Afrykański pomór świń (ASF) to choroba wirusowa, która jest przekleństwem każdego hodowcy trzody chlewnej. Powolne tempo rozwijania się choroby i śmiertelność sięgająca 100% sprawia, że sama wzmianka o pojawieniu się tej choroby od razu wywołuje alarm. Tak jest w Polsce, gdzie co roku wybijanych jest 200-300 tys. dzików, które mogą roznosić tę chorobę – wszystko byleby nie doprowadzić do zarażenia większej ilości osobników. Podobne środki są także stosowane m.in. w innych państwach Unii Europejskiej. Do rozpowszechnienia się wirusa nie potrzeba wiele. Wystarczy kontakt zdrowego zwierzęcia z żywym lub martwym osobnikiem czy kontakt z zarażonym mięsem. Wirus może być też roznoszony poprzez pożywienie, dzięki ludzkim ubraniom a nawet samochodom. Co więcej, w środowisku przeżywa od kilku dni do nawet kilku tygodni, w związku z czym jedynym sposobem na powstrzymywanie ASF jest zabijanie całych stad w momencie wykrycia choroby i dezynfekcja wszystkiego, co mogło mieć ze świniami kontakt.
Dzięki największemu pogłowiu trzody chlewnej na świecie Chiny stanowią wręcz idealne środowisko do rozwoju tej choroby. Liczbę świń w tym kraju szacuje się na ponad 430 mln i jest ona większa niż liczba świń we wszystkich innych krajach razem wziętych. Tamtejszy rynek trzody chlewnej wart jest około 128 mld USD, każdego zaś roku chińscy konsumenci spożywają łącznie 55 mln ton wieprzowiny, co także jest zdecydowanie największą ilością na świecie. Jednocześnie chińskie fermy trzody chlewnej są bardzo rozdrobnione: połowa tamtejszych hodowców ma mniej niż 500 sztuk zwierząt.
Pierwsze ognisko ASF zostało zgłoszone w sierpniu zeszłego roku w prowincji Liaoning na północnym-wschodzie Chin. Choć prawie 1000 świń zostało zabitych[1], szybko pojawiły się wieści o występowaniu wirusa w kolejnych 3 prowincjach kraju. By zapobiec rozprzestrzenieniu się informacji o ASF, wszelkie informacje o chorobie krążące w internecie zostały zablokowane[2]. Na polecenie lokalnych władz, setki tysięcy świń zostało przebadanych na obecność wirusa, a RMB za każdą zabitą podejrzaną zakażeniem świnię gwarantowano rekompensatę w wysokości 1200 RMB[3]. Nie powstrzymało to jednak dalszego rozprzestrzeniania się wirusa. W związku z bardzo dużą gęstością hodowli trzody chlewnej, wirus zaczął przenosić się błyskawicznym tempie. Już na początku tego roku (czyli po 5 miesiącach) pojedyncze ogniska zostały wykryte w niemalże każdej prowincji Chin[4]. 25 stycznia agencja ONZ zajmująca się żywnością potwierdziła wystąpienie 104 ognisk choroby. Te informacje jednak pokazywały, że jeśli potwierdzone ogniska są rozpowszechnione po całym kraju, to ASF wymknął się chińskim władzom spod kontroli, a liczba zarażeń z całą pewnością jest mocno zaniżana.
Chińskie władze przekonywały jednak, że ASF będzie miał jedynie ograniczony wpływ na rynek mięsa wieprzowego – to słowa chińskiego ministerstwa rolnictwa z 16 stycznia br. Oświadczenie ministra uspokoiło nieco sytuację na rynku wieprzowiny. Rzeczywistość jednak nie chciała się dostosować do słów urzędnika. W niemalże całym kraju pojawiały się doniesienia o nowych miejscach występowania choroby. W lutym br. pierwsze ognisko pojawiło się w prowincji Hebei, a na łamach portalu Caixin jeden hodowca oskarżył lokalne władze o brak działań, co doprowadziło do bardzo szybkiego rozprzestrzenienia się ASF po regionie[5] (na interaktywnej mapie w artykule można zobaczyć mapę ognisk od początku sierpnia 2018 roku do końcówki lutego br.). Oficjalne dane ministerstwa rolnictwa mówiły, że w lutym 2019 roku pogłowie świń w Chinach zmniejszyło się w porównaniu z lutym zeszłego roku aż o 16,6% (tj. o ok 60 mln świń)[6]. W ciągu zaledwie 7 miesięcy wszystkie prowincje za wyjątkiem Tybetu, Xinjiangu i wyspy Hainan odnotowały ogniska ASF.
Pod koniec marca chińskie ministerstwo rolnictwa ogłosiło, że choroba jest przezwyciężana – w ciągu pierwszego kwartału odnotowano już tylko 14 ognisk ASF, co było znacznym spadkiem z ponad 20 przypadków z grudnia i listopada. Przedsiębiorcy z regionów dotkniętych chorobą wskazywali jednak, że większość przypadków nie była zgłaszana. Osoby z gałęzi powiązanych z hodowlą świń anonimowo informowali o zdecydowanie większej skali, niż tej, o której mówili chińscy urzędnicy. Także inne źródła przeczyły rządowym danym. A wraz z kolejnymi informacjami wzrastała cena wieprzowiny – pod koniec marca była ona średnio o 36,9% wyższa niż rok wcześniej i 13,9% wyższa niż tydzień wcześniej[7]. Także ceny na światowym rynku znacząco poszybowały do góry. Tymczasem w Chinach na początku kwietnia odnotowano pierwszy przypadek ASF w Tybecie[8] i Xinjiangu[9], a już pod koniec maja Organizacja Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) ogłosiła, że ze względu na liczbę ognisk choroby, w obu tych prowincjach wirus otrzymał status szeroko rozpowszechnionego. Także w kwietniu ogniska choroby odkryto także na wyspie Hainan, co oznaczało, że dotknęła ona już całe Chiny. Z oficjalnych danych z końca kwietnia wynika, że liczba świń zmalała o 20,8% w stosunku do roku ubiegłego.
Dane liczbowe niezależnych od chińskiego rządu ośrodków, które dotyczyły skutków rozprzestrzeniania się choroby, rosły w szybkim tempie. Początkowo straty do końca obecnego roku szacowano na kilkadziesiąt milionów do nawet 100 mln sztuk trzody chlewnej. Następnie amerykański Departament Rolnictwa oszacował utratę 134 mln sztuk świń. Z kolei Rabobank podał, że liczba świń w Chinach zmaleje w tym roku o ok 200 mln. Oznaczałoby to stratę nawet do połowy wszystkich świń. By zaspokoić popyt wewnętrzny, nieuniknione wydaje się sięgnięcie do rynków zagranicznych, przede wszystkim USA, z którymi Chiny toczą wojnę handlową (a cła na wieprzowinę w jej wyniku zostały podwyższone). Pierwsze takie zakupy już zostały ogłoszone. Trudno jest jednak oczekiwać, że cała reszta świata pokryje takie straty u największego producenta wieprzowiny. W Chinach istnieją zamrożone zapasy wieprzowiny, jednak biorąc pod uwagę tempo konsumpcji mięsa, nie starczą one na długo. Ceny tego mięsa na całym świecie będą mocno rosły, a chińscy konsumenci będą zmuszeni do zmiany diety i spożywania innych źródeł białka.
Jakie są przyczyny aż tak szybkiego rozpowszechniania się choroby? Wymienić można wiele: brak szczepionek, które mogłyby chociaż trochę zahamować szerzenie się ASF, obawy przed spowodowaniem paniki w społeczeństwie czy niewystarczająca pomoc od strony urzędników. W tym ostatnim przypadku lokalne władze nie były skłonne do udzielania wysokich rekompensat dla hodowców za poniesione straty ze względu na brak takich funduszy w prowincjonalnych budżetach. Hodowcy także nie byli bez winy – częste były przypadki natychmiastowego zabijania wszystkich świń i sprzedawania mięsa (także z tych możliwie zarażonych) zaraz po pojawieniu się pierwszych symptomów zachorowania przez choćby jedną świnię w gospodarstwie.
W jaki sposób można pozbyć się wirusa? Póki co nie odnaleziono żadnej skutecznej i bezpiecznej szczepionki która uodporniłaby świnie. Jedyną metodą jest więc niezwykle skrupulatne kontrolowanie każdej świni, każdego człowieka i każdego przedmiotu pojawiającego się i opuszczającego fermę świń na terenie Chin. Wydaje się, że to zadanie niemożliwe do zrealizowania, zwłaszcza przy braku działań ze strony niektórych lokalnych urzędników i hodowców. Europejskie przypadki zlikwidowania wirusa na terenie danego kraju wymagały kilkudziesięciu lat pracy przy stosunkowo małej liczbie przypadków zachorowań. Chiny, będące potentatem pod względem pogłowia świń, są bezprecedensowym przypadkiem walki z ASF na tak ogromną skalę. W związku z tym, o ile powrót liczby pogłowia świń do zeszłorocznego poziomu może zająć przynajmniej kilka lat, o tyle wyeliminowanie wirusa może nastąpić najwcześniej za dziesiątki lat. Zwłaszcza, że od czasu pojawienia się choroby w Chinach, kilka państw regionu także zgłosiło jej przypadki u siebie – są to między innymi Kambodża, Wietnam, Korea Północna i Mongolia[10]. Najprawdopodobniej źródłem wirusa były właśnie Chiny. Co więcej, w kilku innych krajach znaleziono zainfekowane mięso pochodzące z Państwa Środka. Obecną sytuację w regionie można obserwować tutaj.
Warto dodać, że ASF to nie jedyne zmartwienie chińskich władz pod względem problemów z żywnością. Kolejnym jest owad z gatunku Spodoptera frugiperda. Występuje on naturalnie w Ameryce Północnej i Południowej, ale w 2016 przedostał się do Afryki, skąd błyskawicznie rozprzestrzenił się na obszarze Azji Południowej. W styczniu tego roku pojawił się w prowincji Junnan, gdzie przyleciał najprawdopodobniej z Mjanmy. Jego larwy żywią się najczęściej kukurydzą, choć mogą żerować również na innych roślinach uprawnych, doprowadzając do kompletnego zniszczenia upraw. Dorosła forma owada jest w stanie latać w ciągu nocy na odległość nawet do 100 km, gdzie może złożyć nowe jaja na młodych liściach. W ciągu 4 miesięcy doprowadził do straty około 100 tys. hektarów upraw (tj. ok. 0,25% powierzchni upraw kukurydzy w kraju), głównie w prowincji Guangxi. Owad ten w Chinach nie ma naturalnych wrogów, w związku z czym wysoce prawdopodobne jest, że niepowstrzymany przedostanie się na północ kraju, gdzie znajdują się największe pola kukurydzy i spowoduje tam gigantyczne szkody. Na domiar złego ostatni rok przyniósł także pojedyncze przypadki pojawienia się u drobiu wirusa grypy H5N6 m.in. w prowincjach Xinjiang, Jiangsu i Junnan. W 2016 roku, podczas wcześniejszego pojawienia się wirusa, kilka osób zmarło.
Efektem tego wszystkiego będzie najprawdopodobniej znaczna inflacja, która dotknie konsumentów. Szacuje się, że pod koniec roku ceny wieprzowiny wzrosną o ok 70%. Znaczne wzrosty cen będą dotyczyć również mięsa drobiowego[11], co spowodowane jest problemami z importem i wzrostem popytu. Do wzrostu inflacji dołożą się także straty w uprawach zbóż i wzrost cen owoców spowodowanych kiepską pogodą. Biorąc pod uwagę również wzajemne cła nałożone na siebie przez Chiny i USA, okazać się może że najbliższe miesiące będą mocno odbijać się na portfelach Chińczyków.
Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 1/2019
Przypisy:
[1] https://www.reuters.com/article/us-china-swineflu-pigs/china-reports-first-african-swine-fever-outbreak-culls-1000-hogs-idUSKBN1KO0Y8
[2] https://chinadigitaltimes.net/2018/08/minitrue-no-more-reports-on-african-swine-fever/
[3] https://www.scmp.com/news/china/economy/article/2161403/china-alert-african-swine-fever-virus-will-it-hit-its-pig
[4] https://twitter.com/MOFA_Taiwan/status/1081587279078907904
[5] https://www.caixinglobal.com/2019-02-25/farmer-accuses-province-of-dragging-feet-on-swine-fever-outbreak-101383724.html
[6] https://www.reuters.com/article/us-china-pigs-inventory/china-pig-herd-falls-16-6-percent-in-feb-year-on-year-as-african-swine-fever-hits-idUSKCN1QW0RL
[7] https://www.scmp.com/economy/china-economy/article/3002717/china-says-it-has-contained-african-swine-fever-cover-claims
[8] https://twitter.com/YuanTalks/status/1115079628656222209
[9] https://www.reuters.com/article/china-swinefever/china-reports-first-african-swine-fever-outbreak-in-xinjiang-idUSB9N21903D
[10] https://news.yahoo.com/despite-culls-import-bans-swine-fever-hit-pork-045937388.html
[11] https://www.scmp.com/economy/china-economy/article/3007912/china-chicken-prices-jump-supply-shortage-consumers-swap
Maksym Gdański Analityk ds. Filipin, gospodarki Chin i regionu Azji Południowo-Wschodniej. Absolwent studiów licencjackich z ekonomii i stosunków międzynarodowych w Szkole Głównej Handlowej, gdzie będzie kontynuował karierę naukową. Zainteresowania: stosunki polityczne i gospodarcze w rejonie Morza Południowochińskiego ze szczególnym uwzględnieniem Filipin, gospodarka chińska, chińsko-amerykańskie relacje gospodarcze. Wielbiciel literatury faktu poświęconej relacjom społecznym w krajach rozwijających się.
czytaj więcej
Przedstawiciel Instytutu Boyma weźmie udział w konferencji organizowanej przez Polsko-Chińską Główną Izbę Gospodarczą SinoCham.
Gospodarka Birmy dwa lata po zamachu
Dwa lata temu wojsko przeprowadziło zamach wojskowy w Birmie/Mjnamie. Junta nie zamierza więc szybko oddawać władzy, także nad gospodarką kraju. Jak dotąd radziła sobie gospodarka Mjanmy pod rządami puczystów?
Adrian ZwolińskiWspółpraca z Kazachstanem w praktyce
Wywiad z Panem Piotrem Guzowskim – Prezesem Polsko-Kazachstańskiej Izby Handlowo-Przemysłowej.
Magdalena Sobańska-CwalinaAzjatech #218: Awatary wspierają nauczanie w małych szkołach w Japonii
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Czas Ankary w Azji Centralnej? Co z Warszawą?
Globalny kryzys gospodarczy spowodowany pandemią a następnie agresją Rosji na Ukrainę odbił się negatywnie na gospodarkach państwa Azji Centralnej. Chce to wykorzystać Turcja, która może być mocnym konkurentem Polski podczas odbudowy Ukrainy.
Jerzy OlędzkiChiny – USA na Morzu Południowochińskim
Wojna handlowa jest tylko jednym z aspektów konfrontacji między Stanami Zjednoczonymi i Chińską Republiką Ludową. Wiele aspektów tej rywalizacji zbiega się na Morzu Południowochińskim.
Paweł BehrendtInstytut Boyma w Parlamencie Europejskim: Konferencja o strategicznym partnerstwie UE-Kazachstan
2 października w Parlamencie Europejskim odbyła się konferencja zatytułowana Strategiczne partnerstwo Kazachstanu z Unią Europejską: otwarcie nowych nisz i wymiarów, której celem było podsumowanie dotychczasowych osiągnięć w relacjach dwustronnych oraz identyfikacja kluczowych obszarów dalszej, pogłębionej współpracy.
Jerzy OlędzkiPrezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump w niedalekiej przeszłości oświadczył, że z jednej strony pozostaje on w pełnej gotowości do podjęcia działań mających na celu rozwiązanie trapiącego społeczność międzynarodową problemu Korei Północnej, nawet wówczas, gdyby niniejsze działanie musiało przybrać charakter jednostronny. Z drugiej zaś, podkreślił, iż osobiste spotkanie z Kim Dzong – Unem, przywódcą Korei Północnej i zwierzchnikiem armii tegoż państwa, stanowiłoby dla niego zaszczyt.
Nicolas LeviRP: Kazachstan – jakie wnioski wyciągnie zagraniczny biznes ze styczniowej rewolty?
Styczeń zachwiał wypracowanym przez dekady wizerunkiem Kazachstanu jako bezpiecznej przystani dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych w Azji Środkowej. Najpierw przez kraj przetoczyła się krwawa rewolta, a następnie region dotknął blackout. Co na to międzynarodowy biznes?
Magdalena Sobańska-CwalinaInstagram Instytutu Boyma znowu aktywny!
Oprócz dawki wartościowej wiedzy znajdą tam Państwo zdjęcia z Azji, relacje z wydarzeń w których uczestniczymy, informacje o nadchodzących nowościach i wiele więcej!
Tydzień w Azji #186: Laos wpadł w pułapkę chińskiego zadłużenia
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
W sprawie konfliktu na Bliskim Wschodzie: List Malika Dahlana do Prezydenta Isaaca Herzoga
Ten list został włączony do naszej serii „Głosy z Azji”, gdyż uznaliśmy go za istotny komentarz do trwającej dyskusji dotyczącej trwającego konfliktu na Bliskim Wschodzie.
Malik DahlanTydzień w Azji #158: Wojna na Ukrainie wepchnie Azję Środkową w mocniejsze objęcia Chin?
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #208: Azja Wschodnia kolebką innowacyjności
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #306: USA mocno uderzyły w Chiny i Rosję. Decyzja zapadła, zanim zjawił się Trump
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #200: Chiny wyślą człowieka na Księżyc jeszcze w tej dekadzie
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Instytut Boyma rozpoczął realizację projektu „Transcultural Caravan”!
Tematem tegorocznej edycji TSRSG jest "Wpływ Inicjatywy Pasa i Szlaku na Europę - Przypadek Polski i Niemiec"
RP: Ekspansja na rynku indyjskim. Jak polscy przedsiębiorcy mogą znaleźć wsparcie?
Każda firma działająca w Indiach powinna być świadoma wielu tamtejszych wyzwań, od uciążliwej administracji począwszy aż po przeciążoną infrastrukturę i utrudnioną logistykę.
Krzysztof ZalewskiBrak zaufania fundamentem amerykańsko-chińskich rozmów, czyli nowa normalność
Niecały rok wojny handlowej nie zapowiadał dobrze oczekiwanego spotkania Donalda Trumpa i Xi Jinpinga. Mimo to spotkanie przywódców USA i Chin na szczycie G20 w Osace 29 czerwca uznano za względny sukces.
Maksym GdańskiTydzień w Azji #146: W Japonii zaskoczenia nie było
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Adrian Zwoliński dla portalu PolskieRadio24.pl o protestach w Hongkongu
Informujemy, że nasz analityk Adrian Zwoliński udzielił wywiadu dla portalu PolskieRadio24.pl. Tematem rozmowy były protesty w Hongkongu w kontekście walk o przyszłość regionu oraz kwestia 2047 roku.
Wywiad: Chiny na rynku e-commerce jako bieżące wyzwanie dla Unii Europejskiej
Wywiad z dr. Aleksandrą Musielak - doktor nauk prawnych, absolwentką Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz Wydziału Prawa Uniwersytetu Warwick, ekspertką Konfederacji Lewiatan ds. nowych technologii oraz rynku cyfrowego i telekomunikacyjnego.
Adrian ZwolińskiNie tylko testy i maseczki: historia polsko-wietnamskiej wzajemnej pomocy
Z inicjatywy podjętej przez społeczność wietnamską w Polsce oraz wietnamskich absolwentów polskich uczelni, do naszego kraju popłynęło wsparcie ze strony Wietnamu - kraju, który z zagrożeniem płynącym ze strony Sars-Cov-2 radzi sobie niezwykle skutecznie.
Grażyna Szymańska-MatusiewiczElity w Kazachstanie prezydenta Tokajewa. Ewolucja czy konserwacja przeszłości?
Opublikowana w kwietniu tego roku lista 75- najbogatszych Kazachów Forbesa wskazuje na powolną, acz konsekwentną transformację w składzie elit biznesowych kraju.
Paweł Jaskuła