
Kraje Półwyspu Indochińskiego borykają się z problemem pogarszającego się stanu rzeki Mekong, coraz śmielej ujmowanego przez naukowców i publicystów w kategoriach katastrofy ekologicznej. Wśród największych zagrożeń, obok zmian klimatu, wymienia się już istniejące oraz powstające elektrownie wodne w Chinach i Laosie. Przedsięwzięcia te pogłębiają regionalny spór o rzekę kluczową dla społeczności liczących dziesiątki milionów ludzi.
Mekong jest najważniejszą rzeką Półwyspu Indochińskiego. Ciek ten ma swoje źródło w Wyżynie Tybetańskiej i przez Chiny, gdzie określany jest mianem Lancang, spływa na południe, wijąc się przez terytoria Mjanmy, Laosu, Tajlandii, Kambodży, a kończy rozległą, spływającą do Morza Południowochińskiego deltą w Wietnamie. Ten wodny kręgosłup półwyspu, wraz z żebrami w postaci bogatej sieci dopływów, tworzy rozległe dorzecze – dom dla około 70 milionów ludzi. Jego rzeki stanowią zasobne źródło wody pitnej (potrzebnej również w rolnictwie), pożywienia, a także dogodną formę transportu oraz, w coraz większym stopniu, środek pozyskiwania energii elektrycznej z szybko rozwijającej się hydroenergetyki. Wysoka zależność ludności od Mekongu niepokoi w obliczu zagrażającej mu katastrofy ekologicznej.
Przyczyny kryzysu
Pogarszająca się kondycja rzeki i jej otoczenia manifestuje się na wiele sposobów, co odpowiada wielości przyczyn stojących za takim stanem rzeczy. Warto zacząć od znacznego zanieczyszczenia śmieciami – w badaniu przeprowadzonym w 2017 roku przez niemieckich badaczy z Helmholtz Centre for Environmental Research i Uniwersytetu Nauk Stosowanych w Weihenstephan-Triesdorf, Mekong znalazł się w niechlubnej grupie dziesięciu rzek, które łącznie odpowiadają za 88-95% światowego zanieczyszczenia oceanów plastikiem. Notabene jest to głównie problem azjatycki, gdyż w zestawieniu znalazło się również siedem innych rzek z tego kontynentu (Schmidt, Krauth i Wagner, 2017: 5).
Osobny kryzys dotyczy nadmiernej eksploatacji rzeki związany z wydobyciem piachu, potrzebnego m.in. przy produkcji betonu. Rabunkowa aktywność w tym zakresie jest problemem wielu państw rozwijających się, z szybko postępującą urbanizacją i nie ominęła również Azji Południowo-Wschodniej. Dla przykładu w Wietnamie prowadzi ona do zapadania się brzegów, niszcząc infrastrukturę, pola i domy. Na domiar złego, nad tym w przeważającym stopniu nielegalnym procederem nie potrafią zapanować wietnamskie władze. Mimo odważnych deklaracji o położeniu kresu nielegalnemu wydobyciu piachu, z powodu jego skali, przypadków korupcji i motywowanej dużymi zyskami determinacji wydobywców, nie dają one rady zapobiec dalszej degradacji środowiska. Wraz z podnoszeniem się globalnego poziomu mórz i oceanów (i innymi negatywnymi skutkami zmian klimatu) oraz przyczynie o której za chwilę, powoduje to powolny, ale postępujący proces – dosłownie – znikania delty Mekongu, która stanowi gęsto zaludniony region, kluczowy gospodarczo dla Wietnamu pod względem rolnictwa i rybołówstwa. (Beiser, 2018)
Kolejny problem łączy się z szybką rozbudową systemu zapór w elektrowniach wodnych przez Laos i już istniejącym znacznym potencjałem hydroenergetycznym Chin. Państwo Środka posiada dziś 11 czynnych dużych elektrowni (o ich skali wiele mówi fakt, że są w stanie tymczasowo zatrzymać 47 miliardów metrów sześciennych wody). Umiejscowione są one w głównym nurcie rzeki, a planowana jest budowa siedmiu kolejnych (Eyler, 2020). Laos, w dużym stopniu za sprawą wpisujących się w Inicjatywę Pasa i Szlaku (BRI) chińskich pożyczek i inwestycji, stara się zrealizować strategię stania się „baterią Azji Południowo-Wschodniej”. Zakłada ona wzbogacenie się na eksporcie do krajów sąsiednich nadwyżek energii wyprodukowanej w hydroelektrowniach. Mowa tutaj o zatwierdzonych planach wybudowania ponad 140 zapór na Mekongu i jego dopływach na terenie tego państwa, spośród których ok. 1/3 jest już gotowa, a druga 1/3 w trakcie budowy (Eyler, 2018). W realizacji projektów o takiej skali specjaliści z różnych części świata dostrzegają jednak wielkie niebezpieczeństwo.
Zapory szkodzą funkcjonowaniu dorzecza i jego ekosystemowi na kilka sposobów. Stanowią zagrożenie dla populacji ryb, w które Mekong zawsze obficie zaopatrywał rybaków – mowa o pogłębiających się kłopotach nawet 850 już zagrożonych gatunków. Znaczne ograniczenie ilości naturalnie występujących w wodzie osadów, którym rzeka zawdzięcza swój mulisty kolor, wpływa negatywnie na rolnictwo i wzmaga procesy erozyjne. Jeszcze większe obawy budzić może wkład tej infrastruktury w problem suszy, która już drugi rok z rzędu uderzyła z rekordową siłą w Azję Południowo-Wschodnią, powodując spadek poziomu wody o 2/3 (Hunt, 2020). Jak twierdzą analitycy Center for Strategic and International Studies, powołując się na ufundowane przez amerykański Departament Stanu badania nad kondycją Mekongu (Basist i Williams, 2020), zapory umiejscowione w górnym biegu rzeki (czyli w Chinach) miały być głównym powodem suszy w 2019 roku, do której nie doszłoby w przypadku braku oddziaływania ze strony rzeczonej infrastruktury. Spowodowało to poważne utrudnienia przy nawadnianiu pól uprawnych i połowach ryb (Funaiole i Hart, 2020). Większe tymczasowe spadki poziomu wody w ciągu roku, których występowaniu sprzyjać będą zmiany klimatu i działalność zapór, ograniczą również możliwości transportowe na rzece, z której w ten sposób korzystają prawie wszystkie państwa regionu (OECD iLibrary, 2020). Prócz tego, działanie zapór grozi powodziami, o zagrożeniu którymi, mimo składanych obietnic, Chińczycy często nie uprzedzają w odpowiednim czasie ludzi żyjących w zagrożonych rejonach. Reportaż zrealizowany przez National Geographic przedstawia relację mieszkańca północnej Tajlandii, Pumee Boontoma, który uskarżał się na fakt, iż zapory sprawiły, że woda zamiast stopniowo zmieniać swój poziom, obecnie robi to gwałtownie i w sposób nieprzewidywalny, zwiększając ryzyko powodziowe. Chińczycy mimo to niedbale podchodzą do ostrzegania sąsiednich krajów przed tymi zdarzeniami, przez co mieszkańcy zmuszeni są sami wyciągać wnioski z chińskich prognoz pogody (Nijhuis, 2015).
Polityczny wymiar sprawy
Można wysnuć wniosek, iż zapory stanowią w związku z tym podwójne zagrożenie dla krajów dorzecza. Po pierwsze, razem ze zmianami klimatu wywołują one długofalowe, negatywne skutki ekologiczne, stopniowo zmniejszając bezpieczeństwo żywnościowe leżących tam państw. Po drugie, mogą one w sprzyjających temu okolicznościach wywołać klęskę żywiołową. O ile brak przesłanek, by strona chińska celowo doprowadziła w 2019 r. do suszy, a nie jedynie kierowała się celem maksymalizacji wydajności swoich elektrowni, bez brania pod uwagę skutków dla dolnego biegu rzeki (jak twierdzi Brian Eyler, analityk waszyngtońskiego Stimson Center (Johnson i Tostevin, 2020), to sama zdolność tego państwa do takiego działania jest alarmująca. Wszak może stanowić to potencjalnie silny środek nacisku na państwa regionu w celu wymuszenia na nich określonych działań – lub zaniechania innych. Wobec narastania rywalizacji pomiędzy ChRL a Stanami Zjednoczonymi każde z państw Półwyspu Indochińskiego staje się potencjalną areną walki o wpływy obu mocarstw. Takie warunki skłaniają do powiększania zasobu dostępnych narzędzi wywierania na nie presji, włącznie z tak destruktywnymi w skutkach jak to.
Opisany scenariusz można scharakteryzować jako dostępną „opcję atomową”, która – gdyby została użyta w celach politycznych – służyłaby raczej szantażowi, może krótkotrwale skutecznemu, ale w dłuższej perspektywie antagonizującemu państwa regionu wobec Chin. Powstanie żywotnego, wspólnego zagrożenia dla całej grupy państw, w myśl zasady że nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg, popchnęłoby je w objęcia Amerykanów, lub przynajmniej skłoniło do funkcjonowania w ramach lepiej skoordynowanego, opozycyjnego wobec Państwa Środka bloku. Pekin, chcąc zwiększenia wpływów celem budowy przewagi nad Waszyngtonem powinien raczej okazywać chęć zacieśniania współpracy celem rozwiązania problemu. Jak pisze Michał Zaręba w artykule przekrojowo opisującym historię relacji Chin z państwami dolnego biegu Mekongu na tej płaszczyźnie, w warstwie deklaratywnej Pekin rzeczywiście często (choć nie zawsze) przedstawiał się jako skory do dialogu. Niezależnie jednak od tej narracji, problemy z poziomem wody w rzece na przestrzeni lat wielokrotnie powracały (Zaręba, 2017: 70-75). Przypisywana w przytaczanych powyżej analizach odpowiedzialność Chin za suszę w 2019 roku zdaje się utrwalać stan rzeczy, w którym narracja i porozumienia na wysokim szczeblu nie mają znaczącego przełożenia na stan faktyczny, jakim jest kontynuacja użytkowania elektrowni bez uwzględniania interesów krajów dorzecza.
Państwa regionu, świadome tego, jak bardzo wzrósł wpływ Chin na regionalną hydropolitykę z powodu posiadanych przez nie zapór, skłonne są do wypracowywania multilateralnych rozwiązań. Potwierdzają to wielokrotnie podejmowane przez nie inicjatywy nakłaniające Chiny do zmiany podejścia (tamże). Na drodze do lepszego zarządzania sprawami Mekongu stoi jednak z jednej strony nastawienie władz poszczególnych krajów dolnego biegu rzeki na realizację partykularnych interesów, często utrudniające występowanie z jednolitym przekazem w rozmowach z Chinami. Kłopot stanowi również traktowanie przez Państwo Środka kwestii rozbudowy i użytkowania instalacji hydroenergetycznych wyłącznie jako ich wewnętrznej sprawy, a więc niewymagającej konsultacji, ani tym bardziej zgody innych krajów regionu.
Czy da się uratować Mekong?
Kumulatywny charakter problemu, wynikający z wielości nakładających się na siebie skutków różnych działań i procesów wymusza kompleksowe podejście do prób jego rozwiązania. Rzeka stanowi wspólne dobro wszystkich państw dorzecza, przez co jej problemy są uwspólnione. Kluczowe zatem jest opracowanie takiego formatu współpracy, który zakładać będzie sprawiedliwą partycypację wszystkich zainteresowanych stron. Niezbędne przy takich zadaniach jest zapewnienie ich transparentności i implementacja mechanizmów kontroli realizowanych ustaleń. Zaradzić należy na tym polu również w mniejszym lub większym stopniu wspólnej dla państw azjatyckich postawie nastawionej na zachowanie suwerenności władzy państwowej, która bywa powodem obstrukcji wielu multilateralnych inicjatyw. Kraje regionu muszą być również gotowe ewaluować swoje plany gospodarcze w taki sposób, by w większym stopniu uwzględniały one koszty środowiskowe realizowanych inwestycji. W związku z tym, że część kłopotów wynika z korupcji lub łamania prawa na inne sposoby, ważnym elementem z pewnością okaże się usprawnienie działalności organów egzekwujących jego przestrzeganie. Praktyką, która pozwoli ograniczyć negatywne skutki społeczne kryzysu, może być również stworzenie platform konsultacyjnych z lokalnymi społecznościami, które pozostają głównymi i bezpośrednimi ofiarami jego istnienia. Wreszcie każde z państw musiałoby obrać kurs na uczciwą realizację polityk klimatycznych zgodnych z międzynarodowymi porozumieniami celem ograniczenia skutków procesu będącego jednym z głównych winowajców rozwijającego się kryzysu wodnego.
Abstrahując od oceny szans na wypracowanie takich standardów, z powodu potencjału wymienionych problemów do pogłębiania się, należy spodziewać się w przyszłości jeszcze większych kryzysów wodnych w tej części świata. Przyniosą one nowe okazje do napięć, nie tylko politycznych, ale także wewnątrz społeczeństw, które będą bezpośrednio dotknięte ich skutkami. Wszystko to wydaje się potwierdzać popularną w ostatnich latach tezę, jakoby woda miała stać się najważniejszym surowcem w światowej polityce XXI wieku.
Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 7/2021
Przypisy:
Bibliografia:
(2020). Key water-related development challenges in the Mekong River Basin – Brief overview. OECD iLibrary <https://www.oecd-ilibrary.org/sites/b3463307-en/index.html?itemId=/content/component/b3463307-en#section-d1e1605> [dostęp 26 lutego 2021]
Basist A., Williams C. (2020). Monitoring the Quantity of Water Flowing Through the Upper Mekong Basin Under Natural (Unimpeded) Conditions. Sustainable Infrastructure Partnership <https://558353b6-da87-4596-a181-b1f20782dd18.filesusr.com/ugd/bae95b_0e0f87104dc8482b99ec91601d853122.pdf?index=true> [dostęp 8 lutego 2021]
Beiser V. (2018). Dramatic Photos Show How Sand Mining Threatens a Way of Life in Southeast Asia. National Geographic <https://www.nationalgeographic.com/news/2018/03/vietnam-mekong-illegal-sand-mining/> [dostęp 6 lutego 2021]
Eyler B. (2018). Rethink plans to dam Mekong after Laos disaster. International Union for Conservation of Nature < https://www.iucn.org/news/viet-nam/201808/rethink-plans-dam-mekong-after-laos-disaster> [dostęp 20 lutego 2021]
Eyler B. (2020). Science Shows Chinese Dams Are Devastating the Mekong. Foreign Policy <https://foreignpolicy.com/2020/04/22/science-shows-chinese-dams-devastating-mekong-river/> [dostęp 8 lutego 2021]
Eyler B. (2020). Mekong Mainstream Dams. Stimson Center <https://www.stimson.org/2020/mekong-mainstream-dams/> [dostęp 2 marca 2021]
Funaiole M., Hart B. (2020). An Upswell of Solidarity: China’s Mekong Dams Face Online Backlash. Center for Strategic & International Studies <https://www.csis.org/analysis/upswell-solidarity-chinas-mekong-dams-face-online-backlash> [dostęp 8 lutego 2021]
Hunt L. (2020). Struggling With Drought on the Mekong. The Diplomat <https://thediplomat.com/2020/08/struggling-with-drought-on-the-mekong/> [dostęp 8 lutego 2021]
Johnson K., Tostevin M. (2020) Chinese dams under U.S. scrutiny in Mekong rivalry. Reuters <https://www.reuters.com/article/mekong-river/chinese-dams-under-u-s-scrutiny-in-mekong-rivalry-idUSL8N2IS0GR> [dostęp 11 lutego 2021]
Nijhuis M. (2015). Harnessing the Mekong or Killing It? National Geographic <https://www.nationalgeographic.com/magazine/2015/05/mekong-river-dams/> [dostęp 8 lutego 2021]
Schmidt C., Krauth T., Wagner S. (2017). Export of Plastic Debris by Rivers into the Sea. ACS Publications <https://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/acs.est.7b02368> [dostęp 6 lutego 2021]
Zaręba M. (2017). Chiny w hydropolityce regionu rzeki Mekong. Historia i Polityka <https://docplayer.pl/49418795-Chiny-w-hydropolityce-regionu-rzeki-mekong.html> [dostęp 11 lutego 2021]

Jakub Kamiński Analityk Instytutu Boyma. Zaangażowany w promocję polskiej gospodarki na rynkach azjatyckich. Absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim. Studiował na Malcie. Zainteresowany przemianami w polityce i gospodarce Indii i Chin. Jego artykuły, wypowiedzi i wywiady ukazywały się m.in. w Rzeczpospolitej, WNP.PL, Dzienniku Gazecie Prawnej, Teologii Politycznej, Krytyce Politycznej.
czytaj więcej
Workshop – Liberalism vs authoritarianism: political ideas in Singapore and China
We cordially invite you to a workshop session “Liberalism vs authoritarianism: political ideas in Singapore and China”. The workshop is organized by Patrycja Pendrakowska and Maria Kądzielska at the Department of Philosophy, University of Warsaw on ZOOM.
Forbes: Singapur coraz bardziej zielony. „Jadalne ogrody” w globalnym centrum finansowym
Ogródki na dachach wysokościowców, uprawy bez światła słonecznego i w dawnym więzieniu, kury w jednym z przodujących centrów finansowych świata – to bogactwo rolnictwa miejskiego w Singapurze...
Magdalena Sobańska-CwalinaInstytut Boyma dla PAP o pożarze chińskiego śmigłowcowca desantowego
Informujemy, iż analitycy Instytutu Boyma udzielili komentarza dla Polskiej Agencji Prasowej na temat pożaru na chińskim śmigłowcowcu desantowym typu 075, który wybuchł 11 kwietnia w stoczni Hudong-Zhonghua Shipbuilding w Szanghaju.
Azjatech #62: Japonia znów ma najszybszy komputer na świecie
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Beyond Grey Hulls: Europe’s Role in “Crowdsourcing” Maritime Domain Awareness in the South China Sea
If developments observed in the South China Sea over the recent months are of any indication, it simply means that the situation has worsened. China’s continued aggression towards its neighbors – the Philippines and Vietnam in particular, has continued unabated.
Collin KohAzjatech #115: USA układają na nowo cyfrowe puzzle na Indopacyfiku
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Forbes: Twarz jak księżyc w pełni. Jak być piękną w Indiach?
Bogacąca się, liczna i ciągle młoda klasa średnia w Indiach ma coraz większe aspiracje. Dotyczy to też wyglądu, który w dobie zdjęć przesyłanych przez media społecznościowe staje się coraz istotniejszym symbolem pozycji społecznej. Jeśli dotychczasowe trendy się utrzymają, już wkrótce Indie staną się jednym z głównych rynków dla światowej branży beauty. Czy polski biznes skorzysta z tej szansy?
Iga BielawskaTydzień w Azji: Powyborcza Azja Centralna w optyce Moskwy i Pekinu
10 stycznia zakończył się wyborczy maraton w Azji Centralnej, w którym Kazachowie wybierali nowy skład parlamentu, a Tadżykowie i Kirgizowie nowego prezydenta, przy czym Kirgistan czekają jeszcze zaplanowane na maj wybory parlamentarne. Praktycznie we wszystkich republikach nie nastąpiły przetasowania we władzach.
Jerzy OlędzkiWywiad z Tomaszem Łukaszukiem. Droga do bogactwa Polski wiedzie przez morze.
90 proc. globalnego handlu zależy od przewozów morskich. Trzeba wspólnym wysiłkiem chronić system, który tworzy światowe bogactwo - mówi Tomasz Łukaszuk z Uniwersytetu Warszawskiego.
Krzysztof ZalewskiPrzez tysiące lat Lewant był miejscem spotkania cywilizacji Europy, Azji i Afryki. Rolę jednak stracił 500 lat temu gdy Europejczycy postanowili poszukać dróg handlu z Azją bez pośrednictwa muzułmańskich władców regionu.
Leszek WiśniewskiRP: Turkmenistan coraz mocniej pogrąża się w kryzysie
Optymistyczne prognozy dla gospodarek Azji Centralnej zdają się nie dotyczyć Turkmenistanu, którego polityka neutralności i izolacjonizmu doprowadziła do kryzysu. Aszchabad skutecznie blokuje informacje o stanie gospodarki, więc wszelkie analizy opierają się na danych szacunkowych.
Jerzy OlędzkiEksperci wezmą udział w godzinach w sesji "Future cz. I. Rozmowy o trendach przyszłości", w którym poruszone będą zagadnienia z obszaru technologii, geopolityki, rynku pracy i edukacji, e-commerce oraz klimatu.
„Żeglując w stronę jutra” – znaczenie rozbudowy australijskiej marynarki wojennej
Australia ogłosiła niedawno plan budowy największej floty od czasów II wojny światowej. Posunięcie to stanowi kolejny krok w zmianie strategii obronnej Canberry i dostosowaniu się do zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa.
Jakub WitczakTydzień w Azji #68: Uzbekistan chce wyjść z zamknięcia
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #244: Izrael czy Hamas? Te kraje bardzo starają się nie potępić żadnej ze stron
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #172: Półprzewodnikowa potęga Indii rośnie, ale w bólach
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Instytut Boyma partnerem programu NATO Youth Delegate of Poland
Młodzieżowy Delegat RP do NATO uzyska m.in. możliwość wzięcia udziału w szeregu konferencji, warsztatów i akademii tematycznych, a także okazję do poznania europejskiej klasy ekspertów oraz sposobu funkcjonowania instytucji Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Azjatech #187: Chiny biorą się za chatboty. Chcą, by szanowały podstawowe zasady socjalizmu
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Profilaktyka, inwigilacja i nacjonalizm – narzędzia walki z koronawirusem w Korei Południowej
Korea Południowa w ciągu ostatnich miesięcy udowodniła, że z koronawirusem radzi sobie dużo lepiej niż większość państw. Relatywny sukces sprawia, że kraj bywa określany jako modelowy przykład skutecznej walki z epidemią. Nie powinno to jednak przysłonić dużo bardziej złożonego obrazu całości.
Roman HusarskiTydzień w Azji: Kazachstan wybrał stabilizację
Wybory parlamentarne w Kazachstanie, które odbyły się 10 stycznia, nie przyniosły istotnych zmian politycznych. Brak protestów społecznych, podobnych do Białorusi czy Rosji może wskazywać, że Kazachowie nie oczekują zmian, a przede wszystkim aktywnej polityki społecznej, kontynuacji rozwoju gospodarczego oraz stabilności rządów.
Jerzy OlędzkiCzy walka o równouprawnienie kobiet w Korei Południowej jest wyjątkowa?
Celem artykułu jest pokazanie walki kobiet południowokoreańskich o równouprawnienie w społeczeństwie, przedstawienie czynników budujących ruch feministyczny, omówienie aktualnego stanu prawnego dotyczącego zabezpieczenia praw kobiet jak również pokazanie rzeczywistej sytuacji zawodowej kobiet w Korei Południowej w 2020 roku.
Wioletta MałotaNapięcie na linii Japonia i Korea Południowa wpłynie na świat technologii
Historyczne zaszłości pomiędzy Koreą Południową i Japonią wkraczają na obszar handlu. Japonia wprowadziła restrykcje handlowe przy eksporcie trzech technologicznych produktów. Korea reaguje bojkotem japońskich produktów.
Maksym GdańskiZrobieni w dżucze. Recenzja książki „North Korea’s juche myth” B.R. Myersa
Nowa książka B.R. Myersa reklamowana była pochlebną recenzją Christophera Hitchensa. Podobnie, jak słynny neoateista Myers znany jest ze swojego ostrego języka, stanowczych i kontrowersyjnych tez, błyskotliwych spostrzeżeń oraz świetnego pióra. Wszystko to w najlepszej odsłonie ukazuje najnowsza książka badacza Korei Północnej: North Korea’s juche myth. Myers rozpoczyna swoją pracę, od krytyki innych ekspertów tematu. Zarzuca […]
Roman Husarski