16,6% (tj. o ok 60 mln świń)[6]. W ciągu zaledwie 7 miesięcy wszystkie prowincje za wyjątkiem Tybetu, Xinjiangu i wyspy Hainan odnotowały ogniska ASF.

Pod koniec marca chińskie ministerstwo rolnictwa ogłosiło, że choroba jest przezwyciężana – w ciągu pierwszego kwartału odnotowano już tylko 14 ognisk ASF, co było znacznym spadkiem z ponad 20 przypadków z grudnia i listopada. Przedsiębiorcy z regionów dotkniętych chorobą wskazywali jednak, że większość przypadków nie była zgłaszana. Osoby z gałęzi powiązanych z hodowlą świń anonimowo informowali o zdecydowanie większej skali, niż tej, o której mówili chińscy urzędnicy. Także inne źródła przeczyły rządowym danym. A wraz z kolejnymi informacjami wzrastała cena wieprzowiny – pod koniec marca była ona średnio o 36,9% wyższa niż rok wcześniej i 13,9% wyższa niż tydzień wcześniej[7]. Także ceny na światowym rynku znacząco poszybowały do góry. Tymczasem w Chinach na początku kwietnia odnotowano pierwszy przypadek ASF w Tybecie[8] i Xinjiangu[9], a już pod koniec maja Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) ogłosiła, że ze względu na liczbę ognisk choroby, w obu tych prowincjach wirus otrzymał status szeroko rozpowszechnionego. Także w kwietniu ogniska choroby odkryto także na wyspie Hainan, co oznaczało, że dotknęła ona już całe Chiny. Z oficjalnych danych z końca kwietnia wynika, że liczba świń zmalała o 20,8% w stosunku do roku ubiegłego.

 

Dane liczbowe niezależnych od chińskiego rządu ośrodków, które dotyczyły skutków rozprzestrzeniania się choroby, rosły w szybkim tempie. Początkowo straty do końca obecnego roku szacowano na kilkadziesiąt milionów do nawet 100 mln sztuk trzody chlewnej. Następnie amerykański Departament Rolnictwa oszacował utratę 134 mln sztuk świń. Z kolei Rabobank podał, że liczba świń w Chinach zmaleje w tym roku o ok 200 mln. Oznaczałoby to stratę nawet do połowy wszystkich świń. By zaspokoić popyt wewnętrzny, nieuniknione wydaje się sięgnięcie do rynków zagranicznych, przede wszystkim USA, z którymi Chiny toczą wojnę handlową (a cła na wieprzowinę w jej wyniku zostały podwyższone). Pierwsze takie zakupy już zostały ogłoszone. Trudno jest jednak oczekiwać, że cała reszta świata pokryje takie straty u największego producenta wieprzowiny. W Chinach istnieją zamrożone zapasy wieprzowiny, jednak biorąc pod uwagę tempo konsumpcji mięsa, nie starczą one na długo. Ceny tego mięsa na całym świecie będą mocno rosły, a chińscy konsumenci będą zmuszeni do zmiany diety i spożywania innych źródeł białka.

 

Jakie są przyczyny aż tak szybkiego rozpowszechniania się choroby? Wymienić można wiele: brak szczepionek, które mogłyby chociaż trochę zahamować szerzenie się ASF, obawy przed spowodowaniem paniki w społeczeństwie czy niewystarczająca pomoc od strony urzędników. W tym ostatnim przypadku lokalne władze nie były skłonne do udzielania wysokich rekompensat dla hodowców za poniesione straty ze względu na brak takich funduszy w prowincjonalnych budżetach.  Hodowcy także nie byli bez winy – częste były przypadki natychmiastowego zabijania wszystkich świń i sprzedawania mięsa (także z tych możliwie zarażonych) zaraz po pojawieniu się pierwszych symptomów zachorowania przez choćby jedną świnię w gospodarstwie.

 

W jaki sposób można pozbyć się wirusa? Póki co nie odnaleziono żadnej skutecznej i bezpiecznej szczepionki która uodporniłaby świnie. Jedyną metodą jest więc niezwykle skrupulatne kontrolowanie każdej świni, każdego człowieka i każdego przedmiotu pojawiającego się i opuszczającego fermę świń na terenie Chin. Wydaje się, że  to zadanie niemożliwe do zrealizowania, zwłaszcza przy braku działań ze strony niektórych lokalnych urzędników i hodowców. Europejskie przypadki zlikwidowania wirusa na terenie danego kraju wymagały kilkudziesięciu lat pracy przy stosunkowo małej liczbie przypadków zachorowań. Chiny, będące potentatem pod względem pogłowia świń, są bezprecedensowym przypadkiem walki z ASF na tak ogromną skalę. W związku z tym, o ile powrót liczby pogłowia świń do zeszłorocznego poziomu może zająć przynajmniej kilka lat, o tyle wyeliminowanie wirusa może nastąpić najwcześniej za dziesiątki lat. Zwłaszcza, że od czasu pojawienia się choroby w Chinach, kilka państw regionu także zgłosiło jej przypadki u siebie – są to między innymi Kambodża, Wietnam, Korea Północna i Mongolia[10]. Najprawdopodobniej źródłem wirusa były właśnie Chiny. Co więcej, w kilku innych krajach znaleziono zainfekowane mięso pochodzące z Państwa Środka. Obecną sytuację w regionie można obserwować tutaj.

 

Warto dodać, że ASF to nie jedyne zmartwienie chińskich władz pod względem problemów z żywnością. Kolejnym jest owad z gatunku Spodoptera frugiperda. Występuje on naturalnie w Ameryce Północnej i Południowej, ale w 2016 przedostał się do Afryki, skąd błyskawicznie rozprzestrzenił się na obszarze Azji Południowej. W styczniu tego roku pojawił się w prowincji Junnan, gdzie przyleciał najprawdopodobniej z Mjanmy. Jego larwy żywią się najczęściej kukurydzą, choć mogą żerować również na innych roślinach uprawnych, doprowadzając do kompletnego zniszczenia upraw. Dorosła forma owada jest w stanie latać w ciągu nocy na odległość nawet do 100 km, gdzie może złożyć nowe jaja na młodych liściach. W ciągu 4 miesięcy doprowadził do straty około 100 tys. hektarów upraw (tj. ok. 0,25% powierzchni upraw kukurydzy w kraju), głównie w prowincji Guangxi. Owad ten w Chinach nie ma naturalnych wrogów, w związku z czym wysoce prawdopodobne jest, że niepowstrzymany przedostanie się na północ kraju, gdzie znajdują się największe pola kukurydzy i spowoduje tam gigantyczne szkody. Na domiar złego ostatni rok przyniósł także pojedyncze przypadki pojawienia się u drobiu wirusa grypy H5N6 m.in. w prowincjach Xinjiang, Jiangsu i Junnan. W 2016 roku, podczas wcześniejszego pojawienia się wirusa, kilka osób zmarło.

 

Efektem tego wszystkiego będzie najprawdopodobniej znaczna inflacja, która dotknie konsumentów. Szacuje się, że pod koniec roku ceny wieprzowiny wzrosną o ok 70%. Znaczne wzrosty cen będą dotyczyć również mięsa drobiowego[11], co spowodowane jest problemami z importem i wzrostem popytu. Do wzrostu inflacji dołożą się także straty w uprawach zbóż i wzrost cen owoców spowodowanych kiepską pogodą. Biorąc pod uwagę również wzajemne cła nałożone na siebie przez Chiny i USA, okazać się może że najbliższe miesiące będą mocno odbijać się na portfelach Chińczyków.

Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 1/2019

Przypisy:

[1] https://www.reuters.com/article/us-china-swineflu-pigs/china-reports-first-african-swine-fever-outbreak-culls-1000-hogs-idUSKBN1KO0Y8

[2] https://chinadigitaltimes.net/2018/08/minitrue-no-more-reports-on-african-swine-fever/

[3] https://www.scmp.com/news/china/economy/article/2161403/china-alert-african-swine-fever-virus-will-it-hit-its-pig

[4] https://twitter.com/MOFA_Taiwan/status/1081587279078907904

[5]  https://www.caixinglobal.com/2019-02-25/farmer-accuses-province-of-dragging-feet-on-swine-fever-outbreak-101383724.html

[6] https://www.reuters.com/article/us-china-pigs-inventory/china-pig-herd-falls-16-6-percent-in-feb-year-on-year-as-african-swine-fever-hits-idUSKCN1QW0RL

[7] https://www.scmp.com/economy/china-economy/article/3002717/china-says-it-has-contained-african-swine-fever-cover-claims

[8] https://twitter.com/YuanTalks/status/1115079628656222209

[9] https://www.reuters.com/article/china-swinefever/china-reports-first-african-swine-fever-outbreak-in-xinjiang-idUSB9N21903D

[10] https://news.yahoo.com/despite-culls-import-bans-swine-fever-hit-pork-045937388.html

[11] https://www.scmp.com/economy/china-economy/article/3007912/china-chicken-prices-jump-supply-shortage-consumers-swap

Maksym Gdański

Analityk ds. Filipin, gospodarki Chin i regionu Azji Południowo-Wschodniej. Absolwent studiów licencjackich z ekonomii i stosunków międzynarodowych w Szkole Głównej Handlowej, gdzie będzie kontynuował karierę naukową. Zainteresowania: stosunki polityczne i gospodarcze w rejonie Morza Południowochińskiego ze szczególnym uwzględnieniem Filipin, gospodarka chińska, chińsko-amerykańskie relacje gospodarcze. Wielbiciel literatury faktu poświęconej relacjom społecznym w krajach rozwijających się.

czytaj więcej

Azjatech #214: Chiny chcą stać się super mocarstwem w produkcji robotów

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #96: W Azji dla Azji – o konsekwencjach nowej umowy handlowej

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Refleksje o szczycie 16+1 w Budapeszcie

Tegoroczny szczyt krajów Europy Środkowo-Wschodniej i Chin w Budapeszcie różnił się od poprzednich edycji na wielu poziomach — Chiny oraz Węgry prowadziły na nim bardzo aktywną politykę. Na forum biznesowym obecni byli jedynie Victor Orban i Li Keqiang – pozostałe głowy państw przebywały wtedy na zamku, gdzie odbywało się spotkanie premierów. Zaznaczmy, że w Rydze, […]

Różnorodny, ale i trudny rynek czeka na polskie firmy. Tak mogą odnieść na nim sukces

O szansach i wyzwaniach związanych ze współpracą gospodarczą z państwami afrykańskimi z dr Anną Masłoń-Oracz, pełnomocniczką rektora SGH ds. Afryki, rozmawia Krzysztof M. Zalewski.

Tydzień w Azji #107: Komuniści otwierają Wietnam

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #86: Honda żegna się z Europą

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Tydzień w Azji #116: W strategicznej branży Chiny i USA gonią Koreę i Tajwan. Bez efektów

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #135: Tajwańskie startupy w Las Vegas

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #60: Geotermia pomoże stworzyć warunki do uprawy warzyw i hodowli drobiu w górach

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Forbes: Jeden z najbardziej zanieczyszczonych krajów świata chce zarabiać na OZE

Gdzie jest Nowe Delhi na drodze do neutralnej klimatycznie energetyki i czy warto je w tej podróży wesprzeć.

Wywiad z mec. Judytą Latymowicz. Na tym rynku nie ma jednej recepty na sukces. Cztery elementy decydują.

W Indiach w zależności od sektora różny jest maksymalny dozwolony udział własnościowy podmiotu zagranicznego. Niemniej obecnie w większości z nich polscy inwestorzy, w tym polskie spółki mogą mieć 100 proc. własności.

Mongolia: relacja fotograficzna Pawła Szczapa

Przedstawiamy państwu serię zdjęć wykonaną przez naszego analityka i specjalistę ds. Mongolii i urban studies Pawła Szczapa. Autor stara się wiernie odzwierciedlać mongolską rzeczywistość - nie piękne turystyczne widoki, a ludzi i przestrzenie w lokalnym, surowym wydaniu. Mongolia, a zwłaszcza Ułan Bator to zderzenie dwóch rzeczywistości - nowoczesności z tradycją i historią.

Azjatech #194: Chińczycy testują płatność przy pomocy skanu dłoni

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Okrągły stół: polsko-azjatycka współpraca w dziedzinie nowych technologii

Jak polskie przedsiębiorstwa z sektora nowych technologii rozwijają współpracę z Azją? Jak polskie instytucje mogą wspierać ekspansję tych firm?

ASEAN pod przewodnictwem Wietnamu – wnioski i perspektywy

Wietnam od lat zabiega o dynamiczną i bardziej zunifikowaną współpracę regionalną w ramach formatu ASEAN. Jednym z flagowych celów Hanoi jest utrzymanie pokoju na Morzu Południowochińskim i zabezpieczenie spornych terytoriów przed roszczeniami wysuwanymi przez Pekin.

Chińscy katolicy wychodzą z cienia? Starania Watykanu o zjednoczenie Kościoła

Kiedy w 1989 r. papież Jan Paweł II leciał z wizytą do Korei Południowej, władze chińskie nie zezwoliły na przelot nad terytorium Chińskiej Republiki Ludowej. Papieski samolot musiał wydłużyć trasę przez sowiecką przestrzeń powietrzną. Wielokrotnie podkreślane przez Ojca Świętego pragnienie nawiązania relacji Kościoła z Pekinem i przekucie jej w konkretne formy współpracy zatrzymało się na etapie nieoficjalnych działań na płaszczyźnie dyplomatycznej. 25 lat później Franciszek jako pierwszy w historii papież wysłał telegram z pozdrowieniami dla przywódcy Chin z pokładu samolotu przelatującego nad ChRL.

Connected Mobility Report

Risk and oppportunities for self-driving vehicles. Exploring global regulations and security challenges in the future of connected vehicles. The report was co-produced by Boym Institute and 9DASHLINE.

Forbes: Klan nietykalnych, czyli ciemna strona południowokoreańskich czeboli

Szefowie Samsunga nie zawsze grali czysto. Zarówno syn jak i wnuk założyciela słynnego czebola mają na swoich kontach bogatą historię skandali gospodarczo-korupcyjnych, które za każdym razem mocno wstrząsały opinią publiczną.

Tydzień w Azji #282: Chińczycy szykują się na Trumpa 2.0. Będą duże zmiany

Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Konsekwencje zamachu Aum Shinrikyo w 1995 r. – kosze na śmieci, nadzór religii i 9/11

Trzęsienie ziemi w Kobe pochłonęło ponad 6 i pół tysiąca ofiar, a ponad 300 tysięcy pozostawiło bez dachu nad głową. Zamach terrorystyczny z użyciem sarinu w tokijskim metrze przeprowadzony przez Aum shinrikyo pozbawił życia dwunastu. Oba zdarzenia miały miejsce w 1995 roku. Mimo niewspółmierności w zniszczeniach, Haruki Murakami (2003) równo zestawia oba wydarzenia jako dwa kamienie milowe, które odcisnęły się na psychice ówczesnego Japończyka.

San zhong zhanfa czyli Trzy Wojny. Działania hybrydowe po chińsku

Działania w sferze kognitywnej staje się coraz istotniejszym i powszechniejszym elementem niekinetycznych działań militarnych. Państwa i inni aktorzy polityczni świadomie manipulują sposobem, w jaki postrzegane są ich działania oraz działania ich sojuszników i przeciwników przez rządy i społeczeństwa innych aktorów sceny międzynarodowej.

Azjatech #155: Chiny wystrzeliły satelitę komunikacji kwantowej

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Azjatech #63: Google for India 2020, czyli 10 mld USD na rozwój gospodarki cyfrowej w Indiach

Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.

Paweł Behrendt dla PR24 o wizycie Nancy Pelosi na Tajwanie: była wygodna dla Xi Jinpinga i jego otoczenia

Serdecznie zapraszamy do odsłuchania zapisu rozmowy analityka Instytutu Boyma Pawła Behrendta, który w rozmowie z dziennikarzem Polskiego Radia 24 Michałem Strzałkowskim skomentował wizytę Nancy Pelosi na Tajwanie.