
Kraje Półwyspu Indochińskiego borykają się z problemem pogarszającego się stanu rzeki Mekong, coraz śmielej ujmowanego przez naukowców i publicystów w kategoriach katastrofy ekologicznej. Wśród największych zagrożeń, obok zmian klimatu, wymienia się już istniejące oraz powstające elektrownie wodne w Chinach i Laosie. Przedsięwzięcia te pogłębiają regionalny spór o rzekę kluczową dla społeczności liczących dziesiątki milionów ludzi.
Mekong jest najważniejszą rzeką Półwyspu Indochińskiego. Ciek ten ma swoje źródło w Wyżynie Tybetańskiej i przez Chiny, gdzie określany jest mianem Lancang, spływa na południe, wijąc się przez terytoria Mjanmy, Laosu, Tajlandii, Kambodży, a kończy rozległą, spływającą do Morza Południowochińskiego deltą w Wietnamie. Ten wodny kręgosłup półwyspu, wraz z żebrami w postaci bogatej sieci dopływów, tworzy rozległe dorzecze – dom dla około 70 milionów ludzi. Jego rzeki stanowią zasobne źródło wody pitnej (potrzebnej również w rolnictwie), pożywienia, a także dogodną formę transportu oraz, w coraz większym stopniu, środek pozyskiwania energii elektrycznej z szybko rozwijającej się hydroenergetyki. Wysoka zależność ludności od Mekongu niepokoi w obliczu zagrażającej mu katastrofy ekologicznej.
Przyczyny kryzysu
Pogarszająca się kondycja rzeki i jej otoczenia manifestuje się na wiele sposobów, co odpowiada wielości przyczyn stojących za takim stanem rzeczy. Warto zacząć od znacznego zanieczyszczenia śmieciami – w badaniu przeprowadzonym w 2017 roku przez niemieckich badaczy z Helmholtz Centre for Environmental Research i Uniwersytetu Nauk Stosowanych w Weihenstephan-Triesdorf, Mekong znalazł się w niechlubnej grupie dziesięciu rzek, które łącznie odpowiadają za 88-95% światowego zanieczyszczenia oceanów plastikiem. Notabene jest to głównie problem azjatycki, gdyż w zestawieniu znalazło się również siedem innych rzek z tego kontynentu (Schmidt, Krauth i Wagner, 2017: 5).
Osobny kryzys dotyczy nadmiernej eksploatacji rzeki związany z wydobyciem piachu, potrzebnego m.in. przy produkcji betonu. Rabunkowa aktywność w tym zakresie jest problemem wielu państw rozwijających się, z szybko postępującą urbanizacją i nie ominęła również Azji Południowo-Wschodniej. Dla przykładu w Wietnamie prowadzi ona do zapadania się brzegów, niszcząc infrastrukturę, pola i domy. Na domiar złego, nad tym w przeważającym stopniu nielegalnym procederem nie potrafią zapanować wietnamskie władze. Mimo odważnych deklaracji o położeniu kresu nielegalnemu wydobyciu piachu, z powodu jego skali, przypadków korupcji i motywowanej dużymi zyskami determinacji wydobywców, nie dają one rady zapobiec dalszej degradacji środowiska. Wraz z podnoszeniem się globalnego poziomu mórz i oceanów (i innymi negatywnymi skutkami zmian klimatu) oraz przyczynie o której za chwilę, powoduje to powolny, ale postępujący proces – dosłownie – znikania delty Mekongu, która stanowi gęsto zaludniony region, kluczowy gospodarczo dla Wietnamu pod względem rolnictwa i rybołówstwa. (Beiser, 2018)
Kolejny problem łączy się z szybką rozbudową systemu zapór w elektrowniach wodnych przez Laos i już istniejącym znacznym potencjałem hydroenergetycznym Chin. Państwo Środka posiada dziś 11 czynnych dużych elektrowni (o ich skali wiele mówi fakt, że są w stanie tymczasowo zatrzymać 47 miliardów metrów sześciennych wody). Umiejscowione są one w głównym nurcie rzeki, a planowana jest budowa siedmiu kolejnych (Eyler, 2020). Laos, w dużym stopniu za sprawą wpisujących się w Inicjatywę Pasa i Szlaku (BRI) chińskich pożyczek i inwestycji, stara się zrealizować strategię stania się „baterią Azji Południowo-Wschodniej”. Zakłada ona wzbogacenie się na eksporcie do krajów sąsiednich nadwyżek energii wyprodukowanej w hydroelektrowniach. Mowa tutaj o zatwierdzonych planach wybudowania ponad 140 zapór na Mekongu i jego dopływach na terenie tego państwa, spośród których ok. 1/3 jest już gotowa, a druga 1/3 w trakcie budowy (Eyler, 2018). W realizacji projektów o takiej skali specjaliści z różnych części świata dostrzegają jednak wielkie niebezpieczeństwo.
Zapory szkodzą funkcjonowaniu dorzecza i jego ekosystemowi na kilka sposobów. Stanowią zagrożenie dla populacji ryb, w które Mekong zawsze obficie zaopatrywał rybaków – mowa o pogłębiających się kłopotach nawet 850 już zagrożonych gatunków. Znaczne ograniczenie ilości naturalnie występujących w wodzie osadów, którym rzeka zawdzięcza swój mulisty kolor, wpływa negatywnie na rolnictwo i wzmaga procesy erozyjne. Jeszcze większe obawy budzić może wkład tej infrastruktury w problem suszy, która już drugi rok z rzędu uderzyła z rekordową siłą w Azję Południowo-Wschodnią, powodując spadek poziomu wody o 2/3 (Hunt, 2020). Jak twierdzą analitycy Center for Strategic and International Studies, powołując się na ufundowane przez amerykański Departament Stanu badania nad kondycją Mekongu (Basist i Williams, 2020), zapory umiejscowione w górnym biegu rzeki (czyli w Chinach) miały być głównym powodem suszy w 2019 roku, do której nie doszłoby w przypadku braku oddziaływania ze strony rzeczonej infrastruktury. Spowodowało to poważne utrudnienia przy nawadnianiu pól uprawnych i połowach ryb (Funaiole i Hart, 2020). Większe tymczasowe spadki poziomu wody w ciągu roku, których występowaniu sprzyjać będą zmiany klimatu i działalność zapór, ograniczą również możliwości transportowe na rzece, z której w ten sposób korzystają prawie wszystkie państwa regionu (OECD iLibrary, 2020). Prócz tego, działanie zapór grozi powodziami, o zagrożeniu którymi, mimo składanych obietnic, Chińczycy często nie uprzedzają w odpowiednim czasie ludzi żyjących w zagrożonych rejonach. Reportaż zrealizowany przez National Geographic przedstawia relację mieszkańca północnej Tajlandii, Pumee Boontoma, który uskarżał się na fakt, iż zapory sprawiły, że woda zamiast stopniowo zmieniać swój poziom, obecnie robi to gwałtownie i w sposób nieprzewidywalny, zwiększając ryzyko powodziowe. Chińczycy mimo to niedbale podchodzą do ostrzegania sąsiednich krajów przed tymi zdarzeniami, przez co mieszkańcy zmuszeni są sami wyciągać wnioski z chińskich prognoz pogody (Nijhuis, 2015).
Polityczny wymiar sprawy
Można wysnuć wniosek, iż zapory stanowią w związku z tym podwójne zagrożenie dla krajów dorzecza. Po pierwsze, razem ze zmianami klimatu wywołują one długofalowe, negatywne skutki ekologiczne, stopniowo zmniejszając bezpieczeństwo żywnościowe leżących tam państw. Po drugie, mogą one w sprzyjających temu okolicznościach wywołać klęskę żywiołową. O ile brak przesłanek, by strona chińska celowo doprowadziła w 2019 r. do suszy, a nie jedynie kierowała się celem maksymalizacji wydajności swoich elektrowni, bez brania pod uwagę skutków dla dolnego biegu rzeki (jak twierdzi Brian Eyler, analityk waszyngtońskiego Stimson Center (Johnson i Tostevin, 2020), to sama zdolność tego państwa do takiego działania jest alarmująca. Wszak może stanowić to potencjalnie silny środek nacisku na państwa regionu w celu wymuszenia na nich określonych działań – lub zaniechania innych. Wobec narastania rywalizacji pomiędzy ChRL a Stanami Zjednoczonymi każde z państw Półwyspu Indochińskiego staje się potencjalną areną walki o wpływy obu mocarstw. Takie warunki skłaniają do powiększania zasobu dostępnych narzędzi wywierania na nie presji, włącznie z tak destruktywnymi w skutkach jak to.
Opisany scenariusz można scharakteryzować jako dostępną „opcję atomową”, która – gdyby została użyta w celach politycznych – służyłaby raczej szantażowi, może krótkotrwale skutecznemu, ale w dłuższej perspektywie antagonizującemu państwa regionu wobec Chin. Powstanie żywotnego, wspólnego zagrożenia dla całej grupy państw, w myśl zasady że nic tak nie jednoczy jak wspólny wróg, popchnęłoby je w objęcia Amerykanów, lub przynajmniej skłoniło do funkcjonowania w ramach lepiej skoordynowanego, opozycyjnego wobec Państwa Środka bloku. Pekin, chcąc zwiększenia wpływów celem budowy przewagi nad Waszyngtonem powinien raczej okazywać chęć zacieśniania współpracy celem rozwiązania problemu. Jak pisze Michał Zaręba w artykule przekrojowo opisującym historię relacji Chin z państwami dolnego biegu Mekongu na tej płaszczyźnie, w warstwie deklaratywnej Pekin rzeczywiście często (choć nie zawsze) przedstawiał się jako skory do dialogu. Niezależnie jednak od tej narracji, problemy z poziomem wody w rzece na przestrzeni lat wielokrotnie powracały (Zaręba, 2017: 70-75). Przypisywana w przytaczanych powyżej analizach odpowiedzialność Chin za suszę w 2019 roku zdaje się utrwalać stan rzeczy, w którym narracja i porozumienia na wysokim szczeblu nie mają znaczącego przełożenia na stan faktyczny, jakim jest kontynuacja użytkowania elektrowni bez uwzględniania interesów krajów dorzecza.
Państwa regionu, świadome tego, jak bardzo wzrósł wpływ Chin na regionalną hydropolitykę z powodu posiadanych przez nie zapór, skłonne są do wypracowywania multilateralnych rozwiązań. Potwierdzają to wielokrotnie podejmowane przez nie inicjatywy nakłaniające Chiny do zmiany podejścia (tamże). Na drodze do lepszego zarządzania sprawami Mekongu stoi jednak z jednej strony nastawienie władz poszczególnych krajów dolnego biegu rzeki na realizację partykularnych interesów, często utrudniające występowanie z jednolitym przekazem w rozmowach z Chinami. Kłopot stanowi również traktowanie przez Państwo Środka kwestii rozbudowy i użytkowania instalacji hydroenergetycznych wyłącznie jako ich wewnętrznej sprawy, a więc niewymagającej konsultacji, ani tym bardziej zgody innych krajów regionu.
Czy da się uratować Mekong?
Kumulatywny charakter problemu, wynikający z wielości nakładających się na siebie skutków różnych działań i procesów wymusza kompleksowe podejście do prób jego rozwiązania. Rzeka stanowi wspólne dobro wszystkich państw dorzecza, przez co jej problemy są uwspólnione. Kluczowe zatem jest opracowanie takiego formatu współpracy, który zakładać będzie sprawiedliwą partycypację wszystkich zainteresowanych stron. Niezbędne przy takich zadaniach jest zapewnienie ich transparentności i implementacja mechanizmów kontroli realizowanych ustaleń. Zaradzić należy na tym polu również w mniejszym lub większym stopniu wspólnej dla państw azjatyckich postawie nastawionej na zachowanie suwerenności władzy państwowej, która bywa powodem obstrukcji wielu multilateralnych inicjatyw. Kraje regionu muszą być również gotowe ewaluować swoje plany gospodarcze w taki sposób, by w większym stopniu uwzględniały one koszty środowiskowe realizowanych inwestycji. W związku z tym, że część kłopotów wynika z korupcji lub łamania prawa na inne sposoby, ważnym elementem z pewnością okaże się usprawnienie działalności organów egzekwujących jego przestrzeganie. Praktyką, która pozwoli ograniczyć negatywne skutki społeczne kryzysu, może być również stworzenie platform konsultacyjnych z lokalnymi społecznościami, które pozostają głównymi i bezpośrednimi ofiarami jego istnienia. Wreszcie każde z państw musiałoby obrać kurs na uczciwą realizację polityk klimatycznych zgodnych z międzynarodowymi porozumieniami celem ograniczenia skutków procesu będącego jednym z głównych winowajców rozwijającego się kryzysu wodnego.
Abstrahując od oceny szans na wypracowanie takich standardów, z powodu potencjału wymienionych problemów do pogłębiania się, należy spodziewać się w przyszłości jeszcze większych kryzysów wodnych w tej części świata. Przyniosą one nowe okazje do napięć, nie tylko politycznych, ale także wewnątrz społeczeństw, które będą bezpośrednio dotknięte ich skutkami. Wszystko to wydaje się potwierdzać popularną w ostatnich latach tezę, jakoby woda miała stać się najważniejszym surowcem w światowej polityce XXI wieku.
Niniejszy materiał znajdą Państwo w Kwartalniku Boyma nr – 7/2021
Przypisy:
Bibliografia:
(2020). Key water-related development challenges in the Mekong River Basin – Brief overview. OECD iLibrary <https://www.oecd-ilibrary.org/sites/b3463307-en/index.html?itemId=/content/component/b3463307-en#section-d1e1605> [dostęp 26 lutego 2021]
Basist A., Williams C. (2020). Monitoring the Quantity of Water Flowing Through the Upper Mekong Basin Under Natural (Unimpeded) Conditions. Sustainable Infrastructure Partnership <https://558353b6-da87-4596-a181-b1f20782dd18.filesusr.com/ugd/bae95b_0e0f87104dc8482b99ec91601d853122.pdf?index=true> [dostęp 8 lutego 2021]
Beiser V. (2018). Dramatic Photos Show How Sand Mining Threatens a Way of Life in Southeast Asia. National Geographic <https://www.nationalgeographic.com/news/2018/03/vietnam-mekong-illegal-sand-mining/> [dostęp 6 lutego 2021]
Eyler B. (2018). Rethink plans to dam Mekong after Laos disaster. International Union for Conservation of Nature < https://www.iucn.org/news/viet-nam/201808/rethink-plans-dam-mekong-after-laos-disaster> [dostęp 20 lutego 2021]
Eyler B. (2020). Science Shows Chinese Dams Are Devastating the Mekong. Foreign Policy <https://foreignpolicy.com/2020/04/22/science-shows-chinese-dams-devastating-mekong-river/> [dostęp 8 lutego 2021]
Eyler B. (2020). Mekong Mainstream Dams. Stimson Center <https://www.stimson.org/2020/mekong-mainstream-dams/> [dostęp 2 marca 2021]
Funaiole M., Hart B. (2020). An Upswell of Solidarity: China’s Mekong Dams Face Online Backlash. Center for Strategic & International Studies <https://www.csis.org/analysis/upswell-solidarity-chinas-mekong-dams-face-online-backlash> [dostęp 8 lutego 2021]
Hunt L. (2020). Struggling With Drought on the Mekong. The Diplomat <https://thediplomat.com/2020/08/struggling-with-drought-on-the-mekong/> [dostęp 8 lutego 2021]
Johnson K., Tostevin M. (2020) Chinese dams under U.S. scrutiny in Mekong rivalry. Reuters <https://www.reuters.com/article/mekong-river/chinese-dams-under-u-s-scrutiny-in-mekong-rivalry-idUSL8N2IS0GR> [dostęp 11 lutego 2021]
Nijhuis M. (2015). Harnessing the Mekong or Killing It? National Geographic <https://www.nationalgeographic.com/magazine/2015/05/mekong-river-dams/> [dostęp 8 lutego 2021]
Schmidt C., Krauth T., Wagner S. (2017). Export of Plastic Debris by Rivers into the Sea. ACS Publications <https://pubs.acs.org/doi/abs/10.1021/acs.est.7b02368> [dostęp 6 lutego 2021]
Zaręba M. (2017). Chiny w hydropolityce regionu rzeki Mekong. Historia i Polityka <https://docplayer.pl/49418795-Chiny-w-hydropolityce-regionu-rzeki-mekong.html> [dostęp 11 lutego 2021]

Jakub Kamiński Analityk Instytutu Boyma. Zaangażowany w promocję polskiej gospodarki na rynkach azjatyckich. Absolwent stosunków międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim. Studiował na Malcie. Zainteresowany przemianami w polityce i gospodarce Indii i Chin. Jego artykuły, wypowiedzi i wywiady ukazywały się m.in. w Rzeczpospolitej, WNP.PL, Dzienniku Gazecie Prawnej, Teologii Politycznej, Krytyce Politycznej.
czytaj więcej
China’s geopolitical interests in Kyrgyzstan – wykład
Serdecznie zapraszamy na wykład "China’s geopolitical interests in Kyrgyzstan" 20 lutego o godzinie 18:00 przy ul. Prostej 20. Wykład odbędzie się w języku angielskim i zostanie poprowadzony przez Taalaigul Usonovę z Kirgistanu.
Forbes: Nie cały świat potępia Rosję. Skąd tyle wyrozumiałości dla polityki Kremla w Azji
Wiele państw Azji potępiło rosyjską agresję na Ukrainę i przyłączyło się do koordynowanych przez USA sankcji. Inne jednak próbują zachować neutralność lub skrycie sympatyzują z Moskwą. Warto zastanowić się nad źródłami tych postaw i konsekwencjami wojny dla największego z kontynentów i jego mieszkańców.
Paweł BehrendtAzjatech #209: Sąsiad Chin staje się nowym potentatem w branży gier
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Chiny kształcą najwięcej na świecie studentów w naukach ścisłych, technologicznych, inżynierii i matematyce (STEM). To niewątpliwie dobry trend dla nowoczesnej gospodarki, zwłaszcza w obliczu technologicznych ambicji Pekinu.
Paweł BehrendtForbes: Koronawirus testuje chińską służbę zdrowia. Jak ona wygląda w praktyce?
Kontrast między rozwojem chińskiej gospodarki a poziomem opieki medycznej w Państwie Środka jest porażający. Epidemia koronowirusa z Wuhan być może zmusi chińskie władze do inwestycji w powszechną opiekę medyczną. Na reformie służby zdrowia skorzystałoby nie tylko chińskie społeczeństwo, ale również zachodni biznes
Patrycja PendrakowskaReview: China in Central Europe. Seeking Allies, Creating Tensions by Gabriela Pleschová
Gabriela Pleschová's book "China in Central Europe: Seeking Allies, Creating Tensions" provides valuable insights into how post-communist countries, and EU members since 2004, navigate the complexity of their relations with China.
Patrycja PendrakowskaTydzień w Azji #202: Australijska lekcja dyplomacji. Tak trzeba rozmawiać z Pekinem
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #93: Śmierć prezesa i wizjonera końcem ery w imperium Samsunga
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Kwartalnik Boyma – nr 3 (21)/2024
W najnowszym numerze Kwartalnika Boyma podejmujemy analizę popularnych narracji, w tym nacjonalizmu politycznego i etnicznego, wykorzystywanych przez władze państw Azji.
Tydzień w Azji #193: Sprężone powietrze ma pomóc w rozwoju OZE w Chinach
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #188: Apple stawia na Indie, ale uniezależnić się od Chin nie będzie mu łatwo
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Tydzień w Azji #261: Polska musi zawalczyć o lepsze relacje z piątą gospodarką świata
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
,,To należy do muzeum!”, czyli Kambodża właśnie odzyskała bezcenne skarby
Hun Sen, premier Kambodży, mógłby krzyknąć za Indiana Jonesem ,,To należy do muzeum!”. W specjalnej ceremonii w marcu przywitał odzyskane dobra kulturowe.
Adrian ZwolińskiTydzień w Azji: Turystyka w tarapatach. Zależna od niej Goa wrócić może do kopalin
Epidemia koronawirusa (...) pozornie może wydawać się korzystna dla ochrony klimatu i środowiska naturalnego. Takie wnioski mogą zasugerować nam widoki czystego nieba nad borykającymi się uprzednio ze smogiem metropoliami, obniżenie emisji gazów cieplarnianych czy gwałtowny spadek zapotrzebowania na surowce.
Krzysztof ZalewskiTydzień w Azji #283: Nowy chiński przebój eksportowy. Mocno wykracza poza gospodarkę
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #178: Chiński konkurent Boeinga i Airbusa szybko zdobywa rynek
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Azjatech #58: Koronawirus zmienia kulturę pracy w Japonii
Azjatech to cotygodniowy przegląd najważniejszych informacji o innowacjach i technologii w krajach Azji, tworzony przez zespół analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
Relacje Polska-Uzbekistan. Ponad 30 lat współpracy.
Wywiad z J.E. doktorem Bahromem Babajewem – Ambasadorem Nadzwyczajnym i Pełnomocnym Republiki Uzbekistanu w Polsce. Przeprowadziła doktor Magdalena Sobańska-Cwalina, członek zarządu Fundacji Instytut Studiów Azjatyckich i Globalnych im. Michała Boyma
Magdalena Sobańska-CwalinaAre “Climate Refugees” (Just) About Climate?
As the awareness of the scale and pervasiveness of climate impacts on human societies keeps rising, so does the frequency with which the terms “climate refugees” and “climate migrants” are being used in the public discourse “to describe those who are being displaced due to adverse consequences related to climate change” (Atapattu, 2020). One might be forgiven to think these terms – given their apparent utility and ubiquity – are purely descriptive and conveniently straightforward. Not quite. And contesting their seeming obviousness is key to tackling the issues that they purport to describe.
Dawid JuraszekW Polsce, czyli wszędzie: Lokalność, globalność, planetarność w „Obwarzanku po polsku”
Obwarzanek po polsku pozwala przyjrzeć się i poczuć, jak to, co stereotypowe lokalne, łączy się i przenika z tym, co stereotypowo globalne, wspólnie tworząc planetarne realia.
Dawid JuraszekTydzień w Azji #119: Rok konfliktu Pekin-Canberra. Czy Chiny przestrzeliły?
Przegląd Tygodnia w Azji to zbiór najważniejszych informacji ze świata polityki i gospodarki państw azjatyckich mijającego tygodnia, tworzony przez analityków Instytutu Boyma we współpracy z Polskim Towarzystwem Wspierania Przedsiębiorczości.
RP: Marketing online w Japonii. Jak przez sieć dotrzeć do jednego z największych rynków świata?
Duża część Japończyków przedkłada karierę zawodową nad rodzinę. W ten sposób stają się też konsumentami skupionymi głównie na własnych potrzebach.
Andrzej PieniakForbes: „Fabryka świata” chętnie jeździ zagranicznymi samochodami
Chińskim władzom od lat marzy się, by rodzimy przemysł motoryzacyjny zdobył liczącą się pozycję w świecie. O ile sprzedaż samochodów w Chinach w perspektywie ostatnich dekad się rozwija, to krajowi producenci są ciągle daleko od zagranicznej konkurencji. Czy będziemy jeździć chińskimi samochodami?
Paweł BehrendtForbes: Będą nas pielęgnować maszyny
Zwiedzający siedzibę firmy Ubtech w Shenzhen zwrócą uwagę na daleko posunięte uczłowieczenie poszczególnych robotów znajdujących się w showroomie. (...) Nadanie maszynom cech ludzkich ma pomóc oswoić ludzi z technologią i wzbudzić pozytywne emocje. Robot spełni bowiem każdą naszą prośbę leżącą w spektrum jego funkcjonalności – nie odmówi i nie będzie narzekać.
Patrycja Pendrakowska